































A więc byłam u lekarza. Niestety jeszcze serduszka na usg nie widać bo za wcześnie byłam ale podobno wszystko dobrze jak na ten etap ciąży.Dostałam skierowania na badania i 16.12 mam kolejną wizytę i wtedy już na pewno będę widzieć moje maleństwo. Lekarz dał mi zwolnienie więc przestałam pracować a dziś zaczął się 7 tydzień








Dziś naprawdę czułam, że jestem w ciąży!! I to przez cały dzień, nawet apetytu nie miałam




Dziś dzień był fatalny, cały czas bolała mnie głowa i nie przypominam sobie abym miała coś takiego w pierwszej ciąży. W nocy budzę się do toalety ok.2.00 a potem już nie mogę zasnąć do rana





Wiadomość wyedytowana przez autora 14 grudnia 2014, 15:19















Gratuluję :). Na pewno wszystko będzie dobrze i wkrótce będziesz miała duży brzuchol i czuła kopniaki :). Na wszelki wypadek oszczędzaj się :) . Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze . Inaczej być nie może :-*
Ja również poroniłam w zeszłym roku w 9tc. Dziś jestem w 7m-cu ciąży i cieszę się każdym dniem :) Nie powiem na początku był strach, zwłaszcza, że w 6tc krwawiłam, ale cały czas byłam dobrej myśli i modliłam się. To mi bardzo pomogło przejść ten najgorszy czas. Teraz cały czas się modlę i dziękuję za każdy dzień ciąży. Grunt to pozytywne nastawienie :) Wszystko będzie dobrze :) Pozdrawiam
Gratuluję :) teraz tylko myśleć Pozytywnie a będzie Dobrze :) Pozdrawiam
Kochana ja też jestem po stracie...możesz poczytać u mnie w pamiętniku. Straciłam Córeczkę w połowie ciąży w kwietniu tego roku. A teraz będę Mamą Jasia :) dziś zaczynamy 29 tc :) więc jesteśmy na ostatniej prostej! :D Kochana dużo cierpliwości i wiary w Kropusia!! będzie dobrze! pozytywne myślenie potrafi działać cuda! <3 masz prywatnego Aniołka który czuwa nad Wami! [*]