)) Przyda się ale i tak wolałabym coś innego od losu. Pieniądze nie są najważniejsze i kariera, teraz to doskonale rozumiem. Ale jak już dali to się cieszę
Dziwią mnie moje pozytywne testy owulacyjne mimo, że jak wynika już po owulacji i mam dziwnie dalej rozciągliwy śluz koloru kremowego... a może to dobre objawy, kto wie:)) Mam dziś dobry humor jak nigdy więc głowa do góry !!!!Czuję, że będzie wszystko dobrze.
Wiadomość wyedytowana przez autora 16 kwietnia 2015, 20:59
Chciałabym albo nie, lepiej brzmi BĘDĘ taką mamo-przyjaciółką również dla mich dzieci!!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora 21 kwietnia 2015, 19:42
(
( mam nadzieję, standardowo, że w tym miesiącu się uda...maj piękny miesiąc wszystko budzi się do życia-może i w Nas obudzi się nowe życie.
Wiadomość wyedytowana przez autora 5 maja 2015, 21:33
Póki co nikomu nie mówiłam ale zawsze miałam pojedyńcze włoski wokół sutków, ale jakieś 2 lata temu zaczęły one rosnąć bardziej-zaczęłam je wyrywać pęsetą. Nie było to jakoś mega uciążliwe po 10 włosków wokół sutka wyrwać-5 min i nic z tym nie robiłam. Ale odkąd biorę Bromek zauważyłam, że już tak nie rosną..
Więc rada dla wszystkich nie ma co bagatelizować nawet najmniejszego objawu,tylko do lekarza od tego są.
Ostatnio mam problemy w pracy, jak ich nie miałam (umowa na stałe, dobra pensja) tak teraz okazało się, że będą zwolnienia. Chyba zaczęłam się tym teraz najbardziej martwić. Mam tylko żal do swojego organizmu, że nie jestem w ciąży odkąd się staram-wtedy nikt by nie zwolnił kobiety w ciąży bo jest chroniona.
Więc to na tyle-miłego, słonecznego dnia i pozytywnych wiadomości dla staraczek życzę
Wiadomość wyedytowana przez autora 9 maja 2015, 11:50
I chyba był on związany z problemami w pracy bo szukałam najtańszego
))
Wiadomość wyedytowana przez autora 9 maja 2015, 11:59
Czy ktoś się orientuje czy jak pęcherzyk nie pęka to jest cykl bezowulacyjny?? Koleżanka mi powiedziała, że musi pękać bo jak nie pęknie to robi się torbiel...i zastanawia mnie to..

Przyznam szczerze, ze mnie zaczelo ostatnio przytlaczac za kazdym razem kiedy widze ze jakas znajoma lub kolezanka zachodzi w ciaze. Po prostu robi mi sie wtedy przykro i zaczynam sie zastanawiac co ze mna nie tak?? Mysle ze kiedy pragnie sie dziacka, a nie udaje sie takie uczucia sa po prostu normalne, ale mysle ze powinnysmy byc pelne nadziei, nam tez na pewno sie uda!
Doskonale Cię rozumiem, sama pamietam jak się starałam miesiąc, drugi, pół roku, rok.. amiędzy czasie co chwile ktoś zachodził w ciąże, ale zobaczysz przyjdzie i na Ciebie pora!!:) P.S. Nam się udało po badaniu HSG może warto o tym pomyśleć :)
Justyna czy możesz coś więcej napisać o tym badaniu? Co wam wykryło? ja niestety trafiam na samych lekarzy, którzy traktują mnie jak panikującą małolatę...i nawet nie proponują badań tylko starać się..ale ile można czekać z założonymi rękami przecież
Trzymam kciuki i życzę powodzenia!!! :)