X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki ciążowe Nasz mały cud po 9 mięsiącach od kiedy jestem na OVU się udało ;) ...
Dodaj do ulubionych
1 2 3 4 5
WSTĘP
Nasz mały cud po 9 mięsiącach od kiedy jestem na OVU się udało ;) ...
O mnie: Mam już 28 lat, mąż 30. Jesteśmy razem od 10 lat. Po ślubie minęło już 3 lata. Męża mam kochającego wszystko zrobi by mi dogodzić, wiem że bardzo mnie kocha ;)
Moja ciąża:
Chciałabym być mamą:
Moje emocje:
Przejdź do pamiętnika starania i przeczytaj moją historię starania się o dziecko

29 czerwca 2013, 18:13

na termach było super a po termach skusiło mnie... i nie wytrzymałam do niedzieli zrobiłam test z popołudniowego moczu...i oto efekt ;)

out.php?t=566958_dsc-0224.jpg

30 czerwca 2013, 10:18

dziś rano powtórzyłam test pozytywny. Jutro rano pójdę na betę i omówię się do lekarza na piątek bo miałam się lekarce pokazać tydzień po uzyskaniu pozytywnego testu ;) będę spokojniejsza jak usłyszę bicie serduszka ale na to jeszcze muszę troszkę poczekać....

1 lipca 2013, 08:15

dziś byłam na becie ale wyniki będę więc dopiero w środę rano...wiec muszę czekać...

1 lipca 2013, 10:12

wizyta umówiona ale nie pewne jestem w kolejce oczekujących będę wiedzieć w czwartek czy pani dr zostanie dużej...najbliższy wolny termin jest w połowie lipca...

2 lipca 2013, 13:33

nie mogę pić mojej ulubionej kawy, wcześniej umiałam pić dwie, trzy kawy a teraz w ogóle, mam straszne mdłości po niej, przerzuciłam się na gorącą czekoladę ;)

2 lipca 2013, 14:51

dobrze mieć siostrę w diagnostyce:) odebrała wynik który wynosi: 653 mIU/ml

Wiadomość wyedytowana przez autora 2 lipca 2013, 14:52

3 lipca 2013, 10:09

Jutro powrót do męża. Więc dziś idę do fryzjera zrobić coś z włoskami, aby męża zaszokować fryzurką. Nowy etap się zaczyna więc przydało by się coś zmienić...

4 lipca 2013, 10:45

Ale dziś jestem szczęśliwa...gdyż jadę do domciu...do męża ;)
Rano miałam straszne mdłości mam nadzieję że przetrwam jakoś podróż...

5 lipca 2013, 07:24

Dziś mam pierwszą wizytę u lekarza, dość późno bo o 20.50 ale ważne że pani dr mnie przyjmie ;)

5 lipca 2013, 22:23

Dzisiejsza wizyta: pęcherzyk piękny jest jak to pani dr powiedziała, już tam coś powoli zaczyna się kształtować. Następna wizyta 19.07 godz.20 i czekamy na bicie serduszka;)
Nawet zdjęcie dostałam ;)
A najbardziej mnie zdziwiło że nic nie płaciłam za wizytę, a chodzę prywatnie ;)

Wiadomość wyedytowana przez autora 6 lipca 2013, 07:50

6 lipca 2013, 14:14

Nasza mała kruszynka:

out.php?t=569935_dsc-0030.jpg

8 lipca 2013, 07:03

Wczoraj już musiałam od jechać było ciężko ale tylko tydzień i na tydzień jadę do domu, następnie 1,5 tygodnia i mąż ma urlop byle wytrwać do końca wakacji z tymi podróżami a od września tylko już z mężem już go nie opuszczę ;)

8 lipca 2013, 20:40

Dziś miałam dzień pełen wrażeń ZOO w Łodzi i inne atrakcje...;)

11 lipca 2013, 14:23

trochę się martwię dziś mam biegunkę zauważyłam troszkę ciemniejszego śluzu...mam nadzieje że wszystko w porządku...teraz będę do przyszłego piątku żyć w strach... ;(

11 lipca 2013, 18:54

zjadłam normalny posiłek i jak na razie się uspokoiło, poszłam na spacer, śluz jak na razie też się uspokoił. Może też to było na tle nerwowym wczoraj strasznie pokłóciłam się z siostrą....

12 lipca 2013, 13:37

choć wszystko się uspokoiło...to cały czas mam obawę że coś jest nie tak...chyba dlatego że to moje pierwsze dziecko...i boję się je stracić...tak długo na nie czekaliśmy...pewnie każda matka ma takie obawy...

12 lipca 2013, 13:37

choć wszystko się uspokoiło...to cały czas mam obawę że coś jest nie tak...chyba dlatego że to moje pierwsze dziecko...i boję się je stracić...tak długo na nie czekaliśmy...pewnie każda matka ma takie obawy...

13 lipca 2013, 12:19

Dziś się rozluźniłam ;) kupiłam sobie sukienkę na weselę (koloru malinowego, od biustu rozszerzana z przodu krótsza z tyłu dłuższa, jestem z niej bardzo zadowolona:D ) i jeszcze w sklepie mieli promocję i zapłaciłam tylko 109 zł

15 lipca 2013, 08:42

Dziś powrót do męża aż do niedzieli ;) jeszcze trochę i mąż ma urlop i przyjedzie do mnie. Dziś rano zjadłam na śniadanie chlebek z białym serkiem i mleko i zwymiotowałam a nie raz przecież tak jadłam...;( chyba jak na razie zrezygnuje z mleka...Choć się cieszę że moje urodzinki spędzę z mężem ;) i nie mogę doczekać się piątku...pewnie ten czas teraz mi szybko minie...bo już przy boku męża ;)

17 lipca 2013, 08:09

Wczoraj robiłam betę bo jeszcze nie robiłam przyrostu. Wynik bety to: 46442,00 mIU/ml. Dziś sobie patrze w kalendarz i chce mi się śmiać bo spełnił mi się mój prezent urodzinowy: chciała być bardzo w ciąży ;)i oto jestem. Marzenia się spełniają...
1 2 3 4 5