Aha podobno Inofolic mimo, iż suplement (kwestia rejestracji) miał wykonywane badania kliniczne i rzeczywiście poprawia endometrium i stymuluje pęcherzyki. Mam go brać nadal.
Wiadomość wyedytowana przez autora 11 marca 2015, 00:25

Jutro po 15 odbieram wyniki estradiolu... oby był w porzo...


Jak czytam wasze historie to tak mi Was czasem szkoda - to takie niesprawiedliwe, że musicie tyle czekać na szczęście jakim jest dzidzia. U mnie 5cs a już mam dość, a co mogą powiedzieć osoby, które starają się 25 cs? Gdybym mogła tylko coś dla Was zrobić, jakoś Wam pomóc... ale co ja mogę, skoro sama nie umiem sobie pomóc?

Wierzę, że ten cykl dla mnie i dla wielu z Was będzie szczęśliwy. Że doczekamy się spełnienia Naszego Marzenia

Dziś 5-6dpo (wg moich obliczeń 6 wg OF 5) i kompletnie nie czuję żadnych objawów. Tylko dziś mnie tak wzdęło, że wyglądałam jak w 5 m-cu ciąży. Może to i lepiej bo się nie nakręcam niepotrzebnie. Ciągle mam małą iskierkę nadziei, że może tym razem się udało i nasza upragniona dzidzia jest już w brzuszku. Ale z drugiej strony tyle raz już się rozczarowałam... Nie cierpię tego uczucia. To paskudne, okropne uczucie niemocy. Jak już zajdę i ktoś się mnie spyta czy wpadka to mu chyba zęby wybiję. W dzisiejszym świecie niewiele jest dzieci bardzo upragnionych i wyczekanych. Większość to dzieci nieplanowane, co wcale nie znaczy, że nie chciane. Czy to nie dziwne? Może im bardziej planujemy tym bardziej się to oddala? Może brak planu jest najlepszym planem?
Dziś ostatni dzień Nowenny do Św.Józefa. Błagam go o dar potomstwa. Tak piękny dar. Dar, który nie wszyscy doceniają...

Dziś przy serduszkowaniu bolała mnie macica, tak jakby tylna jej część z prawej strony. Z prawego jajnika miałam owulację. Nie chcę się nakręcać, ale mam nadzieję, że nie narobiłam krzywdy.
A tak ogólnie to nadal bezobjawowo. Dziś 7-8dpo. @ ani waż się do mnie przychodzić!!!! Biorę od Ciebie urlop na dobre 9 miesięcy o !!!





Wiadomość wyedytowana przez autora 22 marca 2015, 14:30
Dziś obudził mnie głód tak okropny, ze nie mogłam spać. Zjadłam kanapkę ze smalcem !! Mam ciągłe wahania nastroju, raz płaczę, za chwilę się cieszę. Typowy PMS. Cycuchy duże i ciężkie. Dziś wg OF 9 dpo. @ ma przyjść w czwartek. Gdyby nie to, że jest tak wcześnie pewnie bym testowała. Mąż się śmieje, że ciąża na bank, ale on tak mówił też miesiąc temu. A ja czuję się dziwnie serio... nie mogłam zasnąć w nocy z przeczucia, że mogło się udać - byłam taka spanikowana, nawet leki nic nie pomagały. Zasnęłam z wymęczenia. Tak bardzo się boję, że małpioszon jednak przyjdzie:(

Kruszynko obiecaj, że jesteś u mamusi w brzuchu !!! :*

Jeśli to prawda, jeśli wydarzył się cud. To jest to CUD Świętego Józefa i jego nowenny. I niech mi, ktoś powie, że modlitwa nie działa cudów. Działa serio !!! Wiem, że to jeszcze nic pewnego ale już dziękuję Ci Boże za ten cudowny dar, który nam ofiarowałeś








Oby wszystko było ok błagam !!!
Wiadomość wyedytowana przez autora 24 marca 2015, 16:10