Cześć,
Mam dość duży problem ponieważ miesiączka spóźnia mi się już 10 dni, od około 6 dni mam problem z nudnościami, cały czas mam uczucie wilgoci i pokrytą bieliznę śluzem, bóle kręgosłupa i skurcze lewego jajnika, a przy tym kilku minutowe bóle brzucha. Mam tez uderzenie gorąca i niesamowite problemy z sennością, mogłabym ciagle spać. Przeszkadza mi smak i zapach kawy, którą kocham. 7 dnia spóźnienia byłam robić betę wyszła <2,6, wiec negatywna. Dzisiaj zrobiłam totalnie z nudów test na owulacje i grube dwie krechy, zrobiłam test ciążowy i wyszedł negatywny. Nie czuje się wcale na okres, nie mam pojęcia co myśleć. Czy myślicie, że jest szansa na ciąże?