zrobiło mi się przykro ale przynajmniej przestałam świrować bo już sama ze sobą nie mogłam wytrzymać. drugi test zostawiłam na zaś
Ale dzisiaj od rana wyglądam @ a franca chyba drogę zgubiła bo ani widu ani słychu jej ja się pytam, jak to??! i przychodzą mi do głowy różne myśli... może źle zatestowałam bo nie z porannego? może jest szansa? wiadomo dopóki nie ma @ jest nadzieja, a czerwona dama spóźnia się po raz pierwszy od ponad pół roku! (wcześniej brałam tabletki i nawet nie kontrolowałam tego czy się spóźnia)
tylko dlaczego nie mam okresu? Wyjatkowo bylo bez stresowo i taka nagroda? I dlaczego do diabla bola mnie jajniki jak na owu? Tylko sluzu brak ehh..

Poza tym od wczoraj 6dc bola mnie jajniki i zupelnie nie wiem co to moze byc...
Wiadomość wyedytowana przez autora 9 maja 2015, 06:51
co dwa dni ale bez napięcia i planowania akurat tak mamy ochotę, cieszymy się seksem i naprawde daje nam wiele radości w tym miesiącu bez napinki
czuje że właśnie tak powinno być i nawet jeżeli się nie uda to już się cieszę na dalsze starania
kupiłam testy owulacyjne i powoli wychodzą ciemniejsze kredki więc mam nadzieję że owulka się zbliża, nie wiem tylko skąd wzięły się bóle jajników na początku cyklu ale nie przejmuję się tym teraz
jeżeli teraz nic z tego nie będzie to w czerwcu staramy się już w naszym domu! No i rocznice ślubu będziemy mieć same sprzyjające rzeczy
postanowienie ciagle takie samo co dwa dni
o ile bedzie nam sie chcialo i radosc ze staran
a tu dzisiaj piekny sluz i do tego zdecydowanie pozytywny test owu
no ciesze sie tak jakbym juz w ciazy byla :p dzisiaj
bylo tez dwa dni temu i potem w sobote tez bedzie tym razem nastawiamy sie na co drugi dzien i to nam zdecydowanie pasuje
na rezultaty poczekamy do czerwca
Wiadomość wyedytowana przez autora 21 maja 2015, 15:09
było a dzisiejszy test owu już jasny ale raczej negatywny
ciesze się bo to by znaczyło że się wstrzeliliśmy i mam jakieś dziwne przeczucie że będize dobrze
cały czas myślę że się udało i pozostaje tylko czekać spokojnie, uważać na siebie i tyle
jeżeli dostanę @ to w przyszłym miesiącu robie podstawowe badania i przede wszystkim będziemy się starać we własnym domku! może to przyniesie nam szczęście
Emocje zdecydowanie pozytywne jak ciesze się nie wiem z czego w sumie, ale po prostu wiem że będzie dobrze, prędzej czy później
okazało się że moja przyszła sąsiadka jest w ciąży i bardzo się cieszę z tego, moje dzieciaki będą miały sąsiadów w swoim wieku
kuchnia zrobiona, czekamy na szafki teraz na warsztat wchodzi łazienka, później już tylko pare płytek w korytarzu i malowanie i .... przeprowadzka! to już tak nie długo!
dzisiaj dzień matki eh myślałam że w tym roku też będę go obchodzic.. ale cóż następny już jest mój
dzisiaj dokuczał mi jajnik, jeszcze tydzień do testowania
poza tym nic ciekawego, powiedziałabym że 3-0 dla cycków bo nadal się nie uaktywniły ani na @ ani na ciążę
jeszcze tylko parę dni do testowania o ile królewna @ mnie nie uprzedzi. Pierwszy test chcę zrobić 1.06 na dzień dziecka, jeżeli się uda to 3.06 powiem R. w rocznice naszego związku to będzie piękny prezent
rodzicom powiem na rocznicę ślubu pewnie dopiero 20.06w pracy mam koleżankę Weronikę która właśnie wzięła ślub, kończy 31 lat w tym roku i od razu wzięli się za starania także mamy tajny pakt
ciekawe czy razem zaciążymy? Ona teraz ma owulację więc testować będzie tydzień później niż ja ale będą jaja
szczególnie że jedna dziewczyna dopiero co odeszła na l4 
pora się zbierać, dzisiaj absolutorium!
powoli konczymy budowe i czym ja zajme mysli jak sie nie uda? Postanowilam ze jutro zatestuje, choc nadzieje mam srednia, chcialabym bardzo ale jakos nie czuje sie "ciazowo" jezeli bedzie negatyw kupie jakis spioszek tak na zas, bedzie on prezentem dla meza jak juz sie uda
temperatura wysoko jak nidgy może stąd mój spokój
dopiero 11 dpo może za dwa dni coś, jednak? A jak nie to w końcu po raz pierwszy starania we własnym domu!
zgodnie z założeniem po negatywnym teście postanowiłam się pocieszyć i kupiłam maleńkie buciki które dam w prezencie mężowi jak już się dowiem że jestem w ciąży, że nam się udało
Wiadomość wyedytowana przez autora 4 czerwca 2015, 09:40
