Zaraz 5:00... -.- miałam iść jutro na targ który jest do 12 tylko w piątki w moim mieście a ja przecież wstanę dużo po 12 .. Bezsenność mnie dobija .
Dzisiaj zaczęłam 11 dzień cyklu , ovu wyświetliło mi pomarańczową lampkę że przypuszczalnie dzień płodny . Zauważyłam dzisiaj znów śluz , taki jak by troche lepki ale nie do końca . Testy nadal negatywne . Mam nadzieję że mnie nie zmylą , wierzę że ten cykl na prawdę będzie udany . Boże...daj mi jakiś znak ...
Dzisiaj od kąt miałam mdłości czuję się nie dość że strasznie senna , zupełnie nic mi się robić nie chce .. zlew pełen garów ale nawet sił nie mam by pozmywać . Mój narzeczony dzisiaj sprzątał w domu bo widział że dzisiaj jestem jakaś nie mrawa . Mówiłam mojej przyjaciółce o tych mdłościach , ona w ciązy akurat nie miała ale każdy organizm jest inny i powiedziała bym poszła do apteki po test ale ...nie poszłam . Nie jestem jeszcze gotowa na kolejne rozczarowanie . Może to jakieś chwilowe zatrucie a nie chce się nakręcać że ..może i się udało . Szczególnie że to dopiero 14 dzień cyklu . Ovu jednak cały czas mi podpowiada że mam dni płodne , no w sumie mam codziennie wodnisty sluz jednak wyznaczył mi zielone dni . No ..cały cykl w sumie będziemy próbować . W sobotę dzień przed walentynkami jest nasza 5 rocznica więc może magia tego wyjątkowego dnia coś stworzy
Kładę się spać bo zaraz padnę przed tym komputerem ... nie mam sił na nic . A jutro praca ..ehh .
Dobranoc
Jeśli chodzi o ten olej z wiesiołka to mam właśnie dylemat . Gdyż mam już 15 dzień cyklu . Testy owulacyjne nadal wychodza negatywne . Mój śluz nadal jest wodnisty . Żadnych innych zmian . Ovu pokazuję mi zielone dni od soboty 13 i sama nie wiem czy jak bym od jutra zaczeła a dawkowanie jest 5 tab. na dzień to czy by coś jeszcze wskurało ...hmm bo gdyby test by wyszedł pozytywny <owulacyjny> to bym przestała go brać ale boję się że może mi to zahamować owulkę i ona wgl nie wystąpi . Hmm a my się tak z narzeczonym ładnie staramy dzisiaj też były przytulaski , poleżałam z godzinę w łóżku by ładnie wszystko wleciało i poszłam zmywać bo moje gary same się nie pozmywają ;P
Jutro lecem z dziewczynami do kina taki babski wypad ! bez facetów tylko MY Idziemy na " Zjawa " z Leośkiem a akurat jutro leci z nim " Titanic " mój ukochany film . Mój mężczyzna już szykuję coś na wieczór bym tylko nie namówiła go by oglądał ze mną po raz 100 tego filmu ; p haha . I tak obejrzy
Wczoraj byłam na tym filmie co wcześniej pisałam " Zjawa " i powiem tak... ogólnie grafika i dźwięk super ale reszta ...nie . Nie polecam zbytnio tym co kochają zwierzęta a w szczególności konie . Dla mnie ten film był ohydny z tego względu że co chwila albo rozpruwali konia albo strzelono w niego albo coś w tym stylu . Nie podobał mi się pod tym względem . Jednak Leoś chodź dużo w filmie nie mówi to fajnie grał i podobało mi się Jednak gdybym miała go oglądać w domu to po 10 minutach bym go wyłączyła .
Lecem Spać ! Już 5:00 a ja jeszcze nie śpię . Za to jutro się wyśpię uhuhu . !
Wczoraj byłam na tym filmie co wcześniej pisałam " Zjawa " i powiem tak... ogólnie grafika i dźwięk super ale reszta ...nie . Nie polecam zbytnio tym co kochają zwierzęta a w szczególności konie . Dla mnie ten film był ohydny z tego względu że co chwila albo rozpruwali konia albo strzelono w niego albo coś w tym stylu . Nie podobał mi się pod tym względem . Jednak Leoś chodź dużo w filmie nie mówi to fajnie grał i podobało mi się Jednak gdybym miała go oglądać w domu to po 10 minutach bym go wyłączyła .
Lecem Spać ! Już 5:00 a ja jeszcze nie śpię . Za to jutro się wyśpię uhuhu . !
W sobotę zrobiłam test owulacyjny iiii....wyszedł pozytywny ! W nocy działo się i działo Oby prezent mojego mężczyzny jaki mi dał tej nocy przetrwał i został Ostatnio nie pisze tak często w pamiętniku bo jak już kiedyś wspominałam mam super internet który jest wolniejszy od ślimaka ; pp
W walentynki ovu wyznaczyło mi zielone dni gdyż test wskazał owulkę w sobotę no ale starania nie przerywamy działy dalej teraz tylko czekać kilka dni na te wymarzone dwie kreski na teście ciążowym Myślę jedynie nad tą luteiną bo z jednej strony się boję ją brać bo może wywoła mi okres a z drugiej strony może mi podtrzymać dzidziusia . I już sama nie wiem co robić . Chyba wezmę by znowu historia z października się nie powtórzyła .
Zaczynam być nerwowa ostatnio tak teraz zauważyłam ..jakoś wiekszośc rzeczy mnie denerwuje . Siedzę w domu i tylko czekam aż mój narzeczony wróci ..nie mam co robić i jak już to siedzę i oglądam seriale . Jak taka " stara " . Przed chwilą oglądałam na 1 " Bejbi Blues " . Trochę wstrząsający film ..
Od dzisiaj zaczynam brać luteinę pod język 3 razy dziennie . Mam nadzieję że pomorze !
Nie wiem od czego bo jestem dosyć szczupłą osobą nie jedząco za wiele , wywaliło mnie dzisiaj tak na brzuchu że to masakra . Wgl po tym jak zrobiłam test owulacyjny i wyszedł pozytywnie w sobotę pod wieczór , oczywiście staraliśmy się całą noc i od tam tego momentu nie mam śluzu ..hmm . Nie wiem czy to dobry znak czy nie . Musze poczytać trochę o tym w internecie , chociaż każdy organizm jest inny więc jedna może tak miała i zaszła a druga też tak miała a nic nie wyszło . Boję się tego . Bo już na samą myśl że może się nie udało zapadam w taki " dołek " . No ale cóż zrobiłam chyba wszystko by się udało jak narazie więc ...oby były jakieś tego efekty .
Testy ciążowe już zakupione , dzisiaj przyszły z allegro - już nie mogę doczekać się testowania ! Niestety muszę uzbroić się w cierpliwość bo jak zrobię tak szybko a na pewno wyjdzie negatywny to od razu się rozczaruję i będe miała doła . Uznałam że zrobię go w następnym tygodniu 10 dni po owulacji w wtorek , środę i zobaczymy co wyjdzie . Mam nadzieję taką malutką że dwie kreseczki . W końcu od tego cyklu zaczęłam brać Lutkę a od jutra biorę dopochwowo bo podobno dużo lepsza jest , tak słyszałam No i zobaczymy co to będzie hihi Testy owulacyjne robię nadal cały czas wychodzą negatywne w sensie kreska testowa jest jasna ale widoczna więc zaliczam to do negatywnego . Ovu niby nie wyznaczyło mi owulacji chociaż potwierdziłam ją na teście owulacyjnym no ale trudno . Też trzeba samemu sobie radzić bo komputer i internet za wiele nie pomogą w tych sprawach . Mam nadzieję że nic się nie stanie gdy zmienię z dnia na dzień luteinę doustną na dopochwową . Ogólnie jakoś nie wiem czy od Luteiny czy od czego ale zaczęłam co chwila chodzić do toalety i mieć większy apetyt niż miałam dotychczas ... Wstaję rano i jak zawsze pierwsze co to herbata i papieros to teraz herbata i żarcie ! Jakoś wgl zaokrągliłam się jak bym spuchnęła , taki brzuch dostałam i wgl pisałam wcześniej w innych postach że też tak miałam i cały czas się to utrzymuje . Moje piersi też zaczęły być ...piękne bo duże , co raz rzadziej pobolewają , jak to mój men powiedział co bardziej jędrne Mam nadzieję że to jakieś początkowe znaki ale ..nie chce się nastawiać na cud bo i tak mi się wydaje że będzie rozczarowanie i walka w marcu ..
Testy ciążowe już zakupione , dzisiaj przyszły z allegro - już nie mogę doczekać się testowania ! Niestety muszę uzbroić się w cierpliwość bo jak zrobię tak szybko a na pewno wyjdzie negatywny to od razu się rozczaruję i będe miała doła . Uznałam że zrobię go w następnym tygodniu 10 dni po owulacji w wtorek , środę i zobaczymy co wyjdzie . Mam nadzieję taką malutką że dwie kreseczki . W końcu od tego cyklu zaczęłam brać Lutkę a od jutra biorę dopochwowo bo podobno dużo lepsza jest , tak słyszałam No i zobaczymy co to będzie hihi Testy owulacyjne robię nadal cały czas wychodzą negatywne w sensie kreska testowa jest jasna ale widoczna więc zaliczam to do negatywnego . Ovu niby nie wyznaczyło mi owulacji chociaż potwierdziłam ją na teście owulacyjnym no ale trudno . Też trzeba samemu sobie radzić bo komputer i internet za wiele nie pomogą w tych sprawach . Mam nadzieję że nic się nie stanie gdy zmienię z dnia na dzień luteinę doustną na dopochwową . Ogólnie jakoś nie wiem czy od Luteiny czy od czego ale zaczęłam co chwila chodzić do toalety i mieć większy apetyt niż miałam dotychczas ... Wstaję rano i jak zawsze pierwsze co to herbata i papieros to teraz herbata i żarcie ! Jakoś wgl zaokrągliłam się jak bym spuchnęła , taki brzuch dostałam i wgl pisałam wcześniej w innych postach że też tak miałam i cały czas się to utrzymuje . Moje piersi też zaczęły być ...piękne bo duże , co raz rzadziej pobolewają , jak to mój men powiedział co bardziej jędrne Mam nadzieję że to jakieś początkowe znaki ale ..nie chce się nastawiać na cud bo i tak mi się wydaje że będzie rozczarowanie i walka w marcu ..
Luteina dopochwowo od wczoraj <23 dzień> zaczęta Jak czytałam na forum od innych dziewczyn jaki ma się śluz po tym to powiem szczerze u mnie jakiego wylewu nie ma zbytnio ale pozostałości po tabletce są owszem . Dzisiaj jakoś chyba wstałam lewą nogą bo jakoś mam podły humor . Nic mnie nie cieszy , jakoś odechciewa mi się wszystkiego . Siedzę większość czasu sama bo mój robi i wgl ... że by zabić czas chodzę już nawet na zakupy jakieś większe do mieszkania , jakieś zabawki psu kupuje . Potem pichcę jakieś dobre rzeczy zjem i znów dopada mnie to samo . Jeszcze ta ponura pogoda dobija to wszystko . Dzisiaj zrobiłam sałatkę brokułową , robiłam ją pierwszy raz i wyszła pyszna z sosem czosnkowym mmm dobrze że mi jeszcze została to na śniadanie zjem jeszcze Wgl od już długo długo marzy mi się sernik taki na zimno z taką kruszonką albo jabłecznik omomo...muszę nauczyć się robić obydwóch i zrobić ;p chociaż ...po głowie mi jeszcze chodzi 3 bit ...mmm to też jest pyszne ciasto . Jednak z tym ciastem babci nie przebije....ona robi niesamowitego
Poszła bym na basen...ostatnio tak o nim sobie myślałam bo w sumie bym się zrelaksowała ale...niedawno od ovu dostałam info że w chlorowanej wodzie się nie kąpać bo coś tam . Więc nie ide...jak wszystko będzie wiadomo to może pójdę .
Od jutra też mam zamiar bardziej zadbać o siebie , najpierw ciepła kąpiel a potem spróbuje czegoś nowego i zacznę ćwiczyć jogę i medytację . Może uda mi się wyciszyć mój stan umysłu i jakoś to wpłynie na moje oczekiwanie na dziecko może nawet pozytywnie czuję że jutrzejszy dzień będzie atrakcyjnym dniem
Tutaj stronka w razie czego jak ktoś będzie chciał oblukać witaminki dla swojego lubego
Pozdrawiam Staraczki i życzę spokojnej Nocki