Jean-Paul Sartre
13t2d
Ależ mnie tu długo nie było!
Oczywiście podczytywałam inne pamiętniki, ale nie wiedziałam o czym u siebie napisać. Czekałam na badania i paraliżował mnie strach...
Ale dziś przychodzę z pięknymi wieściami. U nasz wszystko dobrze!
We wtorek byliśmy na usg prenatalnym. Wyniki idealne.
Dzidziuś miał 7 cm, jest starszy o tydzień i Pani doktor twierdzi, że na 70% jest to... dziewczynka!
Ale oczywiście bierzemy poprawkę na to, że może się jeszcze wszystko zmienić.
M był ze mną i aż miał świeczki w oczach podczas badania ja oczywiście ryczałam
Dzidzi najpierw smacznie spało główką w dół, nie dało się go początkowo dobudzić, a było to potrzebne, by zmierzyć najważniejsze parametry.
Pani doktor próbowała stukać głowicą w mój brzuch, żeby dzidziutka pobudzić, ale nic to nie dało.
Ostatecznie, po tym jak dwukrotnie przekręciłam się z prawego boku na lewy i później na plecy, maleństwo się przebudziło i odwróciło główką w górę
Niesamowite uczucie zobaczyć takiego maleńkiego człowieczka ruszającego rączkami i nożkami!!!
Jesteśmy najszczęśliwsi na świecie! W moim brzuszku rośnie mały człowiek. Nasze największe szczęście.
Nadal siedzi we mnie strach, martwię się czy do końca nic się złego nie wydarzy. Ale jednocześnie staram się żyć i cieszyć z całych sił z tego co mamy teraz.
Każda chwila jest piękna, wiedząc, że pod moim sercem bije drugie serduszko.
Moje kochane staraczki, tak bardzo Wam życzę, aby i Wam się poszczęściło. Abyście dostały wymarzone "prezenty" na święta. Modlę się za naszą Kruszynkę i za to, żeby każda kobieta mogła doświadczyć takiego cudu jakim jest zdrowa i szczęśliwie zakończona ciąża
Anonim
Kochane moje, zaniedbałam znów pamiętnik, ale to z braku czasu.
Cieszę się ciążą, skończyłam właśnie 26 tydzień!!
Od 1,5 miesiąca nie pracuję, raz w tygodniu chodzę do położnej na zajęcia edukacyjne, a poza tym czytam i wyszukuję informacji o wyprawce. Głowa aż pęka od tych artykułów i opinii na temat potrzebnych i niepotrzebnych rzeczy... i pochłania to praktycznie cały mój czas
Jestem strasznie podekscytowana, nie mogę sie doczekać poznania naszej córeczki...
Tak! Będziemy mieli córkę
Aż mi się łezka kręci w oku na samą myśl. Za chwilę wkraczamy w trzeci trymestr - ostatnia prosta
Oto zdjęcie naszej Kruszynki z usg połówkowego.
Poznajcie Kalinkę
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e2e7d6cc9926.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora 3 marca 2019, 13:14
Kiedyś gdzieś słyszałam, że od momentu zajścia w ciążę zawsze już będzie towarzyszył strach, nawet jak dzieci dorosną, dlatego że tak bardzo je kochamy. Wierzę, że wszystko będzie u Ciebie dobrze i życzę ci baaardzo nudnych tych kilku miesięcy, które ci zostały do spotkania z Maleństwem:)
Cudowne wieści :) szczęścia całej trójce :)
Kat. Długo kazałas czekać na wieści od Was Ale ten wpis w pełni rekompensuje to czekanie. Strasznie się cieszę waszym szczęściem. Bardzo Wam gratuluję i modlę się żeby już do końca było u Was w porządku. Odzywaj się częściej. Bardzo chciałabym bym poczuć to co ty teraz. Pozdrowienia.
<3
Cudowna wiadomość! :) to będą fantastyczne święta :) po raz pierwszy w dwupaku, ale zazdroszczę! :) szczęścia i zdrówka życzę :*
Cudnie czytać pozytywne informacje. Aż się wzruszyłam. Mimo, że u mnie jest jak jest taka radosc dają mi pozytywne informacje u innych dziewczyn tu. Rosnijcie sobie zdrowo i spokojnie. Buziaki
jak tam u Ciebie? :)
Co u Was?