podbudowało mnie to na duszy
mam też dziwny śluz i ból lewego jajnika... staram się myśleć trzeźwo i nie brać tego jako oznaki zadomowienia się fasolki... ale
chce inaczej
ale zmierzyłam z ciekawości o 19:00 i tylko 36,6... chyba jednak @ czeka za drzwiami... ale... ale ja nie chcę jej otworzyć... w tym cyklu czuje się inaczej obserwując siebie... śluz i moje odczucia...
Wiadomość wyedytowana przez autora 5 listopada 2013, 19:44
jeszcze udało mi się obrazić na forum MałąMi... i wszystko jest na nie...

Wiadomość wyedytowana przez autora 6 listopada 2013, 19:23
tyle i aż tyle
nieobecna... na ten cykl jeszcze testy owu, ale sama temp bez badania szyjki, postanowiliśmy z mężem, że czekamy do 10 nieudanych cykli max a później do lekarza i bez zestawu badan nie wychodzę z gabinetu... swoja droga to czy facet też idzie do gina badać żołnierzyki ???dziękuję za wytłumaczeni mi kiedy i jakie badania
do lekarza w 10 ds ( o ile taki będzie) pójdę z wykresami i testami owu... dalej niech działa on...Jakbym poczęła fasoleczkę w przyszłym cyklu to maluch pojawiłby się na świecie w okolicach naszej 2 rocznicy ślubu
piękny prezent
Wiadomość wyedytowana przez autora 8 listopada 2013, 18:43

• (2-4dc)
-mocz bad. ogólne
-OB
-glukoza
-ALT
-AST
-kreatynina
-białko całkowite
-FSH
-LH
-estradiol
-progesteron
-prolaktyna
-DHEAS
-androstendion
-testosteron wolny
- TSH, FT3 FT
• 21-23 dc (zaznaczyć który dc!)
-TSH
-FT4
-FT3
-anty-TPO
-anty-TG
-estradiol
-progesteron
Wiadomość wyedytowana przez autora 8 listopada 2013, 19:16
a przecież winnego może nie być... cykl nr 6 pogrąża mnie... trzymałam się świetnie przez ostatnie cykle, ale w 6 coś pękło... humor i pozytywne nastawienie nie wracają
dobra mina do złej gry a w środku umieram... a może już dawno umarłam...
mąż mnie dzisiaj bardzo zaskoczył... zaczął odkładać pieniądze więc zapytałam "na co to"... a on, że "na badania" i tak się zastanawiam czy nie wmawiamy sobie problemu, to 6 cykl a nie 12 żeby się martwić, każda z Nas wie ile nerwów kosztują takie starania... i wiecie... czasami żałuję, że tak uważaliśmy, mogła być wpadka maluch na świecie i dużo szczęścia i miłości... tak jak przyjaciółki w koło... ale ja chciałam "po Bożemu"...
Wiadomość wyedytowana przez autora 11 listopada 2013, 19:52
dobrze, że czas tak szybko leci, bo dzięki temu już za kilka dni wchodzę w fazę płodną
od wtorku zaczynam testy owu 
dzisiaj śluz R, ale to pewnie sprawka porannego
i mega ochoty na przytulanka z mężem 
zazdroszczę dziewczynom, które zaliczają zwykłą "wpadkę" i przez upływ czasu w ciąży stopniowo zaczynają kochać swoje dziecko... kiedy się rodzi są gotowe na ich pojawienie się w życiu i szczęśliwe

żałuję, że ja zawsze tak bardzo uważałam...
Wiadomość wyedytowana przez autora 16 listopada 2013, 20:09
spontan i luz
Wiadomość wyedytowana przez autora 16 listopada 2013, 20:08
8 dc to lekka przesada

jestem i żyję

postanowiłam zrobić sobie kilka dni przerwy od ovu i wykresów i prowadzić tylko wykres papierowy, a do Was wpadać co kilka dni i uzupełniać dane. Nie czuję się teraz taka uwiązana do kompa...

Prośba ogromna od... mojego męża...
pyta gdzie ma się udać (do jakiego lekarza) aby zrobić badania nasienia... od czego zacząć swoją drogę w badaniu... czy może prywatnie czy urolog zleca badanie... pomocy 
nie mam mnie na ovu, ale odpowiadam na e maile
[email protected] 
buziole staraczki

Wiadomość wyedytowana przez autora 20 listopada 2013, 17:43
jestem na skraju załamania nerwowego...
podpowiedziano mi żel per seed... teraz mordęga aby męża przekonać... mojego opornego na wszystko męża

doszłam dziś do wniosku, że nie mogę przeglądać wykresów przyjaciółek z ovu... każdy + i zielona kropa mnie dobija jeszcze bardziej, a nie wolno przecież zazdrościć
Wiadomość wyedytowana przez autora 22 listopada 2013, 18:45
owulacja wariuje
masakra, mój cykl wg owu powinien mieć 40 dni... lekka przesada, przy moich 30 dniowych regularnych
dobrze to wyglada na wykresie :) cos mi sie wydaje, ze zakonczy sie zielono :)
Mi tez wydaje sie ze bedzie fasoleczka i tego ci zycze z calego serducha ;)
dziękuję dziewczyny :)