X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania Ostatnia umiera nadzieja
Dodaj do ulubionych
1 2

7 stycznia, 07:53

24dc

Trzy dni temu wybrałam się na pobranie krwi, żeby zrobić podstawową morfologię, męża przy okazji też zaciągnęłam, miałam też stare skierowanie na progesteron, wiec stwierdziłam że wykorzystam. Morfologia ładna, wszystko mam w normie, cholesterol przy górnej granicy, ale w normie. U męża zbyt wysoki cholesterol, parę wartości lekko ponad normę. Stwierdziłam że powinien zapisać się do internisty i zweryfikować wyniki. Martwi mnie cholesterol, muszę poczytać jak z tym walczyć, bo dieta i ćwiczenia jakoś nie dają rezultatów.
Zmartwiłam się progesteronem. W tym cyklu brałam dwie tabletki dziennie Aromek. W poprzednim cyklu już w 11dc miałam pęcherzyk 21mm. Więc myślałam że i w tym cyklu owulacja będzie w tych okolicach. A wynik wyszedl 3,33ng/ml.
Normy:
Faza folikularna: 0,050 - 0,193
Faza owulacyjna: 0,055 - 4,14
Faza lutealna: 4,11 - 14,50
I mam zagwostke, czy owulacja tak sie przesunęła, czy to cykl bezowulacyjny. Może któraś z Was wie czy taki wynik progesteronu może świadczyć o cyklu bezowulacyjnym?
Szukałam informacji w necie, ale nie za bardzo mogłam coś znaleźć.
W nowy rok miałam wysokie libido, dwa dni później śluz biały, gesty. Ale nie wiem czy to możliwe, w nowy rok przypadał 18dc. Albo mam zaburzenia hormonów, albo może przez wycieczkę się poprzesuwało. Zmiana czasu bardzo źle na mnie wpłynęła .
10 stycznia mam wizytę kwalifikacyjną w klinice, na pewno będzie USG, więc wszystko się okaże

Wiadomość wyedytowana przez autora 7 stycznia, 07:54

10 stycznia, 16:38

27 dc

Wizyta kwalifikacyjna za mną. Zgoda jest, dokumenty podpisane, krew oddana, leki kupione. Cieszę się i jednocześnie boję. Stymulacja od przyszłego cyklu i jak dobrze pójdzie to transfer też.
Nie przypuszczałam że mnie to spotka, ale wzruszam się że jestem coraz bliżej
1 2