X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki ciążowe Niespodzianka
Dodaj do ulubionych
1 2

17 października 2019, 15:56

37 tydz , zatem ciąża donoszona!!!

Za tydzień o tej porze będę już tulić najmłodsze moje dziecko. Nie wiem dlaczego , ale czuję ogromny spokój i nie boję się. Myślę, że wszystko będzie dobrze.
Tak więc 24.10 o godz.10 mam stawić się w szpitalu i działamy ....

23 października 2019, 09:45

37+5
Do porodu zostało: 1 dzień

Dziś mój ostatni wpis w ciąży.
Rano byłam na badaniach w laboratorium i odebrałam wynik gbs- ujemny.Muszę spakować torby do szpitala, wszystko mam naszykowane, więc tylko powkładać i zgromadzić potrzebną dokumentację.
Czy się boję? To pytanie od kilku dni zadaje mi kilka osób. Nie nie boję się. Na razie nie odczuwam żadnego stresu. Wiem , że wszystko będzie dobrze. Jestem pozytywnie nastawiona.
Czas na podsumowanie mojej 5 ciąży zakończonej porodem.
Dwa dni temu mąż zadał mi pytanie : A Ty w ciąży jesteś?, haha
Fakt ta ciąża jest całkiem inna niż poprzednie. Na początku brak plamień, wymiotów, większych młoďści itp. Normalnie chodzenie do pracy. Teraz brak opuchlizyny, rozstępów, zgagi, hemoroidów, zaparć. Poza tym chodzę normalnie, nie jak pingwin jak było w poprzednich ciążach, jestem bardzo sprawna fizycznie w stosunku do poprzednich ciąż. A dlaczego tak jest? Bo przedewszyskim niewiele przytyłam. W poprzednich ciążach miałam na plusie po 30 kg , a teraz nawet połowy tego nie mam. Udało mi się dzięki większej ilości ruchu, spacerom z psami i basenowi, a przedewszysykim diecie. Chwała cukrzycy !!! Na szczęście obyło się bez insuliny.
Podsumowując : ta ciąża była dla mnie najlepsza ze wszystkich ciąż. Mimo, że skończyłam 46 lat.
Następny wpis będzie dotyczył już Tymona, super !!!

Wiadomość wyedytowana przez autora 23 października 2019, 09:47

24 października 2019, 23:48

Ciąża zakończona 24 października 2019
I mamy Go. Słodziak urodził się dzisiaj o godz 14.25 poprzez cc. Ważył 3370 g i mierzył 52 cm. Dostał 10 pkt.
Po 2 dobach wpisali nas do domku.
Jest przecudownie. Patrzę na małego i nie mogę ciągle uwierzyć , że jest z nami. W moim wieku określono , że jest tylko 5% szans na ciążę prawidłową. I oto nasz cud leży koło mnie to jest magiczne. Ciąża w wieku 46 lat okazała się dla mnie jedną z najlżejszych ciąż, a dochodzenie po porodzie też super. To jest mój ostatni wpis w pamiętniku, który chciałabym zostawić dla wsparcia dziewczynom 40+. Kochane nie poddawajcie się i walczcie o swoje cuda, bo warto i wszystko jest możliwe.

Wiadomość wyedytowana przez autora 28 października 2019, 07:01

1 2