WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania marzenia się spełniają ;)
Dodaj do ulubionych
1 2

29 października 2013, 20:17

Już pozostało czekać na tą okrutną @... Przez ostatni weekend nie mierzyłam tempki bo byłam na wyjezdzie i parametry by były zakłucone: alkohol, mało snu. Po dzisiejszej tempce i negatywnym teście bez wątpienia wiem co mnie czeka w najbliższych dniach. Smutno mi, że znowu sie nie uda :(. . .

31 października 2013, 20:36

Głupia małpa przyszła i jak co miesiąc trzeba zapić smutki :/ juz mam dośc tych staran i ciągłej nadzieji że w tym cyklu sie uda. . .
Postanowienie na ten cykl: badania powtórne tarczycy, krwi i dodatkowo prolaktyne trzeba sprawdzić... odwiedzinki ginekologa mojego wkońcu fachowiec może doradzi jak tu dziewczyne zaplodnić by miała dziecko!!! Wrzucam na luz bo już to wykancza psychicznie, będzie co będzie qrcze kiedyś musi się udać nigdy nie miałam problemów zdrowotnych na tyle bym miała problem z płodnością!! Ahhh ręce opadają :(

Ostatnie dwa cykle z ovu i uderzam do kliniki leczenie niepłodności!!! Jak będzie trzeba to i in vitro zrobimy, nie poddam się!!!

Wiadomość wyedytowana przez autora 31 października 2013, 20:38

5 listopada 2013, 13:29

6 dzień cyklu małpy już brak. Dzis wizyta u genusia jestem ciekawa co dzisiaj mi powie, na jakie badania mnie skieruje. Juz powoli uspokajam sie i parcie na dziecko jest mniejsze, natura sama zdecyduje kiedy zostaniemy rodzicami. A teraz skupie sie na pracy i budowie naszego domku. Potrzebujemy dużo jeszcze kasiorki a jak sie spreżymy to może juz w przyszłym roku bedziemy wykańczać srodeczek :) a jak domus bedzie to nasze malenstwo bedzie juz w swoim pokoiku! :) zatem pierś do przodu i do pracy rodacy! :)

5 listopada 2013, 22:02

Mój ginekolog to anioł, jak wychodzę z jego gabinetu zawsze jestem uśmiechnięta i pełna nadziei ze bedzie dobrze ;) facet zawszee dobiera rozne warianty zeby wukluczyc wszystkie przeszkody w zajsciu w ciaze ;) najbliższe cykle cyclodynon i jak to nie pomoze to Femoston ;) dawka hormonow bedzie duza to powinno zaskoczyć ;) ze mna wszystko wporzadku: ph bez zarzutu, macica piękna jedynie jajniczki podejrzane ale jestem przed owoulacja to moze moje pęcherzyki sie przygotowują do wypuszczenia komóreczki ;) mój mężulek będzie musiał sie wybrać na badania, praca kierowcy niestety może obnizyć ilość plemniczków, warto sprawdzić. A więc wizyta przebiegła pomyślnie, czuje że nadzieja powróciła :)

16 listopada 2013, 21:44

Postanowiłam wziąć się za siebie, codziennie co najmniej 30 min treningu z Ewą Chodakowską... ah ale daje wycisk jutro będę miała zakwasy;) zapuściłam się w tym roku, gdzie ja zawsze dbam o figurę ale po tych wszystkich wydarzeniach w tym roku kompletnie było mi to obojętne jak będę wyglądać. Ciągłe rozczulanie się i rozpamiętywanie w niczym mi nie pomogą, wierze w to że rok 2014 który zbliża się szybkimi krokami będzie dla nas szczęśliwy. Dzisiaj ja i mój mąż zgłosiliśmy swoje członkostwo w zostaniu dawcą szpiku kostnego. Czuje wewnętrzną potrzebę żeby jak najwięcej pomagać ludziom, mam nadzieje że sie znajdzie gdzieś tam mój genetyczny bliźniak i będe mogła mu pomóc ;)

17 listopada 2013, 22:20

Zapożyczyłam od koleżanki z forum ale się uśmiałam :) ale czysta prawda!!
Co do testowania to chyba wyglada to tak samo u kazdej z nas:
5 dni po owu: Nie zrobie testu do małpy! Obiecuje!
6 dni po owu: nie nie zrobie, nie ma mowy!
7 dni po owu: nie nie zrobie, kupie tylko na wszelki wypadek
8 dni po owu: moze jednak zrobie- nie nie nie nie zrobie!
9 dni po owu: hmmm moze jednak zrobie bo jak cos to lepiej wiedziec..
10 dni po owu: dobra robie !
10 minut póżniej: po co robiłam??? ( płacz)
30 minut pożniej: moze za wczesnie zrobiłam
40 minut pozniej: na pewno za wczesnie zrobiłam...
50 minut pozniej: nie no nie ma co się oszukiwac-nie jestem w ciaży (płacz)
60 minut pozniej: moze jednak za wczesnie zrobiłam... nie no na pewno za wczesnie
11 dni po owu: dobra nie mysle o tym, nie mysle, nie mysle
12 dni po owu : wkrecanie filmów- hmm cos mi nie dobrze, czyzby mdłości? hmm słabo mi, jakies kłócie czuje
13 dni po owu: o jaaa jest plama @-y
20 minut pozniej: hmm moze to jakas plamka..no w ciazy sa plamki w terminie spodziewanej @
14 dni po owu: zdycham - przyszła @ dupa!dupa!dupa! Jestem beznadziejna! Dlaczego ja????
Kciukajcie oby tym razem tak nie było!

24 listopada 2013, 08:12

Dziś nastąpilo dziwne odbicie tempki. Byłam przekonana że juz ten cykl stracony a tu nagle 37 ? Jeju nie chce sie zabardzo nastawiac ze cos sie dzieje dobrego... za dwa dni sie wyjasni bo spodziewany jest termin @ nie testuje aż do wtorku!!

25 listopada 2013, 08:58

Temperaturka nie spadła utrzymuje sie na poziomie 37, gdybym miała test ciążowy to bym zatestowała a tak to musze czekać do przynajmniej południa... co dziwnego dzieje się ze mna, od wczoraj ciągle biegam do kibelka. Co zjem co lece na kupke. Dziś to samo do tego czuje jak mi ciśnienie się podniosło wszystko we mnie dygocze i ciągle latam do kibelka co ze mną ?? :(

26 listopada 2013, 07:53

Ciąża rozpoczęta 31 października 2013
Przejdź do pamiętnika ciążowego i czytaj kontynuację mojej historii
1 2