Popołudniu zadzwoniłam do mojej pani doktor a ona z pełnym uśmiechem 1200 jednostek / ok 6 tydzień ciąży. Jutro odbiorę wynik w wersji papierowej.
W czwartek wizyta u gin.
Nowy Rok zaczął się wyjątkowo.
Kochany Aniołeczku zostań z nami.
Kochany Aniołeczku Kocham Cię
Kochany Aniołeczku cieszę się że jesteś z nami
Kochany Aniołeczki bądź z nami
Już po Urodzinkach przeszło ok teściowie byli, bratowa była (tych spotkań najbardziej się bałam ), a reszta imprezy super. Wczoraj na kontroli nasz Aniołeczek ma 23 mm wszystko jest ok mam odstawić luteinę i oczywiście L4 mdłości męczą mnie niesamowicie. Jestem w siódmym niebie. Wczoraj kupiłam mężowi (taki mały prezent) takie małe buciki że będzie Tatusiem bardzo się ucieszył.
U nas wszystko ok powoli czas leci dzisiaj byliśmy na badaniach prenatalnych jesteśmy bardzo ale to bardzo zadowoleni wszystko w jak najlepszym porządku. Za 10 dni wyniki z krwi.Tak faktycznie to dopiero teraz zaczynam czuć że jest mały Aniołeczek a te USG szok jak w krótkim czasie to wszystko się zmienia. Nie dawno taka mała fasolka a teraz mały człowieczek. Mąż też już bardziej zaczął się Aniołeczkiem interesować przyjdzie brzuszek pomasuje (bardzo to miłe). Trzymam za nas wszystkie kciuki.
I znów po wizycie wczoraj jak wyszłam to byłam tak szczęśliwa jak nigdy bardzo ale to bardzo się cieszę że wszystko jest ok maleństwo rośnie. U nas jako U nas bardzo dobrze. Jakoś od wczoraj taki optymizm we mnie wszedł że hej. Może to ta WIOSNA i dzisiejsza jej piękna pogoda???
http://www.mamazone.pl/artykuly/male-dziecko/noworodek/2014/wyprawka-dla-dziecka,8a.aspx
http://www.51015kids.eu/
http://www.sportline.riko.pl/produkty/nano/
Barbara Sykuła MIKO1
ul. Leśna 36 42-350 Krusin /wózki
Andrzej Karaś
Z.P.H.U. "Mardomi" Karaś Andrzej
Soborzyce Wiatrakowa 7a
42-265 Dąbrowa Zielona/ wózki x-trall
Wiadomość wyedytowana przez autora 2 kwietnia 2014, 14:43
My już po pierwszych zakupach na razie kilka par body i termometr. Powoli do przodu czekam na badania połówkowe 22 kwietnia a potem poddaję się w wir zakupów. Nie umiem się doczekać już wizyty w czwartek.
No i mamy na 90% chłopaka tak wypatrzył Pan Doktor na wczorajszej wizycie mówił ze jeszcze potwierdza na prenatalnych jak nasz maluszek się do nas ładnie odwróci. A tak to wszystko ok badania też. Zapomniałam z tego wszystkiego zapytać jaki duży nasz maluszek (ale poczekam do 22 kwietnia i będę wszystko wiedzieć ). Wczoraj dostałam od koleżanki dwa kombinezoniki na jesień - zimę i śpiworek do spania. Nie umiem się doczekać zakupów.
Ale zrobiliśmy sobie maraton piątek sobotę i niedzielę spędziliśmy nad morzem wyjazd udał się super trochę daleko ale warto było pogoda nam dopisała nawet zaliczyliśmy spacer po plaży. Już dawno nie byliśmy na takim wypadzie. W ostatnim czasie jakoś to wszystko bardzo nas do siebie zbliżyło.
Może nie jestem wylewna w swoich wpisach ale bardzo lubię czytać historię innych dziewczyn aż od razu mi weselej milej w tak pochmurny i paskudny dzień.
Za to nasz Maluszek już się tak wierci w brzuszku mamy ze szok śmiejemy się z mężem że maratony urządza.
Wczoraj przyszła paczka z zamówionymi rzeczami do Maluszka (niestety nie umiem wstawiać zdjęć): termometr, nożyczki, gruszka, prześcieradło, smoczek, sudokrem, mata edukacyjna, czapeczki. A pod koniec tygodnia do odbioru wózek.
Ciuszki mam więc tych zakupów robić nie będę.
Miłego dnia wszystkim życzę.
Jak ten czas leci nasz Milusiński rośnie jak na drożdżach ale i mama rośnie w szaleńczym tempie trzeba troszkę dyscypliny wprowadzić bo marnie to widzę na koniec. Ale to nie jest najważniejsze najważniejsze jest to że Maluszek się bardzo prawidłowo rozwija i jest mu dobrze.
Czas leci nieubłaganie mieszkanie kupione teraz remont i szybka przeprowadzka, aż zazdroszczę innym dziewczyną że już maja urządzone pokoiki a mnie dopiero to czeka i niestety na sam koniec na ostatnią chwilę tak naprawdę.
Maluszek odwrócony jest pośladkowo więc wstępnie kwalifikujemy się na cesarskie cięcie, na koniec lipca wizyta kontrolna i będziemy wiedzieć co robimy dalej, wiadomo do porodu wiele może się oczywiście zdarzyć.
Nasz Maluszek zrobił mamie niespodziankę wczoraj na wizycie kontrolnej już był ułożony główka w dół więc się obrócił.
Nie wiem czy to dobrze czy źle jakoś się już nastawiłam na cesarkę ale Pan Doktor stwierdził że to bardzo dobrze, że poród naturalny lepszy.
A tak to wszystko ok. Od poniedziałku zabieram się za pranie ciuszków dla maluszka w końcu już najwyższy czas i spakowanie torby do szpitala. A jeszcze w poniedziałek wizyta w Szkole Rodzenia.
Wiadomość wyedytowana przez autora 20 sierpnia 2014, 10:57
Kolejna wizyta za nami Maluszek na razie nie spieszy się z wyjściem na świat za tydzień ostatnia wizyta kontrolna na nasze życzenie przed urlopem naszego lekarza. Jak do tej pory wszystko ok. Dzisiaj muszę się jeszcze umówić z położną.
Wiadomość wyedytowana przez autora 16 września 2014, 12:33
gratulacje :) marzenia jednak się spełniają. Ja jeszcze tydzień czekam na test.
Trzymam kciuki. Napewno sie uda.
gratulacje! duzo zdrówka dla Was :)
Gratuluję, niech maluszek zdrowo rośnie :)