



Chiang Mai zgodnie z obietnicą wklejam zdjęcia





Wiadomość wyedytowana przez autora 20 lipca 2013, 12:34
Zdziwiłam się zapłatą za taki zestaw badań myślałam że pewnie zapłacę 300zł a tu tylko 80zł dlatego że moja siostra jest diagnostą a rodzina diagnosty ma taniej może jakiś plus jest że mieszkam do końca wakacji u siostry. Tańsze badania


Morfologia - dobra
Mocz - prawidłowy
glukoza - 81,2 mg/dl (70-105)
Toxo IgM - 0,276 COI
alloprzeciwciała - nie wykryto
Rubella IgG - 27 IU/ml (>=10 wynik dodatni)
CMV IgM - 0,480 (<0,85 wynik ujemny)
CMV IgG - 389,100 U/ml (powyżej 15 dodatni) - umiało świaczyć że cytomegalię przechodziłam i nawet o tym nie wiedziałam
HIV - ujemny
Hbs - 0,375 COI
zamiast USR siostra zrobiła mi VDRL - ujemny
HCV - 0,102 COI
skontaktowałam się ze swoją panią doktor muszę jeszcze zrobić jedno badanie: Awidność przeciwciał IgG przeciwko wirusowi cytomegalii.
Wiadomość wyedytowana przez autora 26 lipca 2013, 18:50

Wiadomość wyedytowana przez autora 31 lipca 2013, 08:36





Wiadomość wyedytowana przez autora 4 sierpnia 2013, 08:15

A także weekend zapowiada się w ciągłych jazdach.
Dziś wracamy z moim szwagrem do domu (do Dąbrowy Górniczej)
W czwartek rano jedziemy do Krakowa do wujka męża po odbiór samochodu był w naprawie, wiadomo rodzina lepiej naprawi i nie zedrze tak bardzo

W piątek o 11 dentysta w Dąbrowie, o 13 mamy pogrzeb w Chrzanowie, wczoraj się dowiedzieliśmy teść mojej szwagierki zmarł ale długo się męczył miał guza mózgu a jego żona przy nim to już wyglądała jak zombi.
W piątek wizyta o godzinie 21 długo oczekiwana u lekarza


A w sobotę jedziemy na wesele.... okolice Wieliczki....
więc w każdy dzień gdzieś indziej

Dziś jeszcze koło 15 odebrać spodnie ciążowe od krawca trzeba było troszku je skrócić


Wiadomość wyedytowana przez autora 14 sierpnia 2013, 13:35
Maleństwo ma się bardzo dobrze. Leżało sobie w brzuszku i odpoczywało a rączkę miałam na główce mąż się śmiał że pewnie będzie córeczka bo odpoczywa jak mamusia




Na weselu było super... trochę potańczyłam wolniej niż zwykle...było gorąco ale dało się wytrzymać

Później zamieszczę zdjęcia dzieciąteczka

ooo jak słodko :)