X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W ciepłą lipcową noc poczęcia nastąpi moc!
Odpowiedz

W ciepłą lipcową noc poczęcia nastąpi moc!

Oceń ten wątek:
  • Pauliśka Autorytet
    Postów: 1557 2139

    Wysłany: 8 lipca 2020, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka55. wrote:
    JaSzczurek :* Owu chyba byla 6 lipca :) Kciuki, zebys szybciutko poczula sie dobrze :*

    Lorinko, mnie boki piersi bardzo czesto bola, ale u wiekszosci dziewczyn to silny objaw :) ✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊✊ 10 dpo, a Ty nie siusialas? 🙉 olaboga, szacun. Ja w tym cyklu zaczne od 7dpo.

    Dziewczyny, troche wczoraj zgrzeszylam i poszlam na basen, a nawet jacuzzi. Mama zawsze powtarza mi, ze jacuzzi to czesto siedlisko zarazkow i syf, no ale mniejsza o to. Zastanawiam sie, czy bicze wodne zaraz po owu nie wyplucza mi kropeczka :D Czy walenie bombelkami w dupsko moze jakos zaszkodzic? Pytanie na miare BravoGirl, ale w tym cyklu naprawde zaszlam w ciaze :P
    Bicze wodne co najwyżej mogły zrobić Ci dobrze :D pewnie, że nie zaszkodzą dla kropusia :)

    Sasanka55. lubi tę wiadomość

    8p3os65gp79cy9ly.png
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 8 lipca 2020, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GrubAsia wrote:
    Sasanko, Twój dzieciaczek jest silniejszy niż jakieś tam bicze i bombelki 😉 na pewno grzecznie dzieli się juz i niedługo zacznie się wgryzac 😘

    Moni ✊za wizytę, mam nadzieję, że dostaniesz wiatru w żagle 💗

    Lorinka ja też podziwiam za cierpliwość, ja bym już od 3 dni sikala 😂🤦‍♀️

    Młoda nie martw się wykresem, wiesz, że to nie jest jakiś super wyznacznik. Ale nawet jeśli jest to cykl bezowulacyjny to dałaś mu szansę, a teraz już bierzesz progesteron i wszystko będzie dobrze ✊💗
    Sasanko zgadzam sie z GrubAsia ❤️ Zadne bicze wodne nie zaszkodza gumisowi ❤️

    GrubAsiu jestem po prostu zla na siebie ze jednak nie wzielam ovitrelle. Lekarz powiedzial zeby nie brac i starac sie naturalnie, ale czulam ze u mnie moze na pelnej stymulcji nie peknac pecherzyk. Mialam ovi i nie zrobilam jednak zastrzyku :( zla na siebie jestem po prostu bo teraz mi sie przez to tak namieszalo :( mam nadzieje ze do 28 lipca sie wyrobie z okresem zeby zrobic hsg. Bo pozniejszego terminy juz nie mam.

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • GrubAsia Autorytet
    Postów: 1094 1527

    Wysłany: 8 lipca 2020, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Sasanko zgadzam sie z GrubAsia ❤️ Zadne bicze wodne nie zaszkodza gumisowi ❤️

    GrubAsiu jestem po prostu zla na siebie ze jednak nie wzielam ovitrelle. Lekarz powiedzial zeby nie brac i starac sie naturalnie, ale czulam ze u mnie moze na pelnej stymulcji nie peknac pecherzyk. Mialam ovi i nie zrobilam jednak zastrzyku :( zla na siebie jestem po prostu bo teraz mi sie przez to tak namieszalo :( mam nadzieje ze do 28 lipca sie wyrobie z okresem zeby zrobic hsg. Bo pozniejszego terminy juz nie mam.

    Jeśli ma przyjść ta wredna małpa to na pewno do 28 przyjdzie ✊ rozumiem Twoja złość 😔 szkoda tego zastrzyku bo pewnie by nie zaszkodzi, ale z drugiej strony nie masz pewności co się tam zadziało czy nie zadziało 😜ale teraz czasu już niestety nie cofniesz 😘

    age.png

    "Szczęście to nie tylko to, co los daje, ale i to, czego nie zabiera"

    3 ivf, 4 transfer: ❤️wymarzona córeczka 27.01.2021r.
    Starania o rodzeństwo od 07.2021 kolejne 4 procedury ivf , kolejne 7 nieudanych transferów
    03.05.2022r 💔 10t.c.
    2 miesiące odpoczynku i :
    04.02.2023 - || naturalny cud
    11+0 Nifty pro - niskie ryzyka, chłopiec 🩵
    12+6 mały człowiek ma juz 6.1cm 🥰
    18+0 225g akrobaty 🥹
    23+0 559g połówkowe 🤩
    28+6 1330g bobaska,
    31+0 1620g 🥰 III prenatalne,miednicowo położony
    33+6 2550g fiknął głową w dół 🫣
    36+1 3060g małego gigantka🥹
    37+0 3300g
    39+1 cc- 3780g, 58cm pięknego chłopca 🩵
  • Gosia890 Autorytet
    Postów: 263 152

    Wysłany: 8 lipca 2020, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny proszę pomóżcie. Myślicie że coś się udało ?

    Bieżący wykres https://zapodaj.net/17caa92008cde.jpg.html

    Poprzedni wykres
    https://zapodaj.net/a02981412300d.jpg.html
    Biorę bromergon bo mam wysoka prolaktyna. W bieżącym cyklu w 7 DC miałam Hsg.

  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 8 lipca 2020, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    GrubAsia wrote:
    Jeśli ma przyjść ta wredna małpa to na pewno do 28 przyjdzie ✊ rozumiem Twoja złość 😔 szkoda tego zastrzyku bo pewnie by nie zaszkodzi, ale z drugiej strony nie masz pewności co się tam zadziało czy nie zadziało 😜ale teraz czasu już niestety nie cofniesz 😘
    28 mam miec hsg wiec najpozniej 26 musze skonczyc krwawienie :(

    Bylam na monicie w 10 dc, ale byly dwa jajka tylko na lewym jajniku bez jajowodu wiec mialam zastrzyku nie robic bo szanse i tak sa mniejsze. Juz nigdy nie zrobie cyklu stymulowanego bez zastrzyku. Chocby jajka mi na mozgu urosly to na pekniecie zastrzyk zrobie.

    Mam nadzieje ze dupek mi wywola ten okres 😭

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4464 9419

    Wysłany: 8 lipca 2020, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makino polubiłam za 🙈 w terminie, niech histeroskopia zrobi porządek z polipem i otworzy drogę dla kropka 🤰
    Monia będę wypatrywać wieści z wizyty 🤗
    Sasanko ja myślę że te wszystkie wodne atrakcje Cię tak zrelaksowały że teraz to ciąża murowana, a nie wypłukana 😂
    Frelciu dołączam do wywoływania, jak tam u Ciebie?
    Mlodamezatka no wykres ewidentnie coś się pochrzanił, ale dupek wywoła 🙈 i drożność będzie w terminie 👍
    Gosia890 a bierzesz jakiś sztuczny progesteron od owulacji? Chodzisz na monitoring, robisz testy czy sugerujesz się tylko temperaturą? Tak czy inaczej jeśli dzisiaj jest drugi dzień po odbiciu temperatury to test pewnie już wyjdzie jeśli coś się zadziało :)

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Gosia890 Autorytet
    Postów: 263 152

    Wysłany: 8 lipca 2020, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Makino polubiłam za 🙈 w terminie, niech histeroskopia zrobi porządek z polipem i otworzy drogę dla kropka 🤰
    Monia będę wypatrywać wieści z wizyty 🤗
    Sasanko ja myślę że te wszystkie wodne atrakcje Cię tak zrelaksowały że teraz to ciąża murowana, a nie wypłukana 😂
    Frelciu dołączam do wywoływania, jak tam u Ciebie?
    Mlodamezatka no wykres ewidentnie coś się pochrzanił, ale dupek wywoła 🙈 i drożność będzie w terminie 👍
    Gosia890 a bierzesz jakiś sztuczny progesteron od owulacji? Chodzisz na monitoring, robisz testy czy sugerujesz się tylko temperaturą? Tak czy inaczej jeśli dzisiaj jest drugi dzień po odbiciu temperatury to test pewnie już wyjdzie jeśli coś się zadziało :)
    Byłam na Hsg w tym miesiącu i miałam potwierdzenie owulacji 16 DC na USG u lekarza. Od 17 DC biorę bromergon bo mam prolaktyne podwyższona i od tego momentu mam większą temp niż w zeszłym miesiącu- dlatego też zalaczylam wykres. Dodatkowo byłam zrobić progesteron 6 dpo i wynosił on 17,5

  • Frelciaa Autorytet
    Postów: 3928 5067

    Wysłany: 8 lipca 2020, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Frelciu, jak nastrój? <3

    W sumie nie wiem jaki. Ciagle się martwię ze ani mdłości porządnych nie ma ani rzygow.😤

    Suszarka lubi tę wiadomość

    👩🏻‍🦰 29l.
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
    💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii - dieta bg
    - 5 transfer poronienie w 8tc. :(
    👨🏽33l.
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩‍❤️‍👨
    16.06- 6 transfer blaski 4BB <3
    22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
    24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
    16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
    25.07.20- 2 cm Kluseczka <3 tętno 167/min
    18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
    ZdiDp1.png
    Litania do św Józefa 🙏🏻
  • Mango44 Autorytet
    Postów: 281 173

    Wysłany: 8 lipca 2020, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :*
    U mnie dzisiaj 6dpo i wszystkie urojone objawy minęły jak ręką odjal...
    Coś czuję że to znowu nie ten cykl :(

    Miłego dnia wszystkim :*

    lawendowePole lubi tę wiadomość

    Syn 2018

    zi13vfxmy87wsevh.png
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 2996 3517

    Wysłany: 8 lipca 2020, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mango44 wrote:
    Hej :*
    U mnie dzisiaj 6dpo i wszystkie urojone objawy minęły jak ręką odjal...
    Coś czuję że to znowu nie ten cykl :(

    Miłego dnia wszystkim :*
    Polubiłam za miłego dnia. Co do objawów - może dobrze, że minęły, bo jak sama mówisz, mogły być urojone.
    Nie skreślaj tego cyklu, 6dpo to jeszcze wcześnie :*.
    Ja dziś 9-10 dpo, a czuję się, jakby @ miała przyjść lada dzień. Jestem mega zmęczona i zaczął mnie boleć i sztywnieć bok lewej piersi. A to niezbyt dobry znak u mnie. Także myślę, czy by nie zatestować jutro, żeby sprawdzić czy nic się nie zadziało. Jak myślicie, czy przy 10-11 dpo wynik będzie miarodajny?

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4464 9419

    Wysłany: 8 lipca 2020, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelciaa wrote:
    W sumie nie wiem jaki. Ciagle się martwię ze ani mdłości porządnych nie ma ani rzygow.😤
    Kurde, polubiłam zamiast zacytować 🤦kurcze Frelciu, ciesz się bezobjawową ciążą póki możesz. Serio, wiem co mówię. Przynajmniej jesteś w stanie w miarę normalnie funkcjonować w domu. Wiem że niby objawy dają poczucie bezpieczeństwa ale wydaje mi się ono złudne, objawy tak naprawdę niczego nie gwarantują. Mamy tutaj mnóstwo szczęśliwych ciężarowek które miały objawy delikatne albo wcale :) Ja też chciałam mieć objawy, zaliczyłam pierwszy rzyg w 6+4 i trzyma mnie do tej pory. Praktycznie codziennie. Wczoraj pół dnia przepłakałam bo wysiadam psychicznie. Nie chodzi o to że mam dość ciąży czy narzekam, bo tak nie jest, ale martwię się że dziecku czegoś zabraknie albo ja sama w końcu wyląduję w szpitalu, bo są dni że nie mam siły się podnieść z łóżka, wymiotuję wszystko co zjadam a moja dieta i tak ogranicza się do kilku produktów takich jak bułka z masłem, zupa pomidorowa, rosół i kalafiory. Nie polecam 😂

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Frelciaa Autorytet
    Postów: 3928 5067

    Wysłany: 8 lipca 2020, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Kurde, polubiłam zamiast zacytować 🤦kurcze Frelciu, ciesz się bezobjawową ciążą póki możesz. Serio, wiem co mówię. Przynajmniej jesteś w stanie w miarę normalnie funkcjonować w domu. Wiem że niby objawy dają poczucie bezpieczeństwa ale wydaje mi się ono złudne, objawy tak naprawdę niczego nie gwarantują. Mamy tutaj mnóstwo szczęśliwych ciężarowek które miały objawy delikatne albo wcale :) Ja też chciałam mieć objawy, zaliczyłam pierwszy rzyg w 6+4 i trzyma mnie do tej pory. Praktycznie codziennie. Wczoraj pół dnia przepłakałam bo wysiadam psychicznie. Nie chodzi o to że mam dość ciąży czy narzekam, bo tak nie jest, ale martwię się że dziecku czegoś zabraknie albo ja sama w końcu wyląduję w szpitalu, bo są dni że nie mam siły się podnieść z łóżka, wymiotuję wszystko co zjadam a moja dieta i tak ogranicza się do kilku produktów takich jak bułka z masłem, zupa pomidorowa, rosół i kalafiory. Nie polecam 😂

    Ja to wszystko wiem ale mimo wszystko wolałabym..a ja mam tylko senność i ciagniecie w pachwinach od czasu do czasu.

    👩🏻‍🦰 29l.
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
    💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii - dieta bg
    - 5 transfer poronienie w 8tc. :(
    👨🏽33l.
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩‍❤️‍👨
    16.06- 6 transfer blaski 4BB <3
    22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
    24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
    16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
    25.07.20- 2 cm Kluseczka <3 tętno 167/min
    18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
    ZdiDp1.png
    Litania do św Józefa 🙏🏻
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4464 9419

    Wysłany: 8 lipca 2020, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelciaa wrote:
    Ja to wszystko wiem ale mimo wszystko wolałabym..a ja mam tylko senność i ciagniecie w pachwinach od czasu do czasu.
    Mój lekarz mówi, że szczyt objawów ciążowych przypada na 9 i 10 tydzień. Naprawdę masz jeszcze sporo czasu żeby doświadczyć wszystkich ciążowych nieprzyjemności, burza hormonalna się dopiero rozkręca :) za tydzień zobaczysz piękne serduszko to będzie pierwsza ogromna ulga, a później już z każdą kolejną wizytą będzie coraz lepiej 🤗

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Mango44 Autorytet
    Postów: 281 173

    Wysłany: 8 lipca 2020, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lawendowePole wrote:
    Polubiłam za miłego dnia. Co do objawów - może dobrze, że minęły, bo jak sama mówisz, mogły być urojone.
    Nie skreślaj tego cyklu, 6dpo to jeszcze wcześnie :*.
    Ja dziś 9-10 dpo, a czuję się, jakby @ miała przyjść lada dzień. Jestem mega zmęczona i zaczął mnie boleć i sztywnieć bok lewej piersi. A to niezbyt dobry znak u mnie. Także myślę, czy by nie zatestować jutro, żeby sprawdzić czy nic się nie zadziało. Jak myślicie, czy przy 10-11 dpo wynik będzie miarodajny?

    Ale jednak humor inny bo gdzieś tam się nadzieja tli ;) a tak jest już do du*y bo chyba się nie udało... drama i tak i tak będzie jak przyjdzie @, więc przezylabym jakoś to "rozczarowanie" :D

    10-11 dpo może wyjść a nie musi :) u mnie w 1 ciąży wyszło cokolwiek dopiero 13 dpo, ale w poronionej już 11 dpo :)

    Syn 2018

    zi13vfxmy87wsevh.png
  • Mango44 Autorytet
    Postów: 281 173

    Wysłany: 8 lipca 2020, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Mój lekarz mówi, że szczyt objawów ciążowych przypada na 9 i 10 tydzień. Naprawdę masz jeszcze sporo czasu żeby doświadczyć wszystkich ciążowych nieprzyjemności, burza hormonalna się dopiero rozkręca :) za tydzień zobaczysz piękne serduszko to będzie pierwsza ogromna ulga, a później już z każdą kolejną wizytą będzie coraz lepiej 🤗

    Ja z synem zobaczyłam serduszko a na drugi dzień się wszystko zaczęło :) śmiałam się że pan doktor jakis guzik wcisnąl ;)

    Syn 2018

    zi13vfxmy87wsevh.png
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 8 lipca 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bo ja juz swiruje... dobrze robie zaczynajac teraz (25 dc) dupka 2x1 przez 10 dni na wywolanie okresu?

    Boje sie ze nie biorac okres moze przyjsc pojutrze albo za 3 tyg. I wtedy dupa bedzie z hsg, w kolejnym ms nie dam rady bo wyjezdzam a potem to musialabym powtarzac wymazy czyli 350 zl wyrzucone w bloto 😞😞

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Frelciaa Autorytet
    Postów: 3928 5067

    Wysłany: 8 lipca 2020, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suszarka wrote:
    Mój lekarz mówi, że szczyt objawów ciążowych przypada na 9 i 10 tydzień. Naprawdę masz jeszcze sporo czasu żeby doświadczyć wszystkich ciążowych nieprzyjemności, burza hormonalna się dopiero rozkręca :) za tydzień zobaczysz piękne serduszko to będzie pierwsza ogromna ulga, a później już z każdą kolejną wizytą będzie coraz lepiej 🤗

    Trzymam za słowo. Bo mi się znowu płakać chce 🙈

    👩🏻‍🦰 29l.
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
    💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii - dieta bg
    - 5 transfer poronienie w 8tc. :(
    👨🏽33l.
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩‍❤️‍👨
    16.06- 6 transfer blaski 4BB <3
    22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
    24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
    16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
    25.07.20- 2 cm Kluseczka <3 tętno 167/min
    18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
    ZdiDp1.png
    Litania do św Józefa 🙏🏻
  • Gosia890 Autorytet
    Postów: 263 152

    Wysłany: 8 lipca 2020, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia890 wrote:
    Byłam na Hsg w tym miesiącu i miałam potwierdzenie owulacji 16 DC na USG u lekarza. Od 17 DC biorę bromergon bo mam prolaktyne podwyższona i od tego momentu mam większą temp niż w zeszłym miesiącu- dlatego też zalaczylam wykres. Dodatkowo byłam zrobić progesteron 6 dpo i wynosił on 17,5[/QUOTE

    "Suszarka" nie wiem co myśleć.. chociaż trochę lepiej ten spadek wygląda niż w zeszłym miesiącu? ..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2020, 11:41

  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 8 lipca 2020, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelciu, a w poprzedniej ciąży miałaś mdłości?

    U mnie w żadnej nie było objawów do 7 Tc. W ogóle mam wrażenie, że zaczynają się mniej więcej od etapu serduszka. A największe mdłości miałam w ciąży, która straciłam. Jeszcze po poronieniu miałam objawy. To mnie skutecznie oduczyło doszukiwania się i analizowania przebiegu ciąży po objawach. Wiem, że łatwo się mówi, ale objawy czy też ich brak nie znaczą nic. Prawdę na tym etapie powie jedynie usg.

    Jestem pewna, że wszystko u Ciebie jest dobrze. To normalne, że się martwisz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2020, 11:41

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 8 lipca 2020, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelciu wszystko jest na prawde dobrze, ani sie obejrzych a pewnie objawy uderza! Tak jak napisala Mango ;) ❤️

    Suszarko mam nadzieje ze te wymioty juz szybko Ci przejda :(

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
‹‹ 44 45 46 47 48 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ