X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki Moje myśli, pragnienia, smutki, marzenia...
Dodaj do ulubionych
1 2 3

15 lutego 2015, 21:02

Dzisiaj znowu sama w domu. Jutro będę dzwonić umawiać męża na piątek na badanie nasienia i nas na wizytę 23 lutego. Mam nadzieje że ruszymy dalej do przodu.

17 lutego 2015, 19:30

Dzisiaj dopadły mnie wątpliwości co do in vitro. Może by tak jeszcze poczekać może jest jakaś szansa na naturalne zajście. Musze na razie odrzucić myśli o tym i poczekać na ponowne badanie nasienia męża i jego wyniki. Wyniki może oczyszczą moje myśli.

19 lutego 2015, 21:35

Jutro powtórka badania nasienia męża. Jestem bardzo ciekawa jakie będą wyniki. A i zmiana planów co do wizyty - najprawdopodobniej będzie 2 marca ale to się jeszcze okaże. :-)

20 lutego 2015, 19:12

Wyniki męża bardzo się poprawiły. Aż nie mogę w to uwierzyć.
Wzrosła liczba plemników z 2,4 mln/ml na 12 mln/ml, prawidłowych jest teraz 3% a było 1%. Ruch postępów wzrósł do 45 % z 24%.
Jest już szansa na naturalne zajście. :-) Co prawda mam teraz mieszane uczucia bo jest szansa ale czy się uda? Już dwa lata się staramy ile jeszcze trzeba czasu? In vitro mogło by być już niedługo a tak jeszcze się nie kwalifikujemy do rządowego. Zobaczymy co powie nam na wizycie doktorek - wcześniej mówił że niema szansy na poprawę i trzeba tylko działać żeby nie było gorzej a tu taka niespodzianka.

22 lutego 2015, 20:31

Dzisiaj przyszła @. Jutro może wyjdzie wizyta u dietetyka. :-)

2 marca 2015, 21:01

Brak czasu na pisanie ostatnio. :-(
A tak z pozytywów byliśmy dzisiaj u doktorka w lublinie. Był zaskoczony że aż tak poprawiły się wyniki. Zaproponował nam IUI. Dziś miałam robione usg i pęcherzyki są są jeszcze małe. W czwartek kolejne usg i decyzja kiedy IUI.

6 marca 2015, 22:18

W czwartek byliśmy na monitoringu i zapadła decyzja że IUI robimy w sobotę, mamy być na 11.15. Dziś robiłam sobie zastrzyk z Ovitrelle. :-)

7 marca 2015, 21:34

To tak najpierw mąż oddał nasienie do przygotowania ilość przed obróbka 25 mln po przygotowaniu 35 mln.  U mnie pęcherzyk w prawym jajniku 16 mm. Endometrium nie pamiętam. Podanie nasienia do przyjemnych nie należało. 10 minut leżenia na fotelu po. W poniedziałek na kontrolę czy pękł pęcherzyk.

14 marca 2015, 20:41

Nie pisałam ostatnio. W poniedziałek wzięłam urlop na żądanie. Rano przyjechała nowa lodówka. A później pojechałam z mężem na monitoring. Pęcherzyk pękł- teraz czekać na efekty. Mam brać duphaston dwa razy dziennie. I za tydzień od dzisiaj testowanie. Nie mogę się już doczekać. Musi być pozytywnie, wierzę w to. :-) :-)

20 marca 2015, 20:51

Jutro będę już testować. Troszkę się stresuje ale wole wiedzieć na czym stoję. :-)

22 marca 2015, 21:12

Wczoraj testowałam i jedna kreseczka. Później zrobiłam jeszcze hcg z krwi i wynik <2. Wczoraj wieczorem zaczęłam plamić i dziś dalej plamie. Przestałam brać duphaston. Wczoraj było wielkie połamanie i bardzo zły humor bo bardzo liczyłam że się udało ale życie pisze inne scenariusze. Jeszcze nie wiem co dalej. Na razie brak mi dalszej motywacji. :-/

31 marca 2015, 20:55

Ostatnio panuje i mnie okres podłamania psychicznego. Jutro wizyta u gina, ciekawe co mi powie.

8 kwietnia 2015, 22:38

Zaniedbałam coś mój pamiętnik. A więc 1 kwietnia byłam u gina. Stwierdził że szkoda kasy na kolejne iui skoro teraz się nie udało. Mamy wyznaczony termin in vitro na lipiec. Na początku czerwca mamy się do niego zgłosić. Teraz dwa miesiące "luzu". :-)

19 kwietnia 2015, 20:23

Dzisiaj przyszła znowu @. Czy będziemy rodzicami??? Czas pokaże. :-)

30 kwietnia 2015, 19:51

Dziś dostałam telefon z Ovum czy chcemy o miesiąc wcześniej przystąpić do procedury bo zwolnił się wcześniejszy termin. Za tydzień w czwartek mamy wizytę i mamy dowiedzieć się szczegółów. Teraz jestem od 4 dni przeziębienia a trzeci dzień siedzę na zwolnieniu lekarskim w domu na lekach. Mam nadzieje że to nie będzie przeszkodą. Cieszę się bardzo że jest możliwość wcześniej zacząć działania. :-) :-) :-) Teraz tylko szybko wyzdrowieć. :-) :-) :-)

6 maja 2015, 22:31

Jutro o 16:30 wizyta. Jestem bardzo ciekawa co ustalimy. :-)

12 maja 2015, 20:20

Na ostatniej wizycie mieliśmy zlecone badania. Jutro wizyta i wyniki. Doktor miał rozpisać leki. Dzisiaj dostałam jakiejś wysypki, jutro rano idę z tym do lekarza zobaczymy co powie. Mam nadzieje że to nie będzie przeszkadzało w dalszych działaniach. Jutro wszystko się okaże.

14 maja 2015, 10:37

Relacja z dnia wczorajszego. Rano wstałam jeszcze z większą wysypką alergiczną pomimo picia wapna. Internista rano wypisał l4 do końca tygodnia i wysłał do dermatologa. U dermatologa też byłam wczoraj i przypisał leki, zrobiłam wymaz z gardła. Ostre uczulenie alergiczne spowodowane obniżeniem odporności po poprzedniej chorobie, najprawdopodobniej bakterie z gardła + lekki alergen + wzmocnienie słoneczne (dlatego wysypka głównie na odkrytych częściach ciała).
Ostatnia wizyta u ginekologa który miał nam rozpisać leki do procedury. I tu najgorsze wieści. Z tymi lekami które mam przypisane na to uczulenie nie można połączyć leków do procedury bo mogło by się to źle skończyć dla mnie. Z takim uczulenie bez leków też nie da rady bo jest za mocne. Na ten moment podejście do procedury jest niemożliwe i przechodzimy na lipiec. Było podłamanie dlaczego ta wysypka teraz jak było już tak blisko. Chyba wszystko ma swój określony czas. A może los chce żebyśmy nie mieli dzieci. Czas pokarze jak się wszystko ułoży.

Wiadomość wyedytowana przez autora 14 maja 2015, 10:46

15 maja 2015, 23:13

Chyba okres zbliża się wielkimi krokami, dzisiaj wszystko mnie irytowało, mąż kilka razy dostał bure za niewinność. I jeszcze te cholerne uczulenie na rękach przez które nic nie mogę prawie w domu robić, ani pozmywać, ani posprzątać - większość życzy trzeba robić rękoma męża i krok po kroku tłumaczyć co i jak zrobić.

7 lipca 2015, 21:18

Już prawie dwa miesiące bez wpisu. Ten cykl jestem na tabletkach anty, ostatnia będzie w sobotę. A w poniedziałek 13 lipca wizyta i mam nadzieje że w końcu start procedury. Tak długo się to już odwleka.
1 2 3