Test kiedy
-
Witam dziewczyny pytanie może trochę nie typowe ale tak moje miesiączki są nieregularne raz 30 , 32 , 28 , mam apke gdzie wszystko się zapisuje i tam są podane dni płodne itp i tak byłam jak zawsze raz w roku na kontroli u ginekologa miałam wkładkę miedzianą. Lekarz zrobił usg okazało się że się opuściła nie dużo ale jednak obejrzał wszystko inne i stwierdził że trzeba wyjąć i tak . Ostatni okres miałam 12 stycznia z apki wychodzi że kolejny powinien być 12 luty owulacja była 28 stycznia a od 30 stycznia już 10 dni mam plamienia cały czas dziś tej krwi jest więcej i rano trochę skrzepów. Czy mogę test beta hcg zrobić w piątek 12 dni po owulacji i będzie wiarygodny wynik ? Cykle nie są co do dnia i niewiem czy owulacja była ale ostatnie dwie miesiączki miałam co 28 dni czyli byłaby wczesniej . Przepraszam że tak długo może i bez sensu ale proszę o radę
-
Hej, myślę że nie zaszkodzi pójść na betę, 12 dpo powinien być wiarygodny wynik o ile owulacja się nie przesunęła. Równie dobrze może rozkręcać się okres a mogą być plamienia, nie mialam doczynienia z wkładką więc w tym temacie się nie wypowiem. A konsultowałas te plamienia z lekarzem?
-
Tak przy wkładce tak może być zawsze mam bardzo obfite miesiączki z skrzepami a teraz od dwóch dni tak jakby był ten okres na 28 dni tylko że nie jest taki lejący rano trochę skrzepów ale krew mocno czerwona przy podcieraniu na podpasce tak bez rewelacji i to mnie zastanawia dziś zrobiłam ten test 10mlu i wyszedł negatyw . I pojadę jutro na beta hcg i zobaczę dziwi mnie że nie leje się jak zawsze
-
Też tak myślę dziękuję za miłe słowo. Mam dwoje dzieci chłopca i dziewczynkę super dzieciaki . Ale po drugim dziecku leczyłam się u psychologa córcia była do roku bardzo płaczącym dzieckiem śpiącym tylko na ręku a ja się obwiniałam że robię coś źle że jestem zła mama było mi tak ciężko przepłakałam tak wiele dopiero terapia mi pomogła i wsparcie męża. Pierwszy raz o tym mówię komuś obcemu . Nie chcę żeby rodzina mnie oceniała bo o drugie dziecko dwa lata się staraliśmy a tu takie problemu ze sobą...
-
Kiniiia wrote:Też tak myślę dziękuję za miłe słowo. Mam dwoje dzieci chłopca i dziewczynkę super dzieciaki . Ale po drugim dziecku leczyłam się u psychologa córcia była do roku bardzo płaczącym dzieckiem śpiącym tylko na ręku a ja się obwiniałam że robię coś źle że jestem zła mama było mi tak ciężko przepłakałam tak wiele dopiero terapia mi pomogła i wsparcie męża. Pierwszy raz o tym mówię komuś obcemu . Nie chcę żeby rodzina mnie oceniała bo o drugie dziecko dwa lata się staraliśmy a tu takie problemu ze sobą...
Kiniiia lubi tę wiadomość
-