Zwrocilam jej uwage, a ona na to, ze przeciez nie ma stycznosci, normalnie sie oburzylam.
W UK to by bylo nie do pomyslenia..
Ale jedno wiem najlepiej, musze schudnac.. zeby poprawic swoje wlasne samopoczucie i zdrowie i zwiekszyc szanse. Wiec co bedzie to bedzie. Jesli poronilam z powodu wysokiego cisnienia, a nie wad plodu..?
Koniec gdybania.
Jutro koncert DM, ale sie wybawie:)
Mam wyniki badan z 23 lipca:
TSH 2,99 (0,35-4,94) czyli jestem w normie
FSH 5,18 w fazie lutealnej powinno byc 1,38-5,47
LH 7,58 powinno byc 0,90-9,33
Progesteron 7,10 norma jest od 1,2-15,9
Trijodotyronina calkowita 188 (80-200)
Tyroksyna calkowita 8,44 (4,80-12,70)
no i prolaktyna 31,16 jest podwyzszona, norma to 5,18-26,53
Ale przeczytalam w necie, ze to normalne po poronieniu, co myslicie?
A my zaczniemy dzialac wkrotce:)
A tymczasem po urlopie wpadlam w nawal pracy, pelno nadgodzin, slonce swieci.. i tak bedzie dobrze.
Mamy lokatora na dwa tygodnie,kudlacz, mieszanka spaniela z pudlem, wielka kula puchu, ktora gryzie nam buty, doniczki z ogrodka i wyciraczke do butow. Alei tak go lubimy:)
Sluzu bylo bardzo duzo i bardzo dlugo, ostatnie dwa dni az sie wylewalo.
Jednak moj kochany maz nie mial nastroju, a ja sie poplakalam..
Nie spodziewalam sie, ze az tak zareaguje..
Przeciez tak naprawde to dopiero pierwszy cykl,aja mialam sie zajac soba, a nie mysleniem o ciazy..
Ostatnie dni sporo pracy, dostalam dodatkowa prace 100 mil od miejsca zamieszkania, gdzie przez 3 dni dojezdzam, nocuje i wracam, nie dosc, ze placa za paliwo podwojnie, to jeszcze za milo czas spedzony w aucie i spiewaniem wraz z Editors. Juz znam ich cala plyte na pamiec.
No i nowe doswiadczenie w pracy, same pozytywy..
Wiec za miesiac uda nam sie splacic jeden dlug, z ktorym sie borykamy przez ostatnie 5 miesiecy:)
Git malina.
Tararirarara:)
Ach wielki zapal do pracy teraz mam:)
No i od kilku dni mam okropny bol krzyza. Rano sie budze z bolem, pozniej jak wstaje,to nie moge sie wyprostowac, chodze jak Dzwonnik z Notre Dame. Najgorzej jak siedze za dlugo na krzesle, wtedy wstaje i znowu nie moge sie wyprostowac. I tak juz trzeci, czwarty dzien.. mam nadzieje, ze przejdzie niedlugo.
Kochana nie spotkałam się z tym, żeby bez rękawiczek... Też bym pewnie zwróciła uwagę. Takie coś mnie rusza strasznie.
a kto to DM?
witaj dawno CIę tu nie widziałam :D a rekawiczki teraz wszędzie się zakłada jakaś dziwna kobita?!!! powodzenia i oby @ nie przyszła :D
kalitria, DM to Depeche Mode, ukochany zespol mojego meza:)