X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki Jeden cud na ziemi drugi w brzuszku :)
Dodaj do ulubionych
1 2
WSTĘP
Jeden cud na ziemi drugi w brzuszku :)
O mnie: Mam na imię Magda niedługo kończę 25 lat od pół roku jestem szczęśliwą żoną :) biorąc ślub powywracałam swoje życie do góry nogami :) choruje na nadciśnienie i serducho szwankuje.
Czas starania się o dziecko: Staramy się po pół rocznej przerwie już 4 miesiąc
Moja historia: W marcu tamtego roku dowiedziałam się, że jestem w ciąży był to 5 tydzień. Po 2 tygodniach okazało się, że niestety obumarcie zarodka.. Szok i załamanie .. Pobyt w szpitalu dał mi dużo do myślenia nie myślałam, że tak szybko będę się musiała pogodzić ze stratą podobno mogły być bliźniaki .. Tak bardzo ich pragnęłam.. Po zabiegu gdy wróciłam do domu moc już nie było takie same.. Po kontroli wszystko było ok.. Ale okazało się, że miałam bakterie cytomelagii każdy ponoć to ma a najbardziej małe dzieci. Pół roku przerwy i zmiana lekarza bo tamten wmawiał mi, że mam tarczyce bywa.. Pani doktor okazała się w porządku wszystkie badania okazały się ok i znów możemy się starać i tak od 4 miesięcy wcześniej nie przykuwałam uwagi do niczego ale od 2 cykli obserwuje siebie i swój cykl.
Moje emocje: Nadzieja, zwątpienie, stres.. Czas na wyluzowanie na pewno nie na 100 % ale chociaż po części

22 stycznia 2016, 15:56

Dzisiejszy dzień zaczął się w bardzo dobrym humorze tak jest od paru dni bardzo mnie to cieszy :) Jak to mój M mówi uspokoiłaś w końcu swoje hormony kobieto :D Mój M powtarza mi, że nadejdzie dzień w którym znów się dowiemy, że będziemy rodzicami oo i chwała mu za te słowa wspiera :) kto tak nie wesprze jak mąż? <3 Dziewczyny tutaj pomagają wspierają i bardzo im za to dziękuję <3 :)

23 stycznia 2016, 21:20

Dzisiejszy dzień cudowny cały dzień z Misiem u jego babci z teściami :) dzień pełen wrażeń i śmiechu :) <3 humor od rana wyśmienity :) jestem coraz bardziej luźno nastawiona :) <3
I wiecie co chyba naprawdę odpuściłam i jest mi z tym dobrze :)

Wiadomość wyedytowana przez autora 23 stycznia 2016, 21:18

24 stycznia 2016, 18:52

Niedziela dzień lenia :) mój siostrzeniwc skończył dziś 3 lata cioci drugi Mis <3 widzac jego radość przy odpakowywaniu prezentów bezcenna :) uśmiech dziecka to najpiekniejszy prezent jaki można dostać <3 To pragnienie jakie przeszywa serce by mieć już swojego szkraba. Widzac mojego M, który bawił się z nim aż łezka kreci sie w oku bo wiem jak On pragnie mieć 'dziewczynke' a ja jej nie moge mu jeszcze dać :( ale jest dobrze dzień minał w radości i śmiechu :) mieć takiego męża to najwiekszy skarb jaki mogłam dostać w życiu :) <3

25 stycznia 2016, 18:52

Dzień bez uśmiechu to u mnie dzień stracony :) :P dlatego dzisiejszy dzień znów pełen humoru. Każdego dnia jestem coraz bardziej spokojniejsza ciesze się z tego! :) gdybym mogła to bym termometr rzuciła w kąt i nie mierzyła temperatury, no ale nie znam swojego ciała na tyle by wiedzieć, kiedy owulacja ehh trudno. :) Jak nie ten cykl to podobno urodzinowy(lutowy) bardziej płodny się okaże :) Ból prawego jajnika jest tak czasem silny, że promieniuje, przez udo :/ już sama nie wiem co myśleć przejmować się nie będę nie ma po co :P będzie co ma być wiara czyni cuda. A Ten u Góry zdecyduje kiedy znów zobaczę 2 kreski mimo iż się nie modle może zacznę? Będąc dzieckiem u babci na wakacjach zawsze się modliliśmy.. może to mi pomoże? Bo ile jeszcze będziemy czekać? Ja nie jestem cierpliwym, człowiekiem ale mój M bardzo jest cierpliwy :) Ile będę miała siły to będę czekać i się nie poddam to będzie nasz rok ! <3 <3 :)

26 stycznia 2016, 18:51

Dzień jak codzień ale dziś dobiły mnie te testy owulacyje już nie wiem jak to z nimi jest.. :( eh zobaczymy jak to będzie nie ten cykl to następny, ale nie zamierzam się załamywać :) łatwo się nie poddaje i tym razem też nie :P dziś mam, zamiar się po modlić dla swojego duchowego spokoju. Lampka wina i książka pełen spokój :) <3 mam najcudowniejszego męża na świecie :) <3 <3

27 stycznia 2016, 18:24

Miły leniwy dzień z książką :) humor mnie nie opuszcza! :P A mój M się śmieje, że mi odbija już jestem jakaś nadpobudliwa :D hihi cały mój M :) <3 nie przejmuje się ta owulacją trudno będzie co ma być :) najważniejsze są serduszka ^^ a Wam kochane moje dziękuję za codzienne wsparcie i słowa otuchy :) <3 każdy dzień uświadamia, że życie jest naprawdę cudne ;) to banalne ale tak sądzę każdego dnia dziękuję Bogu za to co mam i za to co jeszcze przede mną :)
<3 <3 <3

28 stycznia 2016, 18:55

Czwartek mija dobrze choć humor mi się coś psuje :/ nie mam ochoty na nic nawet zakupy mnie nie ucieszyły.. Może lampka wina mi pomoże oby! Nie czuje tego cyklu nie wiem kiedy owu nie wiem nic i mam dość dziś już... Wrrr.. Nadzieje mam a mój mąż to już wogóle a ja? Co mam mu powiedzieć? Dobrze, że chociaż serduszkowanie nie jest z przymusu, tylko z przyjemności :) <3 w tym roku zachodze w ciąże postanowienie noworoczne i koniec kropka!!!! :P Ciesze się bardzo, że rodzina moja i mojego M nie naciska chociaż babci mojego obieciałam w świeta, że w roku 2016 zostanie prababcia.. Zobaczymy jak będzie za pare dni luty a 15 kończe 25 lat podobno urodzinowy bardziej płodny :) nie trace nadziei tylko czasem watpie w moja płodność..

29 stycznia 2016, 17:44

Dzisiejszy dzień jest jakiś dziwny.. Wszystko mi jedno i obojetne mi wszystko. Dlaczego? Nie wiem nie chce mi się mierzyć temp i może przeztane po owulacji jeszcze nie wiem :) przyszły cykl bez mierzenia spróbuej chociaz to zrobić :) humor mnie nie opuszcza ale za to apetytu brak :/ Mój mąż staierdził, że mnie gdzieś zabiera może do kina uuu dawno nigdzie nie byliśmy a potem gdy będzie pogoda długi spacer :) oj jak ja Kocham mojego M <3 <3 :-* :-* a weekend spędzamy rodzinnie :) <3

30 stycznia 2016, 21:24

Sobota spędzona z teściami do południa wesoło było, że hej :D <3 do kina niestety nie poszliśmy ale spacer w taka piękną pogode zaliczony :) humor mnie nie opuszcza mimo, że mimo wszystko coś w środki mi mówi, że to nie ten cykl i jakoś oprócz serduszkowania nie chce mi się nic ;) jutro niedziela dzień najwiekszego lenia :) w nastepnym cyklu odpuszczam totalnie... :)

31 stycznia 2016, 12:11

Niech ten cykl się już kończy i tak nic z tego więc po co mam się tak stresować? .. Przejmować się nie przejmuje ale od nastepnego cyklu koniec z mierzeniem Amen!!

Jest mi już wszystko jedno ale w tym roku będe w ciąży koniec kropka!!

Kto siłę ma by iść pod prąd
gdy przetrwa upadek, dno jest twarde byś odbić się mógł
ja wiem że dasz rade !! :) <3

Wiadomość wyedytowana przez autora 31 stycznia 2016, 19:37

1 lutego 2016, 20:25

Nowy tydzień zaczął się dobrze az dziwne <3
Każdy dzień oddaje Tobie Boże Ty decydujesz co mnie w życiu spotka postawiłeś na mojej drodze najcudowniejszego Mężczyznę na świecie Kocham Go tak bardzo, że On nie jest chyba tego świadomy <3 <3 chce spełnić jego marzenie to dla mnie najważniejsze by Go uszczęśliwić na każdym kroku mimo iż mnie czasem wkurza to nie zamienie Go za nic w świecie :) <3 <3

Będę dążyć do celu puki nie braknie mi sił i się nie poddam za nic w świecie :)
Warto walczyć o to co się pragnie bez względu na resztę :)
Żyje w przekonaniu, że to co złe mnie spotkało w życiu już za mną teraz pora na same cudowne chwilę :) Życzę tego każdej z Nas by były najszczęśliwsze i nie traciły nadziei Bóg stawia przed nami to co jesteśmy wstanie wziąć na barki abyśmy były silniejsze i twardsze niż nam się wydaje Amen! :) <3

2 lutego 2016, 19:46

Idzie wiosna słoneczko dziś ładnie świeciło aż chce się żyć :)
Zaczęłam czytać kolejna książke dawno mnie tak czytanie nie wciagnęło :) pełen luz i spokój mam jakiś w sobie bardzo mnie to cieszy, że się tak wyluzowałam i uspokoiłam chce zostać mama ale już nie ma takiego parcia :)
Już po owulce teraz reszte cyklu oddaje w rece Boga niech się dzieje Wola Nieba ! Niechaj się stanie to co ma się stać Amen!:)

3 lutego 2016, 20:34

Dopadł mnie dziś dołek .. Ale opamiętałam się w pore ja mam być miekka? Nie nie moge chce! Musze być silna. Staram się być dobra żona a czy nią jestem to okreslić może tylko mój mąż.. Czasem watpie w siebie w to, że uszczesliwie swojego M ale.. Właśnie ale.. Z dnia na dzień uświadamiam sobie, że mam prawie wszystko.. Jestem zdania, że Bóg daje nam to co kiedyś straciliśmy bardzo bym tego chciała ale nie zawsze w to wierze... Cała ja... Będzie co ma być niech się dzieje co chce :)
Innych potrafię pocieszyć podyrzymać na duchu ale, siebie nie potrafie.. Wieksza radość daje mi szczęście innych tak było zawsze... Dziwnie ale myślałam, że mam to za soba.. Cholera no.. Co się ze mną dzieje? Czemu człowiek pragnie czegoś czego nigdy nie będzie mógł mieć? Po cholere mi to znowu?! Szlak by to trafił! Boże pomóż spraw bym nie uczyniła tego czego nie chce a pragne mimo wszystko... Prosze!

Wiadomość wyedytowana przez autora 3 lutego 2016, 21:36

4 lutego 2016, 19:24

Dziś już w sumie lepiej, ale czuje wewnętrzny niepokój dlaczego? Nie wiem.. Nie mastawiam się na nic w tym cyklu mimo iż chyba trafiliśmy z serduszkami, ale to nic nie świadczy nawet ten skok temp.. @ ma przyjść 12 lutego a 15 mam urodziny prezent na urodziny czemu nie? No ale jakoś nie czuje tego cyklu ten znów jest inny niż tamte poprzednie.. Owu w innyn terminie itd.. Już czasem się gubie mój organizm poprostu płata mi niezle figle.. Ucze się go na nowo a czy dam rade? Pewnie tak :)
Tłusty czwarek dziś pozowliłam sobie na 2 pączki aaa co mi tam pojdzie w boczki :P mój M zaczął do mnie mówić 'pączusiu' nawrt mnie to nie denerwuje słodkie to :) <3 ostatnio oboje jesteśmy spokojni i nie mamy jakiegoś parcia na dziecko choć wiem, że bardzo oboje tego chccemy.. Będzie co ma być i tego się trzymam :)

5 lutego 2016, 19:42

Piątek.. Chodzę nerwowa odkąd postawiłam nogi na podłodze o 8;30.. A spać mi się chce o tym nie wspomnę.. Ale chyba nie jest tak źle mąż mi tylko mówi, że mam przestać marudzić nie da się :P
Po obiedzie zaczęło mnie mdlić czułam się wzdęta jak diabli.. Postanowiłam się zdrzemnąć i udało się ale mdlić to mnie nie przestało :/ Poszłam na mały spacer i trochę mi przeszło ale czuję się jakaś wypluta :/ trudno jutro będzie lepiej i tego się trzymam co nie zabije to wzmocni :)
Ten mój cykl zadziwia mnie coraz bardziej :D każdy jest inny a myślałam, że będą choć trochę podobne a ta temperatura jak mnie zadziwia łooo :D

Miłego weekendu dziewczynki :) <3

6 lutego 2016, 22:14

Sobota i po sobocie najpierw byliśmy u tesciów później poszliśmy do Babci robiła urodziny oooj wesoło było ja tylko przy herbatce ze wzgledu no wiadomo :P ale wiem, że i tak nic z tego choć wiara i nadzieja jest wciąż :) <3 jakaś nwrwowa chodzę ostatnio... I znów mi źle po jedzeniu po obiedzie i śniadaniu było ok a le za to po kolacji feeee :/ będzie to co musi być Kochane moje :) <3

A teraz siusiu paciorek i spać :D

7 lutego 2016, 19:00

Niedziela jest dla lenia.. Dziś gdyby nie mój M nie wstawałabym z łóżka w ogóle ale mnie zmusił :D Każdego dnia dostrzegam wokół siebie to czego przez lata nie dostrzegałam dziękuję Ci Boże za to z całego serca <3 Jesteś wielki mimo iż zabierasz do siebie ludzi, Których kocham...
Mój M dziś powiedział mi coś co przez co pojawił mi się uśmiech na twarzy a serce me się radowało jak nigdy :) Zacytuję :) '' Z Tobą jest mi bardzo dobrze nie zmieniaj się i bądź taka jaka jesteś teraz zawsze ale w trójkę było by jeszcze lepiej'' Kocham tego mojego M <3

Czuję, że w tym cyklu też się nie udało ale co tam nie ten to następny kiedyś się uda :) wierzymy w to oboje z M

Boże rób to co uważasz ja przyjmę wszystko tylko nie pozwól byśmy za długo czekali mój Mm chce zostać tatą do 30 stki Amen :P <3

8 lutego 2016, 19:59

Poniedziałek nowy tydzień a ja nie wiem co powiedzieć :D popołudniowa drzemka za mną chodzę jakaś taka jak nie ja :/ denerwuje mnie to bo najmniejsze najgłupsze rzeczy mnie denerwują :/
Ale trudno coś mi się wydaje, że się nie udało temp jutro pewnie spadnie a w piątek przyjdzie @ nawet jeśli to nie tracimy nadziei. Mojemu M powiedziałam, że jak teraz się n ie uda to spróbuje mu zrobić prezent na urodziny w kwietniu :) będziemy się starać do skutku :P

Tobie Boże oddaje każdy dzień w opieke i byś dbał codziennie by chociaż jedna ze starających codziennie przez resztę miesiąca zobaczyła 2 upragnione krechy na teście życzę Im tego z całego serca :) <3 Amen !!

9 lutego 2016, 18:44

Dzisiejszy dzień jakiś dziwny to pewnie przez ten wiatr tak wieje, że głowę urywa :/
2 godziny spania po obiedzie a ja dalej poszłabym spać..
Nic kompletnie nic mi się nie chce... :D mam lenia jak stąd do Warszawy :D
Nic więcej nie dodam jedynie tyle :D

Mdli mnie po jogurcie


Tobie Boże oddaje każdy dzień w opieke i byś dbał codziennie by chociaż jedna ze starających codziennie przez resztę miesiąca zobaczyła 2 upragnione krechy na teście życzę Im tego z całego serca :) <3 Amen !!

Wiadomość wyedytowana przez autora 9 lutego 2016, 18:43

10 lutego 2016, 18:32

Środa środek tygodnia :) Kraków odwiedzony szwagier zawieziony do domu teraz czekamy na sobote młoda kończy 11 lat :) leci ten czas :)
Spałam znowu popołudniu po dzisiejszej poplbudce o 6:30 stwierdziłam, że odespie:D M i tak pracuje ;)
Śnił mi się test ciążowy były 2 krechy nie był rano tylko wieczorem tak mi się wydaje ;) czekamy czekamy do piatku :) <3 <3
1 2