Jak to mój M mówi uspokoiłaś w końcu swoje hormony kobieto 
 Mój M powtarza mi, że nadejdzie dzień w którym znów się dowiemy, że będziemy rodzicami oo i chwała mu za te słowa wspiera 
 kto tak nie wesprze jak mąż? 
 Dziewczyny tutaj pomagają wspierają i bardzo im za to dziękuję 
 
            
 dzień pełen wrażeń i śmiechu 
 
 humor od rana wyśmienity 
 jestem coraz bardziej luźno nastawiona 
 
I wiecie co chyba naprawdę odpuściłam i jest mi z tym dobrze
 
            Wiadomość wyedytowana przez autora 23 stycznia 2016, 21:18
 mój siostrzeniwc skończył dziś 3 lata cioci drugi Mis 
 widzac jego radość przy odpakowywaniu prezentów bezcenna 
 uśmiech dziecka to najpiekniejszy prezent jaki można dostać 
 To pragnienie jakie przeszywa serce by mieć już swojego szkraba. Widzac mojego M, który bawił się z nim aż łezka kreci sie w oku bo wiem jak On pragnie mieć 'dziewczynke' a ja jej nie moge mu jeszcze dać 
 ale jest dobrze dzień minał w radości i śmiechu 
 mieć takiego męża to najwiekszy skarb jaki mogłam dostać w życiu 
 
 
            
 
 dlatego dzisiejszy dzień znów pełen humoru. Każdego dnia jestem coraz  bardziej spokojniejsza ciesze się z tego! 
  gdybym mogła to bym termometr rzuciła w kąt i nie mierzyła temperatury, no ale nie znam swojego ciała na tyle by wiedzieć, kiedy owulacja ehh trudno. 
 Jak nie ten cykl to podobno urodzinowy(lutowy) bardziej płodny się okaże 
 Ból prawego jajnika jest tak czasem silny, że promieniuje, przez udo 
 już sama nie wiem co myśleć przejmować się nie będę nie ma po co 
 będzie co ma być wiara czyni cuda. A Ten u Góry zdecyduje kiedy znów zobaczę 2 kreski mimo iż się nie modle może zacznę? Będąc dzieckiem u babci na wakacjach zawsze się modliliśmy.. może to mi pomoże? Bo ile jeszcze będziemy czekać? Ja nie jestem cierpliwym, człowiekiem ale mój M bardzo jest cierpliwy 
 Ile będę miała siły to będę czekać i się nie poddam to będzie nasz rok ! 
 
 
            
 eh zobaczymy jak to będzie nie ten cykl to następny, ale nie zamierzam się załamywać 
 łatwo się nie poddaje i tym razem też nie 
 dziś mam, zamiar się po modlić dla swojego duchowego spokoju. Lampka wina i książka pełen spokój 
 
 mam najcudowniejszego męża na świecie 
 
 
            
 humor mnie nie opuszcza! 
 A mój M się śmieje, że mi odbija już jestem jakaś nadpobudliwa 
 hihi cały mój M 
 
 nie przejmuje się ta owulacją trudno będzie co ma być 
 najważniejsze są serduszka ^^ a Wam kochane moje dziękuję za codzienne wsparcie i słowa otuchy 
 
 każdy dzień uświadamia, że życie jest naprawdę cudne 
 to banalne ale tak sądzę każdego dnia dziękuję Bogu za to co mam i za to co jeszcze przede mną 
 
 
            
 nie mam ochoty na nic nawet zakupy mnie nie ucieszyły.. Może lampka wina mi pomoże oby! Nie czuje tego cyklu nie wiem kiedy owu nie wiem nic i mam dość dziś już... Wrrr.. Nadzieje mam a mój mąż to już wogóle a ja? Co mam mu powiedzieć? Dobrze, że chociaż serduszkowanie nie jest z przymusu, tylko z przyjemności 
 
 w tym roku zachodze w ciąże postanowienie noworoczne i koniec kropka!!!! 
 Ciesze się bardzo, że rodzina moja i mojego M nie naciska chociaż babci mojego obieciałam w świeta, że w roku 2016 zostanie prababcia.. Zobaczymy jak będzie za pare dni luty a 15 kończe 25 lat podobno urodzinowy bardziej płodny 
 nie trace nadziei tylko czasem watpie w moja płodność.. 
            
 przyszły cykl bez mierzenia spróbuej chociaz to zrobić 
 humor mnie nie opuszcza ale za to apetytu brak 
 Mój mąż staierdził, że mnie gdzieś zabiera może do kina uuu dawno nigdzie nie byliśmy a potem gdy będzie pogoda długi spacer 
 oj jak ja Kocham mojego M 
 
 :-*  :-*  a weekend spędzamy rodzinnie 
 
            
 
 do kina niestety nie poszliśmy ale spacer w taka piękną pogode zaliczony 
 humor mnie nie opuszcza mimo, że mimo wszystko coś w środki mi mówi, że to nie ten cykl i jakoś oprócz serduszkowania nie chce mi się nic 
 jutro niedziela dzień najwiekszego lenia 
 w nastepnym cyklu odpuszczam totalnie... 
            Jest mi już wszystko jedno ale w tym roku będe w ciąży koniec kropka!!
Kto siłę ma by iść pod prąd
gdy przetrwa upadek, dno jest twarde byś odbić się mógł
ja wiem że dasz rade !!
 
 
            Wiadomość wyedytowana przez autora 31 stycznia 2016, 19:37

Każdy dzień oddaje Tobie Boże Ty decydujesz co mnie w życiu spotka postawiłeś na mojej drodze najcudowniejszego Mężczyznę na świecie Kocham Go tak bardzo, że On nie jest chyba tego świadomy
 
 chce spełnić jego marzenie to dla mnie najważniejsze by Go uszczęśliwić na każdym kroku mimo iż mnie czasem wkurza to nie zamienie Go za nic w świecie 
 
 
Będę dążyć do celu puki nie braknie mi sił i się nie poddam za nic w świecie

Warto walczyć o to co się pragnie bez względu na resztę

Żyje w przekonaniu, że to co złe mnie spotkało w życiu już za mną teraz pora na same cudowne chwilę
 Życzę tego każdej z Nas by były najszczęśliwsze i nie traciły nadziei Bóg stawia przed nami to co jesteśmy wstanie wziąć na barki abyśmy były silniejsze i twardsze niż nam się wydaje Amen! 
 
            
Zaczęłam czytać kolejna książke dawno mnie tak czytanie nie wciagnęło
 pełen luz i spokój mam jakiś w sobie bardzo mnie to cieszy, że się tak wyluzowałam i uspokoiłam chce zostać mama ale już nie ma takiego parcia 
Już po owulce teraz reszte cyklu oddaje w rece Boga niech się dzieje Wola Nieba ! Niechaj się stanie to co ma się stać Amen!
 
            
Innych potrafię pocieszyć podyrzymać na duchu ale, siebie nie potrafie.. Wieksza radość daje mi szczęście innych tak było zawsze... Dziwnie ale myślałam, że mam to za soba.. Cholera no.. Co się ze mną dzieje? Czemu człowiek pragnie czegoś czego nigdy nie będzie mógł mieć? Po cholere mi to znowu?! Szlak by to trafił! Boże pomóż spraw bym nie uczyniła tego czego nie chce a pragne mimo wszystko... Prosze!
Wiadomość wyedytowana przez autora 3 lutego 2016, 21:36

Tłusty czwarek dziś pozowliłam sobie na 2 pączki aaa co mi tam pojdzie w boczki
 mój M zaczął do mnie mówić 'pączusiu' nawrt mnie to nie denerwuje słodkie to 
 
 ostatnio oboje jesteśmy spokojni i nie mamy jakiegoś parcia na dziecko choć wiem, że bardzo oboje tego chccemy.. Będzie co ma być i tego się trzymam 
 
            
Po obiedzie zaczęło mnie mdlić czułam się wzdęta jak diabli.. Postanowiłam się zdrzemnąć i udało się ale mdlić to mnie nie przestało
 Poszłam na mały spacer i trochę mi przeszło ale czuję się jakaś wypluta 
 trudno jutro będzie lepiej i tego się trzymam co nie zabije to wzmocni 
Ten mój cykl zadziwia mnie coraz bardziej
 każdy jest inny a myślałam, że będą choć trochę podobne a ta temperatura jak mnie zadziwia łooo 
Miłego weekendu dziewczynki
 
            
 ale wiem, że i tak nic z tego choć wiara i nadzieja jest wciąż 
 
 jakaś nwrwowa chodzę ostatnio... I znów mi źle po jedzeniu po obiedzie i śniadaniu było ok a le za to po kolacji feeee 
 będzie to co musi być Kochane moje 
 
A teraz siusiu paciorek i spać
 
            
 Każdego dnia dostrzegam wokół siebie to czego przez lata nie dostrzegałam dziękuję Ci Boże za to z całego serca 
 Jesteś wielki mimo iż zabierasz do siebie ludzi, Których kocham...Mój M dziś powiedział mi coś co przez co pojawił mi się uśmiech na twarzy a serce me się radowało jak nigdy
 Zacytuję 
 '' Z Tobą jest mi bardzo dobrze nie zmieniaj się i bądź taka jaka jesteś teraz zawsze ale w trójkę było by jeszcze lepiej'' Kocham tego mojego M 
Czuję, że w tym cyklu też się nie udało ale co tam nie ten to następny kiedyś się uda
 wierzymy w to oboje z MBoże rób to co uważasz ja przyjmę wszystko tylko nie pozwól byśmy za długo czekali mój Mm chce zostać tatą do 30 stki Amen
 
            
 popołudniowa drzemka za mną chodzę jakaś taka jak nie ja 
 denerwuje mnie to bo najmniejsze najgłupsze rzeczy mnie denerwują 
Ale trudno coś mi się wydaje, że się nie udało temp jutro pewnie spadnie a w piątek przyjdzie @ nawet jeśli to nie tracimy nadziei. Mojemu M powiedziałam, że jak teraz się n ie uda to spróbuje mu zrobić prezent na urodziny w kwietniu
 będziemy się starać do skutku 
Tobie Boże oddaje każdy dzień w opieke i byś dbał codziennie by chociaż jedna ze starających codziennie przez resztę miesiąca zobaczyła 2 upragnione krechy na teście życzę Im tego z całego serca
 
 Amen !!
            
2 godziny spania po obiedzie a ja dalej poszłabym spać..
Nic kompletnie nic mi się nie chce...
 mam lenia jak stąd do Warszawy 
Nic więcej nie dodam jedynie tyle

Mdli mnie po jogurcie
Tobie Boże oddaje każdy dzień w opieke i byś dbał codziennie by chociaż jedna ze starających codziennie przez resztę miesiąca zobaczyła 2 upragnione krechy na teście życzę Im tego z całego serca
 
 Amen !!
            Wiadomość wyedytowana przez autora 9 lutego 2016, 18:43
 Kraków odwiedzony szwagier zawieziony do domu teraz czekamy na sobote młoda kończy 11 lat 
 leci ten czas 
Spałam znowu popołudniu po dzisiejszej poplbudce o 6:30 stwierdziłam, że odespie:D M i tak pracuje

Śnił mi się test ciążowy były 2 krechy nie był rano tylko wieczorem tak mi się wydaje
 czekamy czekamy do piatku 
 
 
            
				
								
				
				
			
no i bardzo dobrze, dobry humor i pozytywne nastawienie to połowa sukcesu :) a wsparcie męża to już w ogóle bezcenna rzecz <3 :)
<3
:) <3
Moja Kochana zawsze Główka do góry i cały świat należy do Ciebie ! <3 Życzę Ci z całego serduszka żebyś wkrótce mogła dzielić swój świat z małym Szkrabem, może to będzie szybciej niż myślisz... :)
Mąż to ważna sprawa! ;-) Jego wsparcie bywa nieocenione :-) nie dziękuj po to się tutaj mamy <3
od tego tutaj jesteśmy, żeby się wspierać :) A pozytywne nastawienie to połowa sukcesu :)