
Dziś jest 23 dc, test ciązowy zakupiony!
Teraz odliczanie
Małe prawdopodobieństwo , że zajdę w ciążę za pierwszym razem, ale nadzieja zawsze jest
Wykupiłam testy owulacyjne i dnia 16dc pokazały dzień zbliżającej się owulacji. Także czekamy czekamy na pozytywne dwie kreseczki 
Jednak postanowiłam , że nie będę się przejmować i zacznę żyć swoim życiem a nie życiem dni płodnych. Co ma być to będzie

P.S Dziś kupujuę karnet na siłownie
Zmiana nastroju niestety to mi wygląda na PMS
Mój K chyba się wystraszył bo przychodził i mnie przytulał non stop
Dziś rozpoczełam mierzenie temperatury metodą oralną. Śmieszne te metody zachodzenia w ciąże, a wydawało się to takie proste. W liceum stosowało się najróżniejsze antykoncepcje żeby tylko nie zajść w ciążę a tu proszę...to nie jest takie łatwe
Niestety.. No ja tu na razie bez porównania bo to moja drugie podejscie chodź nie do końca wiem czy wcześniejsze były prawidłowo wyliczane dni płodne. Zobaczymy dopiero nasepny cykl będzie już razem z temperaturą.
Staram się robić to co zawsze ale jest taka myśl , że ktoś może być w podbrzuszu

Boję się robić podczas ćwiczeń brzuszki boję się nawet wciągnąć brzuch... ahhhh...
a to jeszcze 11 dni do testowania...
Wpadam w jakiś wir...
Co gorsze od trzech NOCY śni mi się śmierć. Pierwsze to śniło mi się , że moja mama morduje swoją koleżankę, drugiego dnia , że moja mama odeszła , a trzeciego dnia , że mój królik się utopił i umarł ale w ostatniej chwili udało mi się go reanimować... Ciekawe co dziś mi się przyśni...
Staram się robić to co zawsze ale jest taka myśl , że ktoś może być w podbrzuszu

Boję się robić podczas ćwiczeń brzuszki boję się nawet wciągnąć brzuch... ahhhh...
a to jeszcze 11 dni do testowania...
Wpadam w jakiś wir...
Co gorsze od trzech NOCY śni mi się śmierć. Pierwsze to śniło mi się , że moja mama morduje swoją koleżankę, drugiego dnia , że moja mama odeszła , a trzeciego dnia , że mój królik się utopił i umarł ale w ostatniej chwili udało mi się go reanimować... Ciekawe co dziś mi się przyśni...
Pytanko czy bóle piersi na początku ciąży zawsze występują?
Czy z podwyższoną tarczycą ale mieszczącą się w normie można zajść bezpiecznie w ciążę?
Może sobie wkręcam

Zawsze miesiączkę miałam co 28 dni od dwóch miesięcy się staramy o dzidzie i nagle rozregulowałą mi się.. To frustrujące bo nie wiem dokładnie kiedy powinna być ta miesiączka. Ovu mówi , że 28. Ja natomiast zawsze w środy dostawałąm

a dziś jest środa i nic nie ma

Poczekam do tego 28 i zrobię test
zaczynam nowy cykl oby ten był pomyślny 
Postanowiłam , że nie będę się tak przejmować tym staraniem o dzidziusia. Dam sobie trochę luzu, skupię się na sobie na spełnienie moich marzeń a co! 
A więc marzę o pięknej sylwetce więc zapisałam się na siłownie
!!!Od soboty śmigam i nawet @ mi nie przeszkadzała w tym
Czuję się świetnie! Zapisałam się do szkoły i zamierzam rzucić pracę jutro
TAK wielkie zmiany mnie czekają! Oby na dobre mi to wyszło...Tymczasem spadam kobitki miłego dnia

Kupilam nowy komputer by sie dobrze uczyc

Takze teraz mam swoj wlasny komputer i nikt mi juz tutaj nie zaglada

Na silowni wylewam siodme poty!!!!! Doslownie!!! Nie wiedzialam ze tak mozna sie spocic

A kilogramy ida w dol. Powiem Wam , ze od kiedy zaczelam cwiczyc nie mam zadnych dolkow psychicznych, czuje sie znakomicie, mam chcec do zycia i ....serduszkowania
Jakos tak libido wzroslo
hihihih a moze to bedzie TEN miesiac!!!Kochane mielego dnia
Nic nie czuje, nic po prostu nic! Zadnych bolow piersi, zadnych plamien , ktore zawsze towarzyszyly mi juz praktycznie tydzien przed okresem. Co jakis czas czuje "cos" w podbrzuszu, jajnikach sama nie wiem ale na pewno nie jest to znaczacy bol tylko jakby ktos cos tam pracowal...czasami jakies uczucie w lewym jajniku czasami w prawym... Dzis mam 28 dc , poczekam jeszcze 2 dni. Raz juz mi sie zdarzylo , ze podniecalam sie ze jestem w ciazy a tu wyszedl klops z tego wszystkiego...i nagle w dniu mojej miesiaczki pojwily sie wszystie objawy. Wiec nie podniecam sie za bardzo i poczekam jeszcze te dwa dni i zrobie testowanie.
Najgorsze ze sie troche przeziebilam...
Pozdrawiam Was kochane z deszczowej Szwecji :*


Wszystko jest możliwe :) ja zaszłam za 1 razem z podwójnym zabezpieczeniem więc trzymam kciuki :) może akurat ten 1 cykl będzie szczęśliwy :)