Ciąża była zaskoczeniem mimo że była planowana.Od kilku lat męczyłam się z problemami hormonalnymi, po czym stwierdzono u mnie pcos i brak owulacji, stwierdziliśmy z narzeczonym że to ten czas ponieważ z miesiąca na miesiąc może być gorzej.
Ja sama byłam przekonana że to zajmie nam jakiś czas a tu trzy cykle ze stymulacją owulacji i proszę dwie kreseczki na teście i ciąża potwierdzona na usg.
A teraz już jesteśmy w 16 tc
Wiadomość wyedytowana przez autora 9 czerwca 2015, 19:15
Wiadomość wyedytowana przez autora 8 czerwca 2015, 15:41
24 czerwca mam wizytę, mam nadzieję że małe pokaże co tam ma Póki co powstrzymuje się od zakupu ubranek chociaż ciężko...
Wiadomość wyedytowana przez autora 9 czerwca 2015, 19:03
Jednak uwierzyliśmy dopiero po wizycie na której usłyszałam bicie serduszka
Wiadomość wyedytowana przez autora 10 czerwca 2015, 16:45
Tyle cudnych rzeczy.Brzuszek rośnie, wieczorkiem zaczynam czuć jakieś dziwne ciągnięcia może niedługo poczuje już smyranie maluszka a w sobotę wchodzimy w 17 tydzień
Oto moje dzisiejsze zakupy
Dwie butelki Avent
Termometr do kąpieli
Podgrzewacz
I kilka ubranek
A dla siebie...
Wiadomość wyedytowana przez autora 12 czerwca 2015, 13:45
Nie mogę doczekać się usg i wiadomości co ma między nóżkami mały diabełek
20 tydzień i mój brzuszek
Wiadomość wyedytowana przez autora 7 lipca 2015, 17:53
No i mamy połowę
Wiadomość wyedytowana przez autora 10 lipca 2015, 11:17
Już mi wszystko jedno jednak chciałabym wiedzieć jak najszybciej. Niuniek/niunia jeszcze nie daje o sobie znać, nic nie czuje, coraz częściej zastanawiam się kiedy połaskocze albo kopnie
Wchodzimy w 21 tydzień nie wiem kiedy to zleciało, prawie cały czas bardzo dobrze się czuje jakbym w ciąży nie była zwłaszcza że brzuszek jeszcze mały.
Wiadomość wyedytowana przez autora 11 lipca 2015, 15:08
Wczoraj byliśmy na usg 4D. Pierwsze wrażenie super, lekarz opowiada wszystko, nawiązuje rozmowę, pani w rejestracji również bardzo miła.No i nadeszła ta chwila, zobaczyliśmy nasze maleństwo na monitorze, troszkę się zmartwiłam bo ma jakieś zwapnienie na serduszku ale lekarz uspokajał, tłumaczył to tym że jeśli byłam przeziębiona będąc w ciąży to niestety od tego a ja musiałam brać antybiotyki.No nic, ja miałam szmery na sercu i wyrosłam że tak powiem :)Poza tym wszystko dobrze.
Małe się strasznie zasłaniało rączkami i padło to pytanie...
-Znają państwo płeć?
-Nie, jeszcze nie...
-Chłopak
Nie było już wątpliwości
Synek mamusi
Ucieszyłam się bo moja mama i mój narzeczony od razu zauważyli że z profilu mały taki jak ja wyraźną brodę ma jak mama No wystarczy że chłopak jeszcze jakby był podobny do mojego mężczyzny oj za dużo
A to kilka fotek, trochę niewyraźne ale są
I na tym zdjęciu tak samo trzymam rączkę jak mama.No ile razy śpię identycznie Magia
Wiadomość wyedytowana przez autora 13 lipca 2015, 06:39
Dziś mam duże energii i pogoda jak najbardziej mi odpowiada O 7 wyszłam po ciepłe bułeczki a dla mnie słodka z wiśnią o i takie śniadanko plus kawa z mlekiem.O 9 otworzyli sklepy i troszkę też poszalałam a co Tylko nogi puchną i bolą ale co tam bliżej nam niż dalej wytrzymamy
Wiadomość wyedytowana przez autora 21 sierpnia 2015, 11:47
Usg niby w porządku, serduszko czyste,hmm nie chce mi się wierzyć tak do końca no ale na wszelki wypadek mam skierowanie na echo serduszka malucha :)serduszko moje rośnie już mamy 721 gram czystej miłości no i nie daje mamie spokoju coraz mocniej i częściej czuć ruchy.Maluch się kręci wierci i od 20tc mamy cały czas położenie główkowe.
Znalazłam super hurtownie dziecięcą!!! troszkę zakupów wczoraj zrobiliśmy
Wszystko dla synka
Takie łóżeczko mamy, materac wybraliśmy podwójny kokos
Przewijak i rożek
Pościel
No i oczywiście wanienka ale zdjęcia nie dodaje kupiliśmy zieloną do termometru kąpielowego żabki:)
No i ostatni wczorajszy zakup mama nie mogła się powstrzymać
Leżymy
I w lustereczku
Wiadomość wyedytowana przez autora 19 sierpnia 2015, 11:00
Kawka i idę się malować lecimy w odwiedziny do rodziny.
Dziś zaczęliśmy dzień głośno i rytmicznie
Bum bum zrobimy niezły szum :)Ja akurat nie słucham wolnej spokojnej muzyki więc mały od początku przyzwyczaja się do niezłej mocy Ostatnio spodobała mi się nowa nutką i często jej słucham a niuniuś ostatnio przy niej zaczyna swoje ruchy
https://www.youtube.com/watch?v=PdxCZOCwtGk
Rano dopadł straszny ból głowy ale na szczęście kawa pomogła :)Zaraz biorę się za obiad trzeba przegonić lenia i później jeszcze trochę poćwiczyć na rowerku
Wiadomość wyedytowana przez autora 24 sierpnia 2015, 12:27
Zaczynałam z wagą 58 kg w 8/9 tc ostatnia moja waga z 26/27 tc +3 kg dokładnie 61 kg co po części jest zasługą mojej aktywności.Dziś na rowerku przejechałam 25 km i póki co 7 miesiąc przyniósł sporo nowej energii
W sobotę zakupiliśmy dużą torbę sportową do szpitala, jakoś w 8 miesiącu na pewno się spakuje a coś mi się wydaje że synek szybciej u nas zagości i do 40 tc nie dotrzymamy tak całkiem razem