Dziś miałam wizyte

Mi spadła hemoglobina wiec musze brac jakies tabletki na to i nie wiem czemu tak szybko ale mialam juz zrobiony GBS i wyszed dodatni, moj lekarz zawsze dmucha na zimne wiec od jutra biore antybiotyki.
Rozpisał mi juz wizyty do końca, juz co 3 tyg


no także ten zrobiło się poważnie


https://naforum.zapodaj.net/thumbs/20e7e83312dc.jpg


Zeby nie bylo kolorowo rano okazalo sie że sprzet nie dziala i odwolywali badania





Szyjka króciutka, ale twarda, Szymi wazy 2990, GBS dodatni

We wtorek mam sie zgłosić do szpitala (to bedzie 38+2) a w czwartek ma być niby cc.
oj oj

23.02.2017 o godzinie 9 rano na swiat przyszedl Szymonek z waga 3180 i 58 cm długości 10/10 pkt
Ja po cc czulam sie bardzo dobrze

Wiadomość wyedytowana przez autora 7 marca 2017, 12:49


pierwsze dwa tyg byly masakryczne

na dodatek okazalo sie ze nie przybiera na wadze mimo iz mialam duzo pokarmu:/ przeslzismy na butle i troszke nam sie unormowalo - je co 3 h, ladnie przybiera na wadze, ale problemy z brzuskziem zostaly (podajemy debridat i sab simplex) ponoc po 3 miesiacach mija- oby to byla prawda

Generalnie jak bylam w ciazy to balam sie o wsyztsko i chcialam szybko urodzic, teraz dopiero wiem co to jest strach hehe boje sie o wszystko, maly ulewa czy kicha za czesto to ja juz panikuje

juz wiem ze to jest moje pierwsze i ostatnie dziecko hehe to nie na moje nerwy bo ja zaraz bede siwa albo łysa
