No to teraz oczekiwanie do jutra ile się zapłodniło jajeczek
dziś miałam punkcję ,wszystko przebiegło profesjonalnie w novum,niby mnie uśpili ale tak jakbym była świadoma
po punkcji 1,5godz leżakowania a później na koszt kliniki kanapeczka i herbatka
miałam 10 komórek jajowych !!
)to chyba dużo??bo panie które ze mną leżakowały miały po jednej lub dwie:-((powiem tylko że jestem trochę zła na to że nie mogę tych 4 oddać do adopcji a to dlatego że mam niedoczynność tarczycy
( tylko zdrowa kobieta może oddać do adopcji!!szkoda bo mogłabym jakiejś parze pomóc a tak nic z tego
( transfer prawdopodobnie w poniedziałek
już się nie mogę doczekać
super :))))))))))))