Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Wielkanocne jajka ciężko pracują, w styczniu kołysanki podśpiewują. 🐣
Odpowiedz

Wielkanocne jajka ciężko pracują, w styczniu kołysanki podśpiewują. 🐣

Oceń ten wątek:
  • Oliwka91 Autorytet
    Postów: 2411 1975

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 00:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    Oliwka, ja mam wymazy robione profilaktycznie raz w roku. Tym razem akurat były celowo do laparoskopii. Przy czym ja nie miska żadnych objawów.

    Jeśli masz pieczenie po ❤️ to spróbowałabym od badania ogólnego moczu was oboje. Ja tak kiedyś miałam, długo bagatelizowalam i leczylam na własną rękę, a okazało się, że mąż ma bakterie. Wystarczyło wyleczyć i wszystko jak ręką odjal.

    Będę w poniedziałek na monitoringu to podpytam lekarza też o to. Ja właśnie miesiąc temu wyleczyłam zapalenie pęcherza takie dość ostre i od tego czasu mam wrażenie, że coś nie gra ale nie mam też jakiś oczywistych objawów... Mocz już jest ok ale dobry pomysł z mężem żeby sprawdzić 😉

    Starania od 09.2020

    🔥2024🔥ivf start!
    04.2024 FET 4bb
    7dpt ⏸️ beta 64,1 🥹🥰
    9dpt beta 122 🙏
    11dpt 321 ❣️
    15dpt pecherzyk w macicy 🍀
    29dpt jest 💗🥹

    preg.png
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7753 10109

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 00:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oliwka91 wrote:
    Będę w poniedziałek na monitoringu to podpytam lekarza też o to. Ja właśnie miesiąc temu wyleczyłam zapalenie pęcherza takie dość ostre i od tego czasu mam wrażenie, że coś nie gra ale nie mam też jakiś oczywistych objawów... Mocz już jest ok ale dobry pomysł z mężem żeby sprawdzić 😉

    Nie mówię, że to będzie przyczyna, ale ja właśnie długo się męczyłam, zanim na to wpadlam. Tym bardziej, ze mężczyźni jak mają zapalenie pęcherza to często nie odczuwają niczego, w przeciwieństwie do nas.

    Jeśli masz możliwość, to dla pewności na pewno nie zaszkodzi zrobić wymazów 😊

    Oliwka91 lubi tę wiadomość

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Jula😍🥰 Autorytet
    Postów: 496 127

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 04:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka bardzo mi przykro 🥲

  • Jula😍🥰 Autorytet
    Postów: 496 127

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 04:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons_cat wrote:
    Polazłam na wizytę, żeby się uspokoić. Jest nadal ok, dzidziuś urósł, z USG wychodzi co prawda 8+0, ale to nic tak naprawdę. Zdjęcie naszej żabki w linku 🥰
    https://naforum.zapodaj.net/9f6b9f41dc9a.jpg.html

    Mersalla, byłam u Śliża❤️ co to jest za człowiek kochany ❤️ oni im tam chyba w tej ginemedice robią testy psychologiczne zanim ich przyjmą do pracy 😂
    Super gratulacje.

  • Jula😍🥰 Autorytet
    Postów: 496 127

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 05:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    Tak, na szczęście już tak :)

    Zadzwoniłam do kliniki. Zrezygnowałam z wizyty przed in vitro. Mam zapasową w lipcu, więc na razie ją zostawię.
    Umówiłam się też do mojej lekarki na 26 kwietnia na wizytę, mam nadzieję, że kropeczek się ładnie pokaże i bez problemu doczekam tej wizyty :)
    Miska wszystko bedzie dobrze . Dzidzia sie pokaze napewno. Piekna i zdrowa.

    miska122 lubi tę wiadomość

  • miska122 Autorytet
    Postów: 5177 9025

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 05:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obudziłam się o 4 i nie mogę spać. Jak sobie radzicie ze stresem? Jest coś co Wam autentycznie pomaga? Np joga, muzyka relaksacyjna itd. Bo spróbowałabym, ale znając mnie to zacznę się stresować, że źle wykonuje ćwiczenia 🤦🏻‍♀️ nie mam już sił do siebie. Teraz nie śpię, a potem cały dzień będę zmęczona.
    Dziękuję dziewczyny za wszystkie wspaniałe odpowiedzi. Zamiast być wdzięczną, że po takim czasie w końcu zaskoczyło, to wiecznie marudzę 🙄 jak mój mąż ze mną wytrzymuje to ja nie wiem...

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • Jula😍🥰 Autorytet
    Postów: 496 127

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 05:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    Obudziłam się o 4 i nie mogę spać. Jak sobie radzicie ze stresem? Jest coś co Wam autentycznie pomaga? Np joga, muzyka relaksacyjna itd. Bo spróbowałabym, ale znając mnie to zacznę się stresować, że źle wykonuje ćwiczenia 🤦🏻‍♀️ nie mam już sił do siebie. Teraz nie śpię, a potem cały dzień będę zmęczona.
    Dziękuję dziewczyny za wszystkie wspaniałe odpowiedzi. Zamiast być wdzięczną, że po takim czasie w końcu zaskoczyło, to wiecznie marudzę 🙄 jak mój mąż ze mną wytrzymuje to ja nie wiem...
    Ja dokladnie tez rak mam,jak mammstres. Niespie po nocach a potem caly dzien zmeczona i nic sie niechce . Ja staram sie czytac i ogladam komedie . Zeby sue wciagnac . Jak duzy stres to na picztku ciezko mi sie wciagnac ale szukam takiej komedi z ktirej caly czas sie smieje wtedy powoli opuszcza mnie stres i se myske wszytko bedzie ok

    miska122 lubi tę wiadomość

  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6068 3935

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 06:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi na stres pomaga spacer i książka. Po spacerze zawsze widzę wszystko inaczej .
    Miska a może malowanie obrazu po cyferkach?

    I dzień dobry bardzo 😘😘😘 dziś piateczek. Czuje jakiś przypływ energii . Słońce za oknen, będzie dobrze.

    miska122 lubi tę wiadomość

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5177 9025

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżynka wrote:
    Mi na stres pomaga spacer i książka. Po spacerze zawsze widzę wszystko inaczej .
    Miska a może malowanie obrazu po cyferkach?

    I dzień dobry bardzo 😘😘😘 dziś piateczek. Czuje jakiś przypływ energii . Słońce za oknen, będzie dobrze.

    Malowałam kiedyś kolorowanki odstresujące, ale że mam 2 lewe ręce to się wkurzałam, że wyjeżdżam za linie 😂 ale może bym spróbowała znowu? 🤔

    Noelle lubi tę wiadomość

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 06:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oliwka, ja przed pierwszym HSG to chyba z pół roku leczyłam bakterie a dodam, że nic a nic nie czułam.

    Co do sono, ja z tym nie nam doświadczenia. Kiedyś sądziłam, że sono jest lepsze. Nie wiem czemu.🤷
    Ja miałam HSG i miałam 2 niedrożne jajowody, które podczas badania udało się udrożnić ( ból niesamowity).
    Mam na płycie zdjęcia z niedrożnych i drożnych jajowodów.
    Dla pewności podczas laparo też chciałam, żeby mi sprawdzili i potwierdzone - drożne.

    Szona, Tobie podczas laparo robili kolrografie czy jakoś inaczej sprawdzali?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2021, 08:12

  • Jeżynka Autorytet
    Postów: 6068 3935

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    Malowałam kiedyś kolorowanki odstresujące, ale że mam 2 lewe ręce to się wkurzałam, że wyjeżdżam za linie 😂 ale może bym spróbowała znowu? 🤔
    Wierzę w twoje jeszcze nieodkryte zdolności 💪💪💪
    I ja się chyba na nie też zdecyduję 🤭🤭

    miska122 lubi tę wiadomość

    11.2018 😇23tydz
    06.2019 😇
    07.2019 😇

    16.11 - mamy ♥️ 6+2
    5-8.12 szpital, krwiak
    14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
    30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
    11.01 mała księżniczka 😍
    4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
    28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
    09.03-szewek trzyma, leżing cd.
    29.03 bez zmian
    07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
    12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
    18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
    24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
    27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
    1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
    2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
    15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4

    age.png
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielone.Slońce wrote:
    Oliwka, ja przed pierwszym HSG to chyba z pół roku leczyłam bakterie a dodam, że nic a nic nie czułam.

    Co do sono, ja z tym nie nam doświadczenia. Kiedyś sądziłam, że sono jest lepsze. Nie wiem czemu.🤷
    Ja miałam HSG i miałam 2 niedrożne jajowody, które podczas badania udało się udrożnić ( ból niesamowity).
    Mam na płycie zdjęcia z niedrożnych i drożnych jajowodów.
    Dla pewności podczas laparo też chciałam, żeby mi sprawdzili i potwierdzone - drożne.

    Szona, Tobie podczas laparo robili kolografie czy jakoś inaczej sprawdzali?

    Nie mam pojęcia co to kolografia :)
    Wiem, że udrożnili płynem pod dużym ciśnieniem. Dopiero za którymś razem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2021, 10:05

    Zielone.Slonce lubi tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 07:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    Nie mam pojęcia co to kolografia :)
    Wiem, że udrożnili płynem pod dłużnym ciśnieniem. Dopiero za którymś razem.
    O jaa, to dobrze, że robili to pod narkozą. 🙈

  • Lilou Autorytet
    Postów: 2220 5114

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iseko wrote:
    Dziekuje kochana, że pytasz ale u mnie nic się nie dzieje ciekawego :) usunęłam zęba, 20.04 usuwam drugiego i mam nadzieje, że to spowoduje, że nie będę już miała żadnego stanu zapalnego w organizmie:) w tym miesiącu nie wiem nawet kiedy i czy w ogóle miałam owulacje, ale seksów i tak prawie nie było więc ten cykl mam totalnie na straty.
    Ale trzymam kciuki za Twoj cykl i liczę, że Twoje pęcherzyki się wezmą do pracy i jednak urosną, musisz przejąć ten nasz "wspólny" cykl!

    Tak, zęby to ważna sprawa! Też muszę się wybrać bo ostatni raz u dentysty byłam w grudniu, a moje zęby są tak słabe że co chwilę się psują.
    Już biorę dupka, co by nie przedłużać tego cyklu, więc ten wspólny będzie bezowulacyjny 🙃 to co, w kolejnym musi się udać!

    PCOS❌
    Starania od 11.2019

    🏳 - 2022 - IVF.
    START IVF - luty 2022; priming estrofenowy.
    2 ❄❄
    24.03.22 - transfer ❄ 💔😥
    27.05.22 - transfer ❄ 💔😥

    Naturalne cudy:
    26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
    10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔

    06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
    9 dpo - II
    5.08 - 6+2 mamy 4 mm kropeczka i <3 -> 21.08 - 2 cm człowieczka. -> krwawienie -> szpital, krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm <3 -> 20.09 - 12+6 7cm najprawdopodobniej dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g kruszynki 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙 -> 15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹


    Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo

    Zostań z Nami 🙏🙏🙏


    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepraszam, że tutaj to wstawiam tak z rana ale gdy teraz temat mnie dotyczy bezpośrednio - tak bardzo mnie to zabolało a jeszcze bardziej się boję, że przez poglądy innych nie będzie dane być mi matką. 😢
    Popłakałam się widząc to....
    I jeszcze pisze, że niedługo jej projekt wejdzie w życie.🤬
    Czy ona się żywi cierpieniem innych?
    ef4307cd1340.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2021, 07:14

  • Lilou Autorytet
    Postów: 2220 5114

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słońce ja już nie mam słów na to babsko. Jak kobieta kobiecie może robić takie piekło. Ona chce karać kobiety nawet za poronienia! Niczym w Salwadorze...

    Edit, akurat ten jej profil jest fałszywy. W tym oficjalnym ma Kaja Urszula Godek. - ale tam nie jest lepiej z postami...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2021, 07:36

    Makino lubi tę wiadomość

    PCOS❌
    Starania od 11.2019

    🏳 - 2022 - IVF.
    START IVF - luty 2022; priming estrofenowy.
    2 ❄❄
    24.03.22 - transfer ❄ 💔😥
    27.05.22 - transfer ❄ 💔😥

    Naturalne cudy:
    26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
    10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔

    06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
    9 dpo - II
    5.08 - 6+2 mamy 4 mm kropeczka i <3 -> 21.08 - 2 cm człowieczka. -> krwawienie -> szpital, krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm <3 -> 20.09 - 12+6 7cm najprawdopodobniej dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g kruszynki 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙 -> 15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹


    Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo

    Zostań z Nami 🙏🙏🙏


    preg.png
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5740 7935

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska właśnie chciałam napisać, że jak miałam w swoim życiu taki mega stresogenny moment to kolorowałam na potęgę i bardzo mi to pomagało. 😉
    Raz, że podczas kolorowania przepracowywałam wszystkie problemy w swojej głowie do końca tak żeby mnie ostatecznie opuściły a dwa, że byłam przy tym totalnie odprężona.

    No i ja też jestem marudnym babskiem i mam w tego powodu wyrzuty sumienia już 8 miesiąc. 😂
    Szczerze? Wydaje mi się, że to normalne i każda z nas ma gorsze i lepsze dni. 😉

    miska122 lubi tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5177 9025

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielone Słońce coś mi ta kolografia mówi aż sprawdzę w wypisie ze szpitala dzisiaj.
    Co do pani Kai Smrodek widziałam te plakaty i myślę, że to jest kobietaz której nikt nie udzielił wsparcia psychologicznego kiedy tego potrzebowała (po porodzie chorego syna). Zamiast tego przejęła ją ideologia i mamy efekt. Nie powiem nie przejmuj się, bo mnie samej się smutno zrobiło gdy to zobaczyłam, ale nie każdy człowiek jest normalny i ważne są dzieci, a nie zdanie jakiejś nawiedzonej baby.

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    Zielone Słońce coś mi ta kolografia mówi aż sprawdzę w wypisie ze szpitala dzisiaj.
    Co do pani Kai Smrodek widziałam te plakaty i myślę, że to jest kobietaz której nikt nie udzielił wsparcia psychologicznego kiedy tego potrzebowała (po porodzie chorego syna). Zamiast tego przejęła ją ideologia i mamy efekt. Nie powiem nie przejmuj się, bo mnie samej się smutno zrobiło gdy to zobaczyłam, ale nie każdy człowiek jest normalny i ważne są dzieci, a nie zdanie jakiejś nawiedzonej baby.
    Miska, ja jej zdanie to mam głęboko wiesz gdzie. Boję się, że dopnie swego.
    Chociaż myślę, że kliniki by sobie nie pozwoliły na to.
    No ale tu nikt nikogo o zdanie nie pyta. ☹️

  • miska122 Autorytet
    Postów: 5177 9025

    Wysłany: 9 kwietnia 2021, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielone
    https://zapodaj.net/1f0811302a1fe.jpg.html
    To kiedyś zobaczyłam także wiesz - durny plakat każdy potrafi zrobić.

    Zielone.Slonce, Oliwka91, Kaśik, Simons_cat lubią tę wiadomość

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
‹‹ 67 68 69 70 71 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ