WSTĘP
Czekając na malutkiego potfforka :D
O mnie: Witam mam na imię Beata. Mam 25 lat( i już prawie 28 lat) i prawie 4 ( a tu będzie w lipcu 6 lat) lata po ślubie z moim K.
(edit: 15.04.2016)
Czas starania się o dziecko: Staramy się prawie 4 lata( 8 lat z przerwami). Może w końcu się uda :)
Moja historia: Moja historia?? Odkąd pamiętam miałam instynkt macierzyński od ślubu staramy się o maleństwo raz jest lepiej a raz gorzej jak u każdego wydaje mi się :) Z tej racji że w rodzinie 11 dzieciaczków to już mam dość tych moich starań. Mniej więcej po pół roku jak się nie udawało byłam u gina nieregularne @ więc dał luteinę po język na wywołanie nie pomogła dał dopochwowo dalej nic :/ Dopiero poczciwy Duphaston zadziałał ale nie na długo. Całkiem cykl mam regularny około 7-8 cykli dopiero po 34 dni. Wracając do tamtego gina niepotrzebnie jak się niedawno okazało leczył moją prolaktynę która była w normie.
Aktualnie jestem w 9 dpo i mam nadzieję że się udało w końcu :)
Moje emocje:
Hmmm od kilku dni mdłości wieczorne i popołudniowe 
Kłucie jajnika raz jednego raz drugiego i ból w plecach czasem kręgosłup boli od tych jajników. Mniej więcej od 4 dni zawroty głowy a od wczoraj nie mogę zakładać kilku moich ciuchów bo za bardzo czuć je proszkiem i płynem do płukania trzeba będzie to przewietrzyć
Kłucie jajnika raz jednego raz drugiego i ból w plecach czasem kręgosłup boli od tych jajników. Mniej więcej od 4 dni zawroty głowy a od wczoraj nie mogę zakładać kilku moich ciuchów bo za bardzo czuć je proszkiem i płynem do płukania trzeba będzie to przewietrzyć
Wiadomość wyedytowana przez autora 25 marca 2014, 16:29
Dzisiaj cały dzień krzyż boli
Mam nadzieję że temp. będzie dalej rosła oby oby
Czekamy na tego bocian z niecierpliwością Jak to dziewczyny stwierdziły złożyłam wniosek u Boga o kredyt na całe życie I tak jestem pewna chcę go spłacać choćby nie wiem co
Mam nadzieję że temp. będzie dalej rosła oby oby
Czekamy na tego bocian z niecierpliwością Jak to dziewczyny stwierdziły złożyłam wniosek u Boga o kredyt na całe życie I tak jestem pewna chcę go spłacać choćby nie wiem co
Witam temp. bez zmian ani w dół ani w górę. Nic mnie dzisiaj nie boli za to wczoraj po 
o mało mężnego nie obrzygałam Nie była zadowolony jak mu kazałam złazić Czekamy na @ zobaczymy co będzie. Delikatnie boli podbrzusze ale dużo lżej niż zazwyczaj przed @. Czekamy czekamy...
A no i krem do rąk śmierdzi Dalej mnie mdli może w końcu zwróci i będzie spokój. Dzisiejszy popołudniowy test negatywny więc czekam na @ 
o mało mężnego nie obrzygałam Nie była zadowolony jak mu kazałam złazić Czekamy na @ zobaczymy co będzie. Delikatnie boli podbrzusze ale dużo lżej niż zazwyczaj przed @. Czekamy czekamy...A no i krem do rąk śmierdzi
Dalej mnie mdli może w końcu zwróci i będzie spokój. Dzisiejszy popołudniowy test negatywny więc czekam na @
Wiadomość wyedytowana przez autora 27 marca 2014, 15:54
Temperatura trzyma się na tym samym poziomie @ nie ma przyjdzie jutro albo wcale
A ja idę spać bo padam na ryjek.
A ja idę spać bo padam na ryjek.
No i przyszła @. Czas na badania i nowego ginka niech się wykaże
Jutro wyniki aż się boję co to będzie
testosteron 32,0 ng/dl (6,0-82,0)
prolaktyna 17,48 ng/ml (4,8-23,3)
Fsh 3,9 mIU/ml
LH 2,0 mIU/ml
Insulina 20.8 uIU/ml (2,6-24,9)
TSH 6,910 uIU/ml (0,27-4,20)
ft3 5,18 pmol/ml (4,00-6,80)
Ft4 13,90 pmol/ml (12.80-20.4)
anty-TPO 273,9 IU/ml (0,0-34,0)
anty TG 274,6 IU/ml (0,0-115.0)
Takie są moje wyniki co wskazuje na hashimoto ( czy jak to się piszę )
prolaktyna 17,48 ng/ml (4,8-23,3)
Fsh 3,9 mIU/ml
LH 2,0 mIU/ml
Insulina 20.8 uIU/ml (2,6-24,9)
TSH 6,910 uIU/ml (0,27-4,20)
ft3 5,18 pmol/ml (4,00-6,80)
Ft4 13,90 pmol/ml (12.80-20.4)
anty-TPO 273,9 IU/ml (0,0-34,0)
anty TG 274,6 IU/ml (0,0-115.0)
Takie są moje wyniki co wskazuje na hashimoto ( czy jak to się piszę )
Dzisiaj może uda się gina odwiedzić Mam nadzieję że poradzi coś na te moje wyniki. Ginku kochany tak bardzo na Ciebie liczę 
Mam nadzieję że poradzi coś na te moje wyniki. Ginku kochany tak bardzo na Ciebie liczę
No wczorajsza wizyta super dostałam euthyrox 50
Ginek powiedział że pęcherzyki nie rosną Ale przepisał Clo i duphaston. W 12 dc wizyta kontrolna. Czeeekam.
Ginek powiedział że pęcherzyki nie rosną
Ale przepisał Clo i duphaston. W 12 dc wizyta kontrolna. Czeeekam.
Od jutra odchudzanie Mam nadzieję że w końcu się uda dojść do idealnej wagi.
Mam nadzieję że w końcu się uda dojść do idealnej wagi.
Dawno nic nie naskrobałam ale co tu pisać czekamy na @ do 7 maja. Temp niby ładna ale co z tego ja spadnie na pewno Już ja znam tą france. Taki pożytek z tego euthyroxu że paznokcie mi się już nie łamią i włoski jakby mniej wypadają
Dieta ech dieta jeszcze tak słabo mi nie szło od 3 dni pożeram to co na drodze spotkam i nie umiem przestać jeść. Boże co mi się dzieje?? Zanim zajdę w ciążę to osiwieję albo zamkną mnie w psychiatryku
Już ja znam tą france. Taki pożytek z tego euthyroxu że paznokcie mi się już nie łamią i włoski jakby mniej wypadają Dieta ech dieta jeszcze tak słabo mi nie szło od 3 dni pożeram to co na drodze spotkam i nie umiem przestać jeść. Boże co mi się dzieje?? Zanim zajdę w ciążę to osiwieję albo zamkną mnie w psychiatryku
No i dzisiaj 1 dawka Clo mam nadzieję że coś pomoże. W tygodniu trzeba jechać na badania poprawić TSH czy euthyrox coś pomaga czy raczej nie. Zobaczymy po wynikach.
No i TSH leeeci w miesiąc z 6,910 spadło do 3,93 Jeszcze trochę i będzie idealnie. Ach gdyby nie to Hashimoto
w miesiąc z 6,910 spadło do 3,93 Jeszcze trochę i będzie idealnie. Ach gdyby nie to Hashimoto
TSh 2,600
w 2 miesiące spadło o 4,31 mam nadzieję że to dobry wynik. W pierwszy miesiąc o 2,98 a w drugi o 1,33 trochę wolniej ale ważne że spada. Następne badanie jak skończy ję ta paczka euthyroxu.
w 2 miesiące spadło o 4,31 mam nadzieję że to dobry wynik. W pierwszy miesiąc o 2,98 a w drugi o 1,33 trochę wolniej ale ważne że spada. Następne badanie jak skończy ję ta paczka euthyroxu.
TSh 2,600
w 2 miesiące spadło o 4,31 mam nadzieję że to dobry wynik. W pierwszy miesiąc o 2,98 a w drugi o 1,33 trochę wolniej ale ważne że spada. Następne badanie jak skończy ję ta paczka euthyroxu.
w 2 miesiące spadło o 4,31 mam nadzieję że to dobry wynik. W pierwszy miesiąc o 2,98 a w drugi o 1,33 trochę wolniej ale ważne że spada. Następne badanie jak skończy ję ta paczka euthyroxu.
Powoli czas wrócić do kolejki swoje odstc a może w końcu ktoś mnie zobaczy i dodane swoją nagrodę w postaci fasolki. Mam nadzieje ze nie będzie to trwało długo.
Prawie dwa lata bez wpisu i 25.04 nowy endo nowe wyniki i może w końcu leczenie na stałe. Boję się tych wyników jak żadnych do tej pory coś mi mówi że nie będzie wesoło może nie tryle z TSH co z morfologią... naprawdę się boję
Świeże wyniki:
Tsh 6,5048 ( 0,3500- 4,9400)
ft 3 3,48 ( 1,71- 3,71) 88,50%
ft 4 0,96 ( 0,70- 1,48) 33,33%
morfologia idealna
Tsh 6,5048 ( 0,3500- 4,9400)
ft 3 3,48 ( 1,71- 3,71) 88,50%
ft 4 0,96 ( 0,70- 1,48) 33,33%
morfologia idealna
Wiadomość wyedytowana przez autora 29 kwietnia 2016, 22:47
No i po wizycie i nawet miałam lewe usg Bo tak to musiałabym 2 miesiące czekać
Wymiary tarczycy prawy płat 19x21x53 lewy 19x21x30,1. Mam też jakieś guzki na tarczycy pan doktor mówił że wygląd typowy dla Hashimoto.
Kolejne badania przepisane na tsh, ft3, ft4, glukozę.
Recepta na euthyrox N 50 przez 2 tygodnie pół tabletki później już całą i pod koniec opakowania zrobić badania i zgłosić się na wizytę kontrolną.
Bo tak to musiałabym 2 miesiące czekać Wymiary tarczycy prawy płat 19x21x53 lewy 19x21x30,1. Mam też jakieś guzki na tarczycy pan doktor mówił że wygląd typowy dla Hashimoto.
Kolejne badania przepisane na tsh, ft3, ft4, glukozę.
Recepta na euthyrox N 50 przez 2 tygodnie pół tabletki później już całą i pod koniec opakowania zrobić badania i zgłosić się na wizytę kontrolną.
Wiadomość wyedytowana przez autora 26 kwietnia 2016, 00:12
Ja jak zwykle w nocy ale cóż wieczór do d... @ nie ma ale szyjka już miękka więc na dniach pewnie będzie ( mam taką nadzieję) Jakoś wyć mi się chce, mam dość tego wszystkiego, kiedy się doczekamy i czy w ogóle kiedyś????
czekam z niecierpliwością