W lutym Vergeet szczęście dała, oby w marcu też się wykazała 😂😂😂
-
WIADOMOŚĆ
-
Vergeet wrote:Ja za bardzo nie wiem co robić. Wciąż bolą mnie piersi więc zrobiłam dziś test i jest ciemna druga kreska, co znaczy że beta rośnie… nie mam swojego ginekologa do którego dzwonię po porady, nie wiem czy powinnam się gdzieś umówić na USG ale obawiam się, że nic nie zobaczą. Nie krwawię więc na sor też nie pojadę. Eh to czekanie jest najgorsze.
Przynajmniej choć raz mogłam zobaczyć taką krechę 😂🥹 https://zapodaj.net/plik-YHcnkXA6pC
Vergeet, wiem, że to brzmi jak bajka, ale na grupie invitrowej też miałyśmy dziewczynę ze złymi przyrostami i…jest w ciąży…Misiula, Vergeet, Smerfelinka, Nowa2024 lubią tę wiadomość
40 tc 💔
________
Walczymy o naszą tęczę 🌈
AMH 6,05
📅25.01 start stymulacji do in vitro
💉Menopur 75 j.m., Rekovelle 6 j.m., Orgalutran
📅 11.02 transfer 🥰 Zostań z nami Maluszku ❤️
19.02 beta 77,400 mIU/ml, progesteron 152,00 ng/ml
21.02 beta 169,000 mIU/ml (przyrost 119%)
28.02 beta 3207,000 mIU/ml, progesteron 183 ng/ml
11.03 mamy serduszko 🥹
-
Minia000 wrote:Ale historia!!! Nie znałam jej, niesamowite ❤️
Bo ta historia ma już swoje lata 😉 Ale tak, jeden taki cud to już chyba mój limit szczęścia.👩36 lat 🧑39 lat
1 ❄️
7 dpt - beta <1 💔
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Dziękuję Smerfelinka że poświęciłaś swój czas żeby odnaleźć wyniki sprzed 6 lat, naprawdę to doceniam 🩷
Ja przekopałam całe forum w poszukiwaniu niskich przyrostów i sukcesów, większość historii jakie znalazłam to niestety poronienia na późniejszych etapach. Wolałabym mieć to za sobą już teraz niż poronić np w 8/10/12tyg. Dziewczyny też straszą, że niskie przyrosty świadczą o wadach genetycznych- tego tym bardziej bym nie chciała. Także póki co łatwiej mi trzymać się nadziei, że ta beta zaraz będzie spadać niż zdrowej ciąży. No ale nic nie mogę zrobić oprócz czekania. Czekam na tą betę, w poniedziałek kazali mi przyjść spróbować się wcisnąć do lekarza (bo terminu nie ma), ale raczej mnie przyjmie. Także czekam na rozwój wydarzeń. Dziękuję wam za słowa wsparcia i wasze lub nie wasze historie 🩷🥹Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca, 12:27
Smerfelinka, Insane lubią tę wiadomość
🙎🏼♀️29🙎🏼♂️29 🐶
👰🏼🤵🏼2023
Starania o 1 bobasa 🍼 od 08/23
3 stymulacje letrozolem w 2024r.
22.01.25 ⏸️ -💔 ciąża biochemiczna
4.03.25 ⏸️ - 💔 (11tc poronienie samoistne)
👩🏼🦱
AMH 2.78 (10/24)—> 1,320 (06/25) 😮 (do sprawdzenia)
❌lekka IO- glucophage 500+500
❌Letrox50
✅Hormony (fsh, lh, prolaktyna, estradiol)
✅wit. D, E
✅ trombofilia brak
✅onkopakiet
📆W planie:
❔PAI-1
❔Kiry
❔kariotypy
🧔🏽♂️
❌ morfologia 4% ➡️ 0%
❌koncentracja 418mln ➡️ 84mln
✅ruch postępowy 21,82 ➡️ 47,32
✅test MAR
✅tarczyca, cukry
✅wit. D, E
✅onkopakiet
📆W planie:
❔kariotypy
📆 start cyklu —> 5.07
📆 28.07- wizyta u doktorka -
Vergeet siedziałam akurat z rozjaśniaczem na włosach, a ja mam całą historię w telefonie 😉
Jeszcze raz mocno Cię ściskam! I lecę szykować się na rozmowę o pracę 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca, 13:01
Vergeet lubi tę wiadomość
👩36 lat 🧑39 lat
1 ❄️
7 dpt - beta <1 💔
8.02.2025 - transfer blastocysty 2.1.1 🤞❤️
14.09.2024 - transfer blastocysty ❄️
9 dtp - beta 32 mIU/ml
11 dpt - beta 75 mIU/ml
13 dpt - beta 225 mIU/ml
16 dpt - beta 1028 mIU/ml
18 dpt - beta 1804 mIU/ml
20 dpt - beta 2872 mIU/ml
24 dpt - pęcherzyk 0,94 cm
14.10 - pusty pęcherzyk 💔
kwalifikacja z MZ - 10.06
21.08.2023 - transfer blastocysty 3AA ❄️ 💔
lipiec 2023 - transfer odwołany - za niski progesteron 😞
luty 2023 - poronienie naturalnej ciąży
22.07.2019 - urodził się Leon
13.11.2018 - transfer blastocysty 4AA
październik 2018 - Salve - ivf
sierpień 2018 - histeroskopia ok
kwiecień 2017 - hsg ok
starania od 2014 -
Smerfelinka wrote:Vergeet siedziałam akurat z rozjaśniaczem na włosach, a ja mam całą historię w telefonie 😉
Jeszcze raz mocno Cię ściskam! I lecę szykować się na rozmowę o pracę 😅Smerfelinka lubi tę wiadomość
🙎🏼♀️29🙎🏼♂️29 🐶
👰🏼🤵🏼2023
Starania o 1 bobasa 🍼 od 08/23
3 stymulacje letrozolem w 2024r.
22.01.25 ⏸️ -💔 ciąża biochemiczna
4.03.25 ⏸️ - 💔 (11tc poronienie samoistne)
👩🏼🦱
AMH 2.78 (10/24)—> 1,320 (06/25) 😮 (do sprawdzenia)
❌lekka IO- glucophage 500+500
❌Letrox50
✅Hormony (fsh, lh, prolaktyna, estradiol)
✅wit. D, E
✅ trombofilia brak
✅onkopakiet
📆W planie:
❔PAI-1
❔Kiry
❔kariotypy
🧔🏽♂️
❌ morfologia 4% ➡️ 0%
❌koncentracja 418mln ➡️ 84mln
✅ruch postępowy 21,82 ➡️ 47,32
✅test MAR
✅tarczyca, cukry
✅wit. D, E
✅onkopakiet
📆W planie:
❔kariotypy
📆 start cyklu —> 5.07
📆 28.07- wizyta u doktorka -
Babsi gratuluje 🥳🥳🥳 rośnijcie zdrowo i spokojnie 🌱❤️ A co do bety to musisz dostać skierowanie od lekarza, ale wcale nie musisz się z nim widzieć: możesz zadzwonić do swojego ginekologa na recepcję i powiedzieć że masz pozytywny test i jesteś po terminie miesiączki i chcesz przyjść na test ciążowy albo podejdź do swojego Hausarzt i na recepcji zapytaj czy Ci nie zrobią na miejscu bo do swojego gin masz daleko; ma dzisiaj i jutro zamknięte coś tam nawkrecaj. Lekarza Ci nie potrzeba więc nie musisz umawiać wizyty na cito (chyba że Twój lekarz ma czas) tylko potrzebujesz pielęgniarki z igłą 😅
Niteczka piękny wynik ❤️
Minia000 a nie może być tak, że np. masz dorodne pęcherzyki i tak owulacja Cię boli po prostu? Ja kiedyś myślałam że właśnie mnie pęcherz boli, jak jeszcze się nie starałam i siłę potem okazało że to był płyn z pęcherzyków - w moim wypadku przerośniętych pękających luf ale i czasem przy takich owulacyjnych 22mm też boli. a nie może być tak, że np. masz dorodne pęcherzyki i tak owulacja Cię boli po prostu? Ja kiedyś myślałam że właśnie mnie pęcherz boli, jak jeszcze się nie starałam i siłę potem okazało że to był płyn z pęcherzyków - w moim wypadku przerośniętych pękających luf ale i czasem przy takich owulacyjnych 22mm też boli.
Vergeet a ja ciągle mam nadzieję, że będzie tak jak napisałam w moim pierwszym poście o Twojej becie, żebyś nie zakładała od razu czarnego scenariusza i się będę tego trzymać jak niepodległości 😅 Słuchaj zrobimy tak, że oby jutro mi spadała beta, a Tobie oddaję cały swój przyrost i w ogóle jej wartość oki? 😅 Oczywiście, że przytulam Cię z całych sił, bo wiem ile Cię to stresu kosztuje, trzymaj się i obserwuj swoje ciało, mierz sobie temperaturę 🫂❤️
Aksandra, Julcia, Siesiepku, dziewczyny u mnie zmiana jest taka, że ból w boku ustąpił praktycznie do 30% ale za to nie jestem w stanie usiąść (więc leżę) bo tak bardzo czuje podbrzusze. To jest od tego płynu/ krwi czego innego. Ale biorę 3x200 ibupromu na stan zapalny, od przedwczoraj. Wczoraj jeszcze się super czułam ale dzisiaj już mnie kłuje w brzuchu, także na jedno pomaga na drugie szkodzi. Jutro mam wizytę i mam nadzieję że na usg nic nie wyjdzie bo beta będzie z połowę mniejsza. Krwawie dzisiaj najmocniej z wszystkich dni więc oby to było oczyszczenie. A co do pytań czemu nie działamy, bo to Niemcy i chcą poczekać na rozwój wydarzeń i akurat to mi się podoba. Przekopałam tą część forum z ciążami pozamacicznymi i się trochę złapałam za głowę że w PL dają ten chemioterapeutyk przy betach 150 🤦♀️🫣 Moja lekarka mi powiedziała, że dopóki nic nie zobaczą na usg to mnie nie otworzą i jeżeli chcę się starać w następnych miesiącach to nie powinnam dostać żadnego leku na wywołanie poronienia. Czekamy na samoistne poronienie, albo pokazanie się zarodka gdzieś w jajowodzie i operację. Jak beta będzie duża, a zarodka nie będzie widać na usg dopiero wtedy można dać ten lek, bo pęcherzyk może być w jamie brzusznej i naprawdę zaszkodzić. No i jak mi temperatura skoczy do 37.8 - 38 od razu na sor też bez innych objawów. Jestem zła na cały świat dosłownie, nie mogę pracować, słucham książki Naomi Klein The Shock Doctrine i staram się przekierować złość na jakieś dobre tory.
Dziergam trochę, ale wczoraj prułam cały rękaw swetra, bo miałam jakąś niemożliwą koncepcję i dosłownie byłam tym kwiatem lotosu na tafli jeziora tylko w tej wersji z przekleństwami 🤣Babsi, Vergeet, Julia24, Smerfelinka lubią tę wiadomość
Ona 35l:
❌AMH 1,27, LUF, IO, PAI-1 4G/5G hetero,Ferrtytyna 12, morfologia na granicy normy.
❌Crohn, nietolerancja histaminy, AZS,
❌ ❌ ❌ allo mlr 0%, rozjechane cytokiny - IG 142, TNF 4189, IL10 217
Crossmatch 18,9
✅ brak innych mutacji, test IMK ok, halotyp Bx obecne kiry 2DS1 2DS5 3DS1, kariotyp prawidłowy, białko S i C, ANA i LA ujemne, biocenoza I, MUCHA, HSG, cd56 ok, cd138do 4kom. przeleczone (metronidazol), cytokiny IL 2,4,5
On 35l:
❌słaba ruchliwość
✅morfo, kariotyp prawidłowy, posiew, HBA, SCD, HLAC C1C1*07
Starania od 04.2024, 2xCB
27.02.25 ⏸️ (po IUI)
28.02 beta 9.8, prog 0.5, okres, start IVF(DE) stymulacja Menogon HP 225j.
06.03 beta 212coś, prog 15.4, przerwanie stymulacji
26.03 💔 poronienie samoistne
05-06 IVF (PL) 7🫧 7MII 7🍀 4🐻❄️, po PGTa 1 zdrowy 🐻❄️
⏳Immunologia plan działania
„A do dupy!” -
Smerfelinka wrote:Vergeet siedziałam akurat z rozjaśniaczem na włosach, a ja mam całą historię w telefonie 😉
Jeszcze raz mocno Cię ściskam! I lecę szykować się na rozmowę o pracę 😅Smerfelinka lubi tę wiadomość
Ona 35l:
❌AMH 1,27, LUF, IO, PAI-1 4G/5G hetero,Ferrtytyna 12, morfologia na granicy normy.
❌Crohn, nietolerancja histaminy, AZS,
❌ ❌ ❌ allo mlr 0%, rozjechane cytokiny - IG 142, TNF 4189, IL10 217
Crossmatch 18,9
✅ brak innych mutacji, test IMK ok, halotyp Bx obecne kiry 2DS1 2DS5 3DS1, kariotyp prawidłowy, białko S i C, ANA i LA ujemne, biocenoza I, MUCHA, HSG, cd56 ok, cd138do 4kom. przeleczone (metronidazol), cytokiny IL 2,4,5
On 35l:
❌słaba ruchliwość
✅morfo, kariotyp prawidłowy, posiew, HBA, SCD, HLAC C1C1*07
Starania od 04.2024, 2xCB
27.02.25 ⏸️ (po IUI)
28.02 beta 9.8, prog 0.5, okres, start IVF(DE) stymulacja Menogon HP 225j.
06.03 beta 212coś, prog 15.4, przerwanie stymulacji
26.03 💔 poronienie samoistne
05-06 IVF (PL) 7🫧 7MII 7🍀 4🐻❄️, po PGTa 1 zdrowy 🐻❄️
⏳Immunologia plan działania
„A do dupy!” -
Slava wrote:Babsi gratuluje 🥳🥳🥳 rośnijcie zdrowo i spokojnie 🌱❤️ A co do bety to musisz dostać skierowanie od lekarza, ale wcale nie musisz się z nim widzieć: możesz zadzwonić do swojego ginekologa na recepcję i powiedzieć że masz pozytywny test i jesteś po terminie miesiączki i chcesz przyjść na test ciążowy albo podejdź do swojego Hausarzt i na recepcji zapytaj czy Ci nie zrobią na miejscu bo do swojego gin masz daleko; ma dzisiaj i jutro zamknięte coś tam nawkrecaj. Lekarza Ci nie potrzeba więc nie musisz umawiać wizyty na cito (chyba że Twój lekarz ma czas) tylko potrzebujesz pielęgniarki z igłą 😅
Niteczka piękny wynik ❤️
Minia000 a nie może być tak, że np. masz dorodne pęcherzyki i tak owulacja Cię boli po prostu? Ja kiedyś myślałam że właśnie mnie pęcherz boli, jak jeszcze się nie starałam i siłę potem okazało że to był płyn z pęcherzyków - w moim wypadku przerośniętych pękających luf ale i czasem przy takich owulacyjnych 22mm też boli. a nie może być tak, że np. masz dorodne pęcherzyki i tak owulacja Cię boli po prostu? Ja kiedyś myślałam że właśnie mnie pęcherz boli, jak jeszcze się nie starałam i siłę potem okazało że to był płyn z pęcherzyków - w moim wypadku przerośniętych pękających luf ale i czasem przy takich owulacyjnych 22mm też boli.
Vergeet a ja ciągle mam nadzieję, że będzie tak jak napisałam w moim pierwszym poście o Twojej becie, żebyś nie zakładała od razu czarnego scenariusza i się będę tego trzymać jak niepodległości 😅 Słuchaj zrobimy tak, że oby jutro mi spadała beta, a Tobie oddaję cały swój przyrost i w ogóle jej wartość oki? 😅 Oczywiście, że przytulam Cię z całych sił, bo wiem ile Cię to stresu kosztuje, trzymaj się i obserwuj swoje ciało, mierz sobie temperaturę 🫂❤️
Aksandra, Julcia, Siesiepku, dziewczyny u mnie zmiana jest taka, że ból w boku ustąpił praktycznie do 30% ale za to nie jestem w stanie usiąść (więc leżę) bo tak bardzo czuje podbrzusze. To jest od tego płynu/ krwi czego innego. Ale biorę 3x200 ibupromu na stan zapalny, od przedwczoraj. Wczoraj jeszcze się super czułam ale dzisiaj już mnie kłuje w brzuchu, także na jedno pomaga na drugie szkodzi. Jutro mam wizytę i mam nadzieję że na usg nic nie wyjdzie bo beta będzie z połowę mniejsza. Krwawie dzisiaj najmocniej z wszystkich dni więc oby to było oczyszczenie. A co do pytań czemu nie działamy, bo to Niemcy i chcą poczekać na rozwój wydarzeń i akurat to mi się podoba. Przekopałam tą część forum z ciążami pozamacicznymi i się trochę złapałam za głowę że w PL dają ten chemioterapeutyk przy betach 150 🤦♀️🫣 Moja lekarka mi powiedziała, że dopóki nic nie zobaczą na usg to mnie nie otworzą i jeżeli chcę się starać w następnych miesiącach to nie powinnam dostać żadnego leku na wywołanie poronienia. Czekamy na samoistne poronienie, albo pokazanie się zarodka gdzieś w jajowodzie i operację. Jak beta będzie duża, a zarodka nie będzie widać na usg dopiero wtedy można dać ten lek, bo pęcherzyk może być w jamie brzusznej i naprawdę zaszkodzić. No i jak mi temperatura skoczy do 37.8 - 38 od razu na sor też bez innych objawów. Jestem zła na cały świat dosłownie, nie mogę pracować, słucham książki Naomi Klein The Shock Doctrine i staram się przekierować złość na jakieś dobre tory.
Dziergam trochę, ale wczoraj prułam cały rękaw swetra, bo miałam jakąś niemożliwą koncepcję i dosłownie byłam tym kwiatem lotosu na tafli jeziora tylko w tej wersji z przekleństwami 🤣
Dziękuję Ci 😘😘 wiedziałam,że Ty mi doradzisz co robićSlava lubi tę wiadomość
-
Verget, czekam zatem z Toba na wyniki 🍀
Julia, az jestem ciekawa czy coś znajdziesz dla siebie, daj znać 😅Vergeet lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Slava dziękuję ci z te słowa, choć sama nie wiem czy chce iść na taki deal 🙈😂 już sama nic nie wiem.
Powiem ci, że podoba mi się podejście do tematu u was w Niemczech. Że wolicie czekać niż wywołać poronienie lekami albo co gorsza operacja. Wydaje mi się to najbardziej rozsądne i chyba też bym tak chciała w razie czego. Bo z tego co pisałaś to te leki wyłączają ze starań na dłuższy czas. Przykro mi, że musisz się tak męczyć ale mam nadzieję że to faktycznie już etap oczyszczania i będziesz mogła odetchnąć 🫂
Czy ty masz pracę zdalna czy miałaś możliwość wziąć jakieś zwolnienie?
I z tym lotosem ale wersja z przekleństwami też się zgadzam 😂🙈 i feel you!Slava lubi tę wiadomość
🙎🏼♀️29🙎🏼♂️29 🐶
👰🏼🤵🏼2023
Starania o 1 bobasa 🍼 od 08/23
3 stymulacje letrozolem w 2024r.
22.01.25 ⏸️ -💔 ciąża biochemiczna
4.03.25 ⏸️ - 💔 (11tc poronienie samoistne)
👩🏼🦱
AMH 2.78 (10/24)—> 1,320 (06/25) 😮 (do sprawdzenia)
❌lekka IO- glucophage 500+500
❌Letrox50
✅Hormony (fsh, lh, prolaktyna, estradiol)
✅wit. D, E
✅ trombofilia brak
✅onkopakiet
📆W planie:
❔PAI-1
❔Kiry
❔kariotypy
🧔🏽♂️
❌ morfologia 4% ➡️ 0%
❌koncentracja 418mln ➡️ 84mln
✅ruch postępowy 21,82 ➡️ 47,32
✅test MAR
✅tarczyca, cukry
✅wit. D, E
✅onkopakiet
📆W planie:
❔kariotypy
📆 start cyklu —> 5.07
📆 28.07- wizyta u doktorka -
Slava wrote:Babsi gratuluje 🥳🥳🥳 rośnijcie zdrowo i spokojnie 🌱❤️ A co do bety to musisz dostać skierowanie od lekarza, ale wcale nie musisz się z nim widzieć: możesz zadzwonić do swojego ginekologa na recepcję i powiedzieć że masz pozytywny test i jesteś po terminie miesiączki i chcesz przyjść na test ciążowy albo podejdź do swojego Hausarzt i na recepcji zapytaj czy Ci nie zrobią na miejscu bo do swojego gin masz daleko; ma dzisiaj i jutro zamknięte coś tam nawkrecaj. Lekarza Ci nie potrzeba więc nie musisz umawiać wizyty na cito (chyba że Twój lekarz ma czas) tylko potrzebujesz pielęgniarki z igłą 😅
Niteczka piękny wynik ❤️
Minia000 a nie może być tak, że np. masz dorodne pęcherzyki i tak owulacja Cię boli po prostu? Ja kiedyś myślałam że właśnie mnie pęcherz boli, jak jeszcze się nie starałam i siłę potem okazało że to był płyn z pęcherzyków - w moim wypadku przerośniętych pękających luf ale i czasem przy takich owulacyjnych 22mm też boli. a nie może być tak, że np. masz dorodne pęcherzyki i tak owulacja Cię boli po prostu? Ja kiedyś myślałam że właśnie mnie pęcherz boli, jak jeszcze się nie starałam i siłę potem okazało że to był płyn z pęcherzyków - w moim wypadku przerośniętych pękających luf ale i czasem przy takich owulacyjnych 22mm też boli.
Vergeet a ja ciągle mam nadzieję, że będzie tak jak napisałam w moim pierwszym poście o Twojej becie, żebyś nie zakładała od razu czarnego scenariusza i się będę tego trzymać jak niepodległości 😅 Słuchaj zrobimy tak, że oby jutro mi spadała beta, a Tobie oddaję cały swój przyrost i w ogóle jej wartość oki? 😅 Oczywiście, że przytulam Cię z całych sił, bo wiem ile Cię to stresu kosztuje, trzymaj się i obserwuj swoje ciało, mierz sobie temperaturę 🫂❤️
Aksandra, Julcia, Siesiepku, dziewczyny u mnie zmiana jest taka, że ból w boku ustąpił praktycznie do 30% ale za to nie jestem w stanie usiąść (więc leżę) bo tak bardzo czuje podbrzusze. To jest od tego płynu/ krwi czego innego. Ale biorę 3x200 ibupromu na stan zapalny, od przedwczoraj. Wczoraj jeszcze się super czułam ale dzisiaj już mnie kłuje w brzuchu, także na jedno pomaga na drugie szkodzi. Jutro mam wizytę i mam nadzieję że na usg nic nie wyjdzie bo beta będzie z połowę mniejsza. Krwawie dzisiaj najmocniej z wszystkich dni więc oby to było oczyszczenie. A co do pytań czemu nie działamy, bo to Niemcy i chcą poczekać na rozwój wydarzeń i akurat to mi się podoba. Przekopałam tą część forum z ciążami pozamacicznymi i się trochę złapałam za głowę że w PL dają ten chemioterapeutyk przy betach 150 🤦♀️🫣 Moja lekarka mi powiedziała, że dopóki nic nie zobaczą na usg to mnie nie otworzą i jeżeli chcę się starać w następnych miesiącach to nie powinnam dostać żadnego leku na wywołanie poronienia. Czekamy na samoistne poronienie, albo pokazanie się zarodka gdzieś w jajowodzie i operację. Jak beta będzie duża, a zarodka nie będzie widać na usg dopiero wtedy można dać ten lek, bo pęcherzyk może być w jamie brzusznej i naprawdę zaszkodzić. No i jak mi temperatura skoczy do 37.8 - 38 od razu na sor też bez innych objawów. Jestem zła na cały świat dosłownie, nie mogę pracować, słucham książki Naomi Klein The Shock Doctrine i staram się przekierować złość na jakieś dobre tory.
Dziergam trochę, ale wczoraj prułam cały rękaw swetra, bo miałam jakąś niemożliwą koncepcję i dosłownie byłam tym kwiatem lotosu na tafli jeziora tylko w tej wersji z przekleństwami 🤣
Smerfelinka tak siedzę i patrzę na twoje przyrosty, i one są prawidłowe. 😅 Pierwszy 85,2%, drugi 80,5%, trzeci 169,1%, czwarty 58,5% i to jedyny poniżej normy lekko, ale beta już była przy blisko tysiącu, spowolnienie nie było duże i było poprzedzone mocnym wzrostem (169% wcześniejsze), kolejny piąty to 119,2% a szósty przy tysiącach to już 203,3% co jest fenomenalnym wynikiem na tym etapie.
Vergeet głupio mi to pisać ale siedzę i obserwuję twoja sytuację, oraz jestem gdybyś potrzebowała porozmawiac. Ja taka kreskę na pinku miałam przy becie ok 200 chyba. Różne rzeczy widziała medycyna i różnych nie widziała, ale oczywiście nie polecam się nastawiać, u mnie coś "podobnego" skończyło się pustym jajem.
Ja się jednak skontaktowałam dzisiaj z koordynatorką, bo na kartce do rozliczenia było wpisane ICSI a lekarz mówił że mamy mieć IMSI (finalnie w systemie okazuje się że jest ICSI zaznaczone wszędzie ale jest komentarz lekarza że ma być IMSI 😅 co użyli dowiem się na raporcie i w razie czego omówię to z lekarzem, bo i tak nic już nie zrobię z tym fantem) i dowiedziałam się przy okazji, że z wczorajszych 9 oocytów 3 zdegradowały, a 6 się zapłodniło i się rozwija. A propos tych 11 nie było danych jeszcze, więc nie wiem czy chociaż dojrzały. Korci mnie kontaktować się jutro ale chyba odpuszczę i poczekam do wtorku. 🧐Vergeet, Slava lubią tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
01.24 LEEP szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
07.24 puste jaja płodowe 💔💔
9 stymulacji letrozolem ❌
29♀️34♂️
◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, p. ciała APCA i Castle,
◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾crossmatch 25,3%
◾MSOME: 0% + 1%
✔ hormony i witaminy, antyTPO i antyTG, wymazy i biocenoza, MUCHa, cytologia, białko s i c, v-leiden, homocysteina, ferrytyna, ANA1, krzywe, gastroskopia(helico + celiakia), kariotypy, USG jąder, nasienie: koncentracja 22mln/ml, RP 60%, morfologia 7%, DFI 11%, HBA 70,5%, MAR
03.25 IMSI 💉13MII -> 1❄️ 5BB 7d
04.25 FET beta 10dpt <0,1
05.25 IMSI + FertileChip💉14MII -> 1❄️ 3AB 5d -
Nitka96 wrote:Dostałam wyniki estradiolu 2219 pg/mL, kompletnie one mi nic nie mówią 🧐
Mogę podpytać, czym wyleczyłaś stan zapalny endometrium i jak był duży?
Myślisz, że mogło to mieć wpływ również na wyniki stymulacji?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca, 15:40
siesiepy lubi tę wiadomość
Ja: 36, on: 35
✅usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
❌ przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
20.03.2025 ⏸️- beta 233
02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
09.04.2025 jest serduszkocrl 0,46 cm
24.04.2025- crl 2,34 cm
30.05.2025 niskie ryzyka, prawdopodobnie chłopiec
Walczymy z cukrzycą ciążową
📆17.07.2025 kontrola szyjki- szpital?
📆21.07.2025 połówkowe
-
Babsi wrote:@Aksanda chciałabym to sprawdzić, ale tutaj jest bardzo mało miejsc, gdzie można poprostu zrobić badanie na własne życzenie.
Znam jedną lekarkę u mnie w przychodni, ale to też muszę umówić najpierw wizytę.
@Ana29 tak!!! Szoking! Dziękuję
@Ania.f teraz Twoja kolej 😀) Dziś widzę.
U mnie betę poza kliniką sprawdza bez problemu ginekolog. Mieszkam w NRW, ale Land nie ma chyba znaczeniaZawsze możesz powiedzieć, że niedługo masz zabieg w narkozie, ale spóźnia się okres i chcesz wykluczyć ciążę
Babsi lubi tę wiadomość
Ja: 36, on: 35
✅usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
❌ przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
20.03.2025 ⏸️- beta 233
02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
09.04.2025 jest serduszkocrl 0,46 cm
24.04.2025- crl 2,34 cm
30.05.2025 niskie ryzyka, prawdopodobnie chłopiec
Walczymy z cukrzycą ciążową
📆17.07.2025 kontrola szyjki- szpital?
📆21.07.2025 połówkowe
-
Vergeet... zobaczyłam zdjęcie Twojego testu. Ta kreska jest tak tłusta, że... Boże. Wszystko jest możliwe. Nie chcę dawać złudnych nadziei, ale natura jest czasami poza naszą kontrolą. Czekam na Twoje wyniki.
Tzn natura z zasady jest poza naszą kontrolą.
Ściskam Was z Krakowa! I wracam do wykładów. 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca, 15:42
Misiula, Vergeet lubią tę wiadomość
👱♀️'91: PCOS, cykle bezowulacyjne, niedoczynność tarczycy, pokrzywka nawrotowa
• AMH 5.04 ng/mL (01.25r.)✅
• prog 7dpo 17.53 ng/mL ✅
• Euthyrox, Pregna start, Inozytol, Omega 3-6, Koenzym Q10, cynk, olej z wiesiołka, NAC
• ANA 1:100 ❌
• MTHFR heterozygota
• KIR haplotyp Bx✅
• crossmatch 37.8% ❌
👨'87
- liczba 🪱 w ejakulacie: 490mln ✅
- koncentracja 40mln/ml✅
- ruch postępowy 62% ✅
• Profertil Man
• HLAC 06, 15 - C2 ✅
🐱 '18 Kitku
• starania od: 08.2023r.
• monitorowane od: 02.2024r. - brak owulacji
• Lametta 4x owulacja ✅ ciąża ❌
• HSG (01.25r.) - niedrożność kanału szyjki - udrożniony ✅ jajowody drożne ✅
• od 05.25r. Invimed Kato - dr P.S.👩⚕
PLAN:
- indukcja immunosupresji pod kontrolą dr J: Equoral, Encorton, Hydroxychloroquine, Accofil, Acard💊
✨I (don't) know (if) it's worth it.✨ -
Kaliope wrote:Przyjmuje się, że na jedną dojrzałą komórkę przypada około 200-300 pg/ml
Mogę podpytać, czym wyleczyłaś stan zapalny endometrium i jak był duży?
Myślisz, że mogło to mieć wpływ również na wyniki stymulacji?
Miałam dwa antybiotyki po 6 dni i zapalenie ustąpiło. Miałam w CD138 6 komórek na pole widzenia i prawdopobnie przez to był problem z zagnieżdżeniem. Myślę że to nie miało wypływu na wynik stymulacji bo stan zapalny wyleczyłam przed stymulacjąKaliope lubi tę wiadomość
👩🏻 PCOS, IO, AMH 14,1
👦🏻 badania ✅
01.01.24 początek starań 👶🏻
19.01-28.02.24 cb
03-09.24 6 cykli stymulowanych✖️
02.10.24 wizyta w klinice
23.11.24-06.01.25 cb
13.02.25 histeroskopia - stan zapalny wyleczony ✔️
05.03.25 start IVF
22/23.03.25 4 ❄️
23.04.25 transfer I - FET 5AA + EG ❌
27.05.25 transfer II - FET 5AA + EG ❌
7+1 serduszko przestało bić - zabieg 💔 -
Nitka96 bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. U mnie jest jakiś kosmiczny wynik 26 plazmocytów na 1 mm kwadratowy. Obawiam się, że sama doxycylina nie da radyJa: 36, on: 35
✅usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
❌ przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
20.03.2025 ⏸️- beta 233
02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
09.04.2025 jest serduszkocrl 0,46 cm
24.04.2025- crl 2,34 cm
30.05.2025 niskie ryzyka, prawdopodobnie chłopiec
Walczymy z cukrzycą ciążową
📆17.07.2025 kontrola szyjki- szpital?
📆21.07.2025 połówkowe
-
Smerfelinka wrote:Ja siedzę właśnie u fryzjera i średnio mogę pisać, więc wpadłam tylko się przywitać, ale ten test Vergeet nie daje mi spokoju...
Vergeet, Kochana, dobrze, że działasz!
Zastanawiałam się, czy to pisać, ale ja z synem nie miałam prawidłowych przyrostów bety na początu, a później wystrzeliła i było już ok. Chyba poszukam, czy nie mam jeszcze gdzieś historii tych przyrostów, bo nikt wtedy nie dawał nam szansy, a w tym roku ta słaba beta kończy 6 lat. Nic nie mówię, ale może... Wiem jak ciężko będzie znów nabrać nadziei, a później ją stracić, gdyby jednak nic z tego nie było, ale czy ciąża się rozwija, czy nie, to i tak szybko poszukałabym gdzieś usg. Ściskam Cię mocno i niezaleznie od scenariusza wysyłam mnóstwo ciepłych myśli. I z niecierpliwością czekam na wieści od Ciebie!
PS Babsi gratulacje przeogromne!
Dziękuję
Wiecie co,ja się nie chce mądrzyć bo mało wiem. Ale każdy organizm jest inny. Vegreet wyłapałaś ciążę bardzo wcześnie. W wielu krajach w ogóle nikt nawet nie sprawdza Bety. Dopiero idzie się pierwsze USG. W Anglii to w ogóle hardcore , bo pierwsza wizyta jest w 12 tygodniu.
Ja myślę,że Vegreet powinnaś się umówić na wizytę.Smerfelinka lubi tę wiadomość
-
Vergeet wrote:Dziękuję Smerfelinka że poświęciłaś swój czas żeby odnaleźć wyniki sprzed 6 lat, naprawdę to doceniam 🩷
Ja przekopałam całe forum w poszukiwaniu niskich przyrostów i sukcesów, większość historii jakie znalazłam to niestety poronienia na późniejszych etapach. Wolałabym mieć to za sobą już teraz niż poronić np w 8/10/12tyg. Dziewczyny też straszą, że niskie przyrosty świadczą o wadach genetycznych- tego tym bardziej bym nie chciała. Także póki co łatwiej mi trzymać się nadziei, że ta beta zaraz będzie spadać niż zdrowej ciąży. No ale nic nie mogę zrobić oprócz czekania. Czekam na tą betę, w poniedziałek kazali mi przyjść spróbować się wcisnąć do lekarza (bo terminu nie ma), ale raczej mnie przyjmie. Także czekam na rozwój wydarzeń. Dziękuję wam za słowa wsparcia i wasze lub nie wasze historie 🩷🥹
Wiesz co,często pozytywnych ciaz sie nie opisuje,tyle te negatywne bo szukamy odpowiedzi. -
Kaliope wrote:Babsi ja się przyznaję bez bicia, że wczoraj nie widziałam kreski (ale jestem pesymistką
) Dziś widzę.
U mnie betę poza kliniką sprawdza bez problemu ginekolog. Mieszkam w NRW, ale Land nie ma chyba znaczeniaZawsze możesz powiedzieć, że niedługo masz zabieg w narkozie, ale spóźnia się okres i chcesz wykluczyć ciążę
Dzięki Kalipe, poczekam jeszcze z tą beta. Może w poniedziałek zrobię. Nie spieszy mi się, albo będzie dziecko, albo........ będzie dziecko 🤣🤣🤣🤣
Kaliope lubi tę wiadomość
-
Slava wrote:Babsi gratuluje 🥳🥳🥳 rośnijcie zdrowo i spokojnie 🌱❤️ A co do bety to musisz dostać skierowanie od lekarza, ale wcale nie musisz się z nim widzieć: możesz zadzwonić do swojego ginekologa na recepcję i powiedzieć że masz pozytywny test i jesteś po terminie miesiączki i chcesz przyjść na test ciążowy albo podejdź do swojego Hausarzt i na recepcji zapytaj czy Ci nie zrobią na miejscu bo do swojego gin masz daleko; ma dzisiaj i jutro zamknięte coś tam nawkrecaj. Lekarza Ci nie potrzeba więc nie musisz umawiać wizyty na cito (chyba że Twój lekarz ma czas) tylko potrzebujesz pielęgniarki z igłą 😅
Niteczka piękny wynik ❤️
Minia000 a nie może być tak, że np. masz dorodne pęcherzyki i tak owulacja Cię boli po prostu? Ja kiedyś myślałam że właśnie mnie pęcherz boli, jak jeszcze się nie starałam i siłę potem okazało że to był płyn z pęcherzyków - w moim wypadku przerośniętych pękających luf ale i czasem przy takich owulacyjnych 22mm też boli. a nie może być tak, że np. masz dorodne pęcherzyki i tak owulacja Cię boli po prostu? Ja kiedyś myślałam że właśnie mnie pęcherz boli, jak jeszcze się nie starałam i siłę potem okazało że to był płyn z pęcherzyków - w moim wypadku przerośniętych pękających luf ale i czasem przy takich owulacyjnych 22mm też boli.
Vergeet a ja ciągle mam nadzieję, że będzie tak jak napisałam w moim pierwszym poście o Twojej becie, żebyś nie zakładała od razu czarnego scenariusza i się będę tego trzymać jak niepodległości 😅 Słuchaj zrobimy tak, że oby jutro mi spadała beta, a Tobie oddaję cały swój przyrost i w ogóle jej wartość oki? 😅 Oczywiście, że przytulam Cię z całych sił, bo wiem ile Cię to stresu kosztuje, trzymaj się i obserwuj swoje ciało, mierz sobie temperaturę 🫂❤️
Aksandra, Julcia, Siesiepku, dziewczyny u mnie zmiana jest taka, że ból w boku ustąpił praktycznie do 30% ale za to nie jestem w stanie usiąść (więc leżę) bo tak bardzo czuje podbrzusze. To jest od tego płynu/ krwi czego innego. Ale biorę 3x200 ibupromu na stan zapalny, od przedwczoraj. Wczoraj jeszcze się super czułam ale dzisiaj już mnie kłuje w brzuchu, także na jedno pomaga na drugie szkodzi. Jutro mam wizytę i mam nadzieję że na usg nic nie wyjdzie bo beta będzie z połowę mniejsza. Krwawie dzisiaj najmocniej z wszystkich dni więc oby to było oczyszczenie. A co do pytań czemu nie działamy, bo to Niemcy i chcą poczekać na rozwój wydarzeń i akurat to mi się podoba. Przekopałam tą część forum z ciążami pozamacicznymi i się trochę złapałam za głowę że w PL dają ten chemioterapeutyk przy betach 150 🤦♀️🫣 Moja lekarka mi powiedziała, że dopóki nic nie zobaczą na usg to mnie nie otworzą i jeżeli chcę się starać w następnych miesiącach to nie powinnam dostać żadnego leku na wywołanie poronienia. Czekamy na samoistne poronienie, albo pokazanie się zarodka gdzieś w jajowodzie i operację. Jak beta będzie duża, a zarodka nie będzie widać na usg dopiero wtedy można dać ten lek, bo pęcherzyk może być w jamie brzusznej i naprawdę zaszkodzić. No i jak mi temperatura skoczy do 37.8 - 38 od razu na sor też bez innych objawów. Jestem zła na cały świat dosłownie, nie mogę pracować, słucham książki Naomi Klein The Shock Doctrine i staram się przekierować złość na jakieś dobre tory.
Dziergam trochę, ale wczoraj prułam cały rękaw swetra, bo miałam jakąś niemożliwą koncepcję i dosłownie byłam tym kwiatem lotosu na tafli jeziora tylko w tej wersji z przekleństwami 🤣
Dobrze, że się odezwałaś. Widzę, że trzymasz rękę na pulsie ☺️. Całe szczęście, że lekarka podziela Twoje podejście. Mam nadzieję, że to krwawienie to faktycznie już samoistne poronienie i szybko będziesz mogła przejść do nowego cyklu.
Mierzysz regularnie temperaturę? O której masz wizytę?Slava lubi tę wiadomość
💃'95🕴️'90
2 IUI ❌️
Plan:
🔜 07.25 Stymulacja IVF
➡️ 3 miesiące Dipherline i leczenia rozjechanych cytokin
➡️ 11/12.25 Pierwszy transfer?
Diagnostyka:
❌ Endometrioza 3st, liczne zrosty
❌ Adenomioza rozproszona
❌ Prawy jajnik przyklejony do macicy i za wysoko umiejscowiony. Prawy jajowód niesprawny.
❌ Immunologia: Brak wszystkich kirów implantacyjnych, kompletnie rozjechane cytokiny
➖ IO, BMI 22,9 📉
➖ U partnera seminogram w dolnej granicy normy. HBA 77%. Fragmentacja DNA 82% prawidłowych
➖ Dominacja estrogenowa
✔️ W miarę regularne cykle i naturalne owulacje. AMH 08.24 2,3ng/ml, 07.25 2,8ng/ml
✔️ Jajowody drożne, wymaz MUCHa czysty, Pasożyty+ lambia+ helicobacter- nie wykryto, kariotypy prawidłowe u obu
✔️ histerkoskopia z biopsją endometrium CD56 i Cd138 OK, białko C i S ok, ANA ok
✨ Just because it's taking time,
doesn't mean it's not happening. ✨