Rozpoczelismy 3 miesiac. Ten najgorszy bo ostatni pierwszego trymestru.
Jak sie dzis czuje? Nawet dobrze. Nie mam az tak wielkich objawow ciazowych
W srodku mam duzo spokoju choc czasem mam mysli brzydkie. Ale szybko mijaja. Staram sie caly czas cieszyc swoja ciaza nie mam plamien. Brzuchol nie boli. Jest dobrze.
Piersi urosly juz o duzo za duzo ale daje rade. Nowy stanik juz jest dla ciezkich wielkich kamieni
Co do imion dla naszego sloneczka to mamy dylemat. Puki co jest kilka. Dla dziewczynki Vanessa, Lisa lub Jouline
A dla chlopca Christian, Natan i to chyba tyle
Znajac nas to imie w 9 miesiacu dopiero wybierzemy. Nie mozemy sie jakos zdecydowac na zadne a pewnie dojdzie kilka innych
W poniedzialek wizyta , juz odliczam dni by ujrzec nasze sloneczko. Puki co czuje sie jak przemytnik nielegalnych ludzi. Do kina poszla za darmo, do hoplandu tez ja przemycilam ahh i pomyslec ze tak kolejne 7 miesiecy bede ja tak wnosic wszedzie za darmo
Wiadomość wyedytowana przez autora 21 grudnia 2016, 13:54
Nasze dziecie mierzy 19,9 mm, odpowiada na 8+3 czyli 2 dni mlodsza
Dziecie spalo i chyba zesmy go wystraszyli bo nagle tak szybko podskoczyl i zaczal machac NASZA DZIDZIA SIE JUZ RUSZA
Serduszko 188 na minute bilo
Lekarz zmierzyl od razu wszystko, glowka miala chyba 7,2mm o ile dobrze pamietam
Wszystko jest dobrze. Pepowine tez mierzyl te puk puk i jest dobry przeplyw. Mamy odstawic progesteron. Do konca tygodnia po jednej z rana i koniec. nastepna wizyta w nowym roku 11.01
W ogole zawsze zdjecia byly za darmo a dzis juz kosztuje 1 euro jedno zdjecie haha, dostalam tez dowod plastikowy do portfela z grupa krwi. Mam zawsze ze soba nosic. wyglada jak zwykly dowod
Jak sie czuje?
Dzis rewelacyjnie.
Tak bardzo sie balam tej wizyty.
Teraz jestem juz spokojna
Pierw ten skok i machanie naszej malutkiej spowodowaly lzy a za chwilke to bum bum bum bum i znow lzy szczescia
Widzialam ta radosc w oczach meza i jego usmiech gdy patrzal jak malenka skacze i jak puka jej serduszko
W koncu oboje odetchnelismy z ulga.
Nasze malenstwo jest
Nasze malenstwo ma sie dobrze
Nasze drugie serduszko
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6de10845cc0b.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora 12 grudnia 2016, 12:57
Zaczelismy 10 tc
Odstawilam progesteron. Mialam wybor albo brac po tabletce do konca tyg albo odstawic od razu. Tak wiec odstawilam. Gdyby mialo sie cos stac lepiej przed swietami niz na same swieta. Ale przeciez nic sie nie stanie wszystko z nami dobrze
Malutka pewnie dzis ma juz rowne 2 cm bo przeciez brakowalo tylko 1 mm do dwoch cm
Jeeeej chcialabym juz czuc jej ruchy a nie tylko na usg widziec jak sie rusza
Po nowym roku kupimy doppler bedziemy mogli podsluchiwac serduszka naszej kruszynki
Ale nie. Schizowac nie bede gdy nie zlapie tetna. Wiem, ze to tylko stres taki doppler ale mysle ze bedzie dobrze
Kochamy Cie sloneczko i nie mozemy sie juz doczekac lipca
(10+0)
U nas dobrze. Odstawilismy progesteron. W niedziele bylam na ip, bol i lekkie plamienie ale serduszko bilo jest dobrze. Nasza dzidzia z dnia na dzien jest wieksza
Zmieniam lekarza. Pierwsza wizyte mam 3.01.
A tak rosniemy. czuje sie jak balonik a jak wypne brzuch to w ogole idz i nie wracaj
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ec770f75d455.jpg
A wiec zycze wam zdrowych i rodzinnych swiat. Wieze, ze wigilijna kolacja byla udana, byli bliscy i radosc. Prezenty byly trafione. Zdrowia kochani! Staraczka by jak najszybciej dostaly swoj wymarzony preznt ciezaroweczka szczesliwych rozwiazan i calej reszcie po prostu duzo zdrowia!
Ja wczoraj duzo podjadlam a dzis od rana tulkam porcelane mdlosci w swieta rzecz piekna haha
Dzis rozpoczelismy 12 tydzien ciazy
28% za nami a do porodu zostalo 203 dni
Do wizyty juz az tylko 6 dni nie liczac dzis to 5
Wczoraj minela granica bezpieczenstwa a wiec jestesmy juz bardziej bezpieczni
Nastawilisny sie na coreczke mezu twierdzi, ze wie co robil i bedzie coreczka, z kalendarza chinskiego tez wychodzi coreczka i z wrozby obraczkowej rowniez corcia a wiec czekamy na coreczke z nadzieja ze lekarz rowniez potwierdzi corcie
Zakochalam sie w niej. A w oczach mam ciagle ostatni obraz z usg na ip. Jak to nasze malenstwo sie bujalo i nagle odwrocilo krzyzujac nozki cala mamusia tatus piwiedzial widzac co robi bo mamusia tez nozki zawsze krzyzuje
Tak na dobra sprawe to styczen bedzie sie dluzyc jak co roku ale luty i reszta miesiecy zleci raz dwa.! Ni sie obejrze i juz bedzie termin porodu
Wiecznie jestem glodna i tak bardzo bardzo pragne jablek z synkiem wcinalam banany a teraz (z coreczka) jablka
Rosniemy i rosniemy i rosniemy. Brzuszek raz stoi w miejscu innego dnia jest ogromny. Z rana jak wstaje mam juz mala pileczke lezac na pleckach a wieczorem arbuza w tej samej pozycji :p
Nie nazywam juz mojego dziecka fasolka. Kto widzial fasolke ponad 3 cm? Bo pewnie juz ponad 3cm mamy jak 2 tyg temu byly dwa cm.
Jestem zakochana! Zakochana w synku i w malutkiej kruszynce w brzuszku ah no ok i w tatusiu najwazniejsze osoby w moim zyciu
A tu buziak od braciszka dla siostrzyczki kazdego dnia tatus i braciszek witaja dzidzie buziooolem
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e81a75279908.png
Dzien zaczelismy od tulenia porcelany.. Myslalam ze minelo a tu nagle siudme poty mnie zalaly.. Biegiem do wc..
Synio zepsol dzis tv drugi w tym roku.. Czekam na meza az wroci z pracy.. Ciekawe co powie.. ahhh...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/566d46beb4fe.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/74f6c81eab71.jpg
Przerobilam sobie zdjecie naklejajac nasze cudo
Ajjjj mamusia sie doczekac jiz nie moze by ujrzec nastepny raz
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d7bff0c4c042.jpg
A tak jak lezymy prosto
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1125cd333f41.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora 29 grudnia 2016, 18:12
Dzis pierwszy dzien nowego roku. Kochani z calego serca zyczymy Wam aby ten rok byl jeszcze piekniejszy od minionego i bardzo duzi zdrowia
Tak sie zmieniamy.
Sukienka sylwestrowa.. Hmmm czarny jednak nie wyszczupla
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/14e4360f0139.jpg
Roznica do pierwdzego zdjecia
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8595e8265ca7.jpg
Co u nas?
Wczoraj byla wizyta u nowego lekarza
Dzieciatko ma sie dobrze
Mierzy idealnie co do tygodnia 11+6 na wczoraj. 5,07 cm od glowy do pupci
Dostalam wczoraj tez detektor pierwsza proba meza i od razu pubum pubum pubum 155 uderzen
Dzis za to niunia uciekala bylo pubum i nagle odglos ryby w wodzie i nie ma. Krecila sie i krecila
11.01 mam ostatnia wizyte u starego lekarza bedzie 13+0 czyli 14 tydzien i drugi trymest! Juz!!! Moze dowiem sie plec
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dca631edc065.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora 4 stycznia 2017, 18:14
To takie piekne uczucie
Pubum pubum pubum galopujace serduszko mojej misi
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/abb78490d687.jpg
Brzusio juz rosnie pomalutku. Rosl rosl i nagle stop. Jakby nawet sie zmiejszyl ale wiedzialam, ze tak bedzie z syniem tez zastopowal.
Dzus leniwa niedziela. Mezu z synem na dworze, spacer i odwiedzinki rodzinki a mamusia sama w domciu pospac moze kochane chlopaki
A tak wygladamy dzis
5+0 10+0 12+4
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8f2ce2c0b64a.jpg
Dzis byla wizyta. Malutka ma wszystko na miejscu, serduszko bije 145/min. Siusiaka brak. 95% coreczka
Chcialam jeszcze dopisac ze ten sam lekarz powiedzial plec mojego syna w 12+6 gdy mierzyl 6,23 od razu pokazal siusiaka na usg a wczoraj przy malej ze wzrostem 6,98 powiedzial ze brak siusiaka. Zrobil mega zblizenie i pokazal mi mowiac tu prawa warga tu lewa a po srodku nic nie odstaje. Mam nadzieje ze plec sie nie zmieni. Tak jak i nie zmienila sie z synem i tak jak nie zmienilo sie nic u moich znajomych ktore dowiedzialy sie w takich tygodniach.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b48ffd3b2b64.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora 12 stycznia 2017, 09:26
dzis niedziela a wiec kolej na zdjecie
mysle , że brzuszek przestaje juz rosnac. nie różni sie mocno od tego z przed tygodnia. no tak brzuch urósł teraz czas by malutka do niego dorosła
Coraz bardziej cieszy mnie fakt , że pod sercem nosze córeczke tą wymarzoną
Imion nadal mnostwo. Nina , Nelly , Lisa , Maya i co chwila coś nowego... ale mamy czas.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dd754be89f16.jpg
Dlugo nie pisalam bo po prostu nie bylo czasu .
Tak w skrocie to w sobote 21.01 bylam na ip mialam problemy z siusiu i pieczenie a do tego zolty sluz..
A wiec
Moj sluz to poczatek grzybicy . W moczu podwyzszone leukocyty. Usg dopochwoowe wykazalo ze za nisko mam lozysko ale na takim etapie ma czas by sie podniesc wiec to nie powinno martwic narazie. Usg brzuszne trwalo z 30 minut jak nie wiecej. Mala mierzy 8.7 cm kosc nosowa jest paluszki wszystkie sa nozki raczki tez . Brzuszek piekny, serce.. no wlasnie .. serce jakos nie rowno ale nie mam sie martwic moze wina sprzetu. Dziecko ruchliwe puls sie gubi . Nic zlego po prostu obserwowac. Moje przeplywy krwi w pachwinach mierzyla i tez idealne. Pepowina tez dobrze. Miedzy nozkami wedlug tej pani lekarz 80% dziewczynka ale w takim tyg ona na sto % podac nie moze. Mam duzo lezec ,pic i brac tabletki i smarowac sie mascia na grzybka.
Juz jutro zaczynamy 17 tc
Malutka daje coraz czesciej o sobie znac ale nadal czekam na wyrazne kopniaki !
Mialam dodac zdjecie 15+0 ale zupelnie zapomialam zrobic wpis dlatego dodan dzis zdj z 15+0 rosniemy sobie
Wydaje mi sie jakbym schudla. Mozliwe , bo mala dopiero dorasta do mamusi brzuszka. Wybralismy w koncu imiona. Nelly Laura H.
A to my w 15+0
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4d1fbf780958.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c658fa52f95b.jpg
Polka Nelly tez juz sie zapelnia. Mamy tez hustawke kilka gryzakow i mate dla Niej . Po malu zakupowy czas ruszyl
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0afa538c51f8.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/71f1a919147e.png
Wiadomość wyedytowana przez autora 31 stycznia 2017, 15:45
16+1
My juz po wizycie .
Serduszko nie ma szmerow bije jak dzwon ! 143 uderzenia .
Lozysko nisko ale w normie . Nic niepokojacego !
Na usg siedziala sobie wypieta duoka do nas wiec na pierwszy rzut lekarz mowi a co pani ma w domu ? No syna. To tu jest corka . O widzi pani ? Nie ma pisiaczka sa wargi. A wiec 3 lekarz potwierdzil corcie. Nelly bedzie Nellą.
Wazy 173 +/-25 g. Mierzy 10.22cm odpowiada na 16+5 a dzis 16+1 . Zelazo mi sie podnioslo bo bylo niske ale jest dobrze. Cisnienie ciut za niskie ale w normie. Bole sa bo sie rozciaga macica. Nic niepokojacego nie ma.
"Pani corka rozwija sie zdrowo "
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b7546c8253e2.jpg
17+0 18 tc
Wstawiam zdjecie z 17+0
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9a71fe011316.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f97372214bbb.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora 15 lutego 2017, 12:04
Tak tak juz prawie polowa
Nelly 2czoraj dala tatusiowi pierwszego kopniaczka jak on sie cieszyl a pozniej z nia draznil pukajac do niej
Nasza malutka kopie z dnia na dzien coraz to mocniej! Rozpycha sie i wierci !
Nadal nie wieze ! Tyle staran tyle niepowodzen i jest nasz cud
Nasza kdiezniczka zdrowo rosnaca !!
A tak wygladamy w 18+0
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/f2cdd2ec9f37.jpg
A tu pulka Nelly
Jest jeszcze hustawka , mata i karuzela do lozeczka.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/834c0f1b8e70.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora 15 lutego 2017, 11:57
Ahhh zupelnie zapomialam dodac zdjecie z pelnego nowego tygodnia *_*
Juz nadrabiam a wiec tak wygladamy w 19+0 czyli w rozpoczetym 20 tygodniu !
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3d63ea0f3012.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/db5b856f18de.jpg
Nelly swiruje w brzuszku co raz mocniej. Kopniaczki sa juz widooczne a nie tylko czuc.
Chyba w koncu wybralismy wozek. 2w1 + dokupimy maxi cosi . Mysle ze zdania nie zmienie
Czasu jeszcze chwilka . Damy rade. Ogarniemy wszystko
Wiadomość wyedytowana przez autora 24 lutego 2017, 19:05
Długo nas już tu nie było..
Napiszę tylko tyle że na wizytach potwierdza się nasza coreczka.
Wozek lozeczko ciuszki koce już mamy. No prawie całą wyprawka gotowa.
Postaram się znalesc więcej czasu i cos napisać więcej później
Może zacznę od tego że pozostały 32 dni do terminu a naszej Nellusi się spieszy. Leży nisko w kanale główka. Czop kawal3k odleciał 15.06 .. skorcze BH są co raz częstsze i bolą. Leżymy grzecznie czekając na swoją kolej. Nadal z wiarą że uda się VBAC tak bardzo chce by się udało
Im bliżej do terminu tym bardziej nie mogę się jej docz3kac czekalam ponad 3 lata aby usłyszeć serduszko na usg a teraz te kilka ostatnie dni strasznie się dluza..
Rosa, super że wszystko okej, oby tak dalej ;) ściskam mocno za Was kciuki ;)