Odnośnie suplementów dla męża powiedział, że nie doradzi i mamy sobie poczytać w necie.
Paciorkowiec, który wyszedł w posiewie występuje naturalnie na skórze człowieka także nic z tym nie robimy.
Recepty na Clostylbegyt dla męża wypisać nie chciał, kazał po receptę zgłosić się za 2 miesiące. Fajnie, że w czasach COVID nie zalecając żadnych badań do kontroli ani czegokolwiek lekarz każe zgłosić się za 2 miesiące na pełnopłatną wizytę w sprawie jedynie recepty 🤦🏼♀️
Ogólnie dramat.
Póki co stawiamy na zdrowy tryb życia, suplementy, aktywność fizyczną i w połowie listopada robimy powtórkę badań: rozszerzony seminogram i fragmentacja DNA.
Lista suplementów dla męża:
- Tribulus Maximus firmy BioTechUSA 2x1 - zalecenia endokrynologa na zwiększenie poziomu testosteronu w organizmie
- DOZ Product Multivitamina Men 1x1
- L-Karnityna 1000 2x2
- Naturell Omega-3 1000 2x1
- Maca 1000 2x3
- Witamina C 1000 2x1
- L-Arginina 1000 3x2
- Swanson Koenzym Q10 100 2x2
- Solderol 30 000 j.m. 2x w tygodniu
- Pharmaton geriavit 1x1
- Androvit plus 1x1
- Witamina E 2 x 400 mg
- Ekstrakt z nasion kozieradki 600 mg na dobę
- Selen 200 mg na dobę 1x1
- Cynk 50 mg 2x1
- Olej lniany tłoczony przez mojego tatę 1 łyżka na dobę
Wiadomość wyedytowana przez autora 16 września 2021, 13:05
Umówiłam męża na jeszcze jedną konsultację do androloga. Znajoma poleciła mi dr Bergiera z Krakowa i wizytę mamy 29.09 o 10:30. Skonsultujemy jeszcze z nim wszystkie wyniki dla pewności 😊
Udało mi się umówić do dr Chrostowskiego na 12.01 na 14:30. Będę wtedy po 2 cyklach stymulowanych po operacji i powinno udać się złapać cykl z lewego jajnika, a wtedy w drugiej połowie cyklu zrobimy badania panelu limfocytarnego i aktywność komórek NK. Może mój ginekolog prowadzący ma rację żeby pójść tym tropem?
Oglądałam webinar Chrostowskiego na temat niepłodności wtórnej, na którym mówił, że zrosty po CC występują w 10% przypadków i zazwyczaj są widoczne na USG w postaci nieruchomego jajnika położonego w dziwnym miejscu, a zrosty w macicy są widoczne na badaniu 🤷🏼♀️ W razie jakby wyszło coś nie tak w immunologii, to z wynikami umówię się do dr Sydora.
Mąż stwierdził, że dajemy sobie jeszcze 2-3 cykle stymulowane i podchodzimy do ivf w Czechach w klinice Eurofertil. Jutro wyjeżdżamy na tournee po rodzicach i bierzemy ze sobą ankietę do kliniki, ponieważ jest w niej bardzo szczegółowy kwestionariusz na temat rodziny i krewnych, wiec rodzice pomogą nam go porządnie wypełnić. Później pewnie będzie kolejny lockdown i nie wiadomo czy będziemy się widzieć na święta, czy dopiero na wiosnę 🤷🏼♀️
Od przyszłego miesiąca zmieniam suplementy i plan jest na taki zestaw:
- Infolic premium 1x1
- CoQ10 swanson 2x2
- Witamina E 400 1x1
- Witamina C 1000 2x1
- Kwas alfa-liponowy (do 600 mg w formie standardowej, lub 200-300 w formie R-alpha)
- N-acetyl-L-cysteina 600mg/d
- L-karnityna 1g 2x2
Z tematów nie związanych ze staraniami, to zaczynamy budowę domu! 🙈💜 marzenia się spełniają! 🥰
Aktualnie jesteśmy na etapie zlecania geodecie wskazania i trwałego oznaczenia granic naszej działki, ponieważ z każdej strony otoczona jest polami 🙈
Proces będzie trwał do stycznia, ponieważ musi być złożone zawiadomienie do właścicieli otaczających nas pól, żeby wyznaczyć właściwe granice działki i żeby w przyszłości nikt nie kazał nam przesunąć płotu 🙈
Wykonanie przyłącza energetycznego udało się przyspieszyć i za pół roku będziemy mieli już odciągnięty prąd, a nie jak w decyzji 23.02.2023 🙈 za 2 miesiące mamy dzwonić do rejonu energetycznego, bo będzie już wiadomo jaka firma wygrała przetarg, a musimy się z nimi umówić, żeby podczas wykopów położyli dodatkową rurkę, w którą firma, która dociąga światłowód nam go w nią „wdmuchnie” 😅 Bez światłowodu ciężko by nam było pracować z domu w dzisiejszych czasach ale wszystko mamy już dogadane na szczęście 😊
Dostaliśmy już pozytywną decyzję na wykonanie podjazdu indywidualnego. Udało nam się też załatwić z hurtownią, że w zimie, gdy ceny będą niższe kupimy pustaki, styropian ja ocieplenie podłogi i stropu oraz materiał na ścianki działowe i przechowają nam te materiały na placu do wiosny przyszłego roku, gdy zaczniemy budowę. Dodatkowo ceny bez vatu 💜
Z betonem i więźbą ta sama historia 🙈💜
W niedziele jedziemy z moimi rodzicami pod Rzeszów do takiego małżeństwa, które zaprosiło nas do obejrzenia swojej rezydencji parkowej 2. Po tej wizycie będziemy ostatecznie podejmować decyzję co do projektu. Rezydencja parkowa 2 ma 255 m kw 😮💨 Sam salon z jadalnią i kuchnią ma 100 m kw 🙈 do tego salon ma podwyższony sufit i pustkę nad nim z pięknymi przeszkleniami dlatego chcemy sprawdzić czy taka przestrzeń nas nie przytłoczy. Jeżeli będzie za duża, to decydujemy się na mniejszy projekt: willa parkowa 2 ale chyba ciężko będzie przekonać do tego mojego męża, bo jest strasznie uparty na rezydencję 😐
Wszystko zaczęło się powoli w naszym życiu układać.
Mam nadzieje, że w niedalekiej przyszłości mały kropek zdecyduje się na zamieszkanie z nami 🥰💜
Przedyskutowaliśmy temat z mężem i podchodzimy do stymulacji. W momencie, gdy uda się uzyskać owulacje z lewego jajnika robimy badania immunologiczne w drugiej części cyklu 3-6 dni przed @.
Póki co odstawiam tabletki i lecimy ze stymulacją lamettą.
Wykupiłam właśnie badania w alabie i planuje je wykonać w 3 dc:
- AMH
- morfologia
- Homocysteina
- LH
- Sód
- Potas
- Wapń
- Magnez
- Kwas foliowy
- Testosteron
- Androstenedion
- Glukoza
- ALT
- AST
- Lipidogram
- Kreatynina
- Ferrytyna
- FSH
- Panel tarczycowy TSH FT3 FT4
- Prolaktyna
- Witamina B12
- Witamina D
Na początku października mam wizytę u naszego endokrynologa, wiec połączę zalecenia odnośnie badań z jego strony z badaniami staraczkowymi.
Napisałam zgłoszenie do kliniki EF w Ostravie w sprawie ivf. Aktualnie zapisy są na styczeń odnośnie kwalifikacji do in vitro, wiec trafimy idealnie na czas po operacji.
Byliśmy u jednych rodziców i u drugich i razem z nimi wypełniliśmy ankietę kwalifikacyjną ze strony genetycznej do ivf w EF.
Rozmawiałam z Mamą na temat starań i powiedziała mi, żebyśmy to może odłożyli na czas po budowie domu, bo będzie nam mega ciężko pogodzić ciąże, a później dwójkę małych dzieci razem z budową. Z jednej strony ma rację, a z drugiej strony jeżeli chodzi o poród, to najbliższy szpital o 3 referencyjności jest w Lublinie, wiec 90 km od naszego nowego domu. Aktualnie mieszkamy 3 minuty autem od szpitala 3 referencyjności w Krakowie, a w dzisiejszych czasach gdyby coś się działo, to nie ma co liczyć na karetkę, która by mogła nas gdzieś dowieźć.
Dostał skierowanie na wykonanie badań:
- próby wątrobowe - bo ta ilość suplementów może ją nadwerężać
- hs CRP
- FSH
- LH
- estradiol
- prolaktyna
- DHEAS
- testosteron całkowity
- testosteron wolny
- SHBG
Prawdopodobnie umówię go na poniedziałek, żeby był wypoczęty po niedzieli i żeby nie zafałszować wyników 😊
Dr powiedział, że z wynikami męża powinnismy podejść do inseminacji ale w sumie nie zna naszej całej historii medycznej. U mnie jest problem niepękających pęcherzyków z prawego jajnika, który jest dominujący 🤷🏼♀️ Ogólnie powiedział też, że jak najbardziej możemy podejść do ivf 🥲
Zaczynamy dzisiaj stymulację, dzisiaj 3dc.
A z nowości, to szukam pracy. Moja firma outsourcingowa nie ma dla mnie projektu i dostałam rezygnacje za porozumieniem stron. Także tyle by było z mojej umowy o pracę na czas nieokreślony 😐
Od poniedziałku zaczynam rekrutacje do różnych projektów, także jestem dobrej myśli. Do końca listopada mam jeszcze dużo czasu na szczęście. Muszę znaleźć coś koniecznie na UOP, bo z naszego kredytu na budowę będzie klops 😐 Póki co, będziemy się starać jak najwiecej wybudować z odłożonych pieniędzy.
Z lepszych wiadomości jutro dostaniemy wycenę budowy naszego domu od wykonawcy, ponieważ przyjedzie na naszą działkę zobaczyć co i jak.
Oficjalnie startujemy w kwietniu 2022 💜
Badania krwi moje: 347 zł + 429 zł
Badania krwi męża: 456 zł
Zamówienie nowych suplementów dla mnie: 482 zł
Wizyta u androloga: 320 zł
RAZEM: 2 034 zł
😞🔫
Kontaktowałam się z Embriolog z kliniki EF w Ostravie i wizytę kwalifikacyjną mamy 09.12 o godzinie 10:00.
Mamy stawić się osobiście we dwójkę z wynikami wszystkich badań 🥲
Wiadomość wyedytowana przez autora 2 października 2021, 13:16
LH 2,5 mlU/ml
FSH 1,3 mlU/ml stosunek LH do FSH powinien być 1:1, a wynik powyżej 1,5 wskazuje na PCOS. U mnie wychodzi 1,9.
Testosteron 0,34 ng/ml normy: 0,07-0,79
TSH 1,690 qlU/ml normy: 0,350-4,940
FT3 3,2 pg/ml normy: 1,71-3,71
FT4 1,0 ng/dl normy: 0,70-1,48
Prolaktyna 15,25 ng/ml normy: 5,18-26,53
Ferrytyna 90,5 ng/ml normy: 4,63-204
Witamina D3 126 ng/ml - stężenie potencjalnie toksyczne 🤯 muszę zejść z dawki 30 000 j 2x w tygodniu
Witamina B12 462 pg/ml normy: 187-883
Kwas foliowy 9,5 ng/ml normy: 3,1-20,5
Glukoza 95,8 mg/ml. normy: 70-99 - zjadłam w nocy 3 oreo 🤦🏼♀️
AMH 7,19 ng/ml 🤯
Dzisiaj miałam wizytę u mojego endokrynologa.
Mam wdrożyć znowu ozempic 0,5 mg co tydzień, żeby przestać podjadać w nocy, bo to nie pomaga mojej IO. Oprócz tego zejść z dawki Sioforu na 1 tabletkę wieczorem 1000 mg.
Mam za mało estradiolu, wiec mam włączyć estrofem mite i w takiej dawce nie blokuje on owulacji, jak mówiła dr Esti 🤦🏼♀️
Vagifem 1 tabletka raz w tygodniu dopochwowo.
Mam dalej się stymulować lamettą 2-7 dc 2x1
Magne B6 forte 2 tabletki co wieczór, a rano 2 tabletki Kaldyum
Acidum folicum 5 na receptę - 1 tabletkę rano
Solderol 30 000 j 2x w tygodniu
Novostella 2 tabletki po śniadaniu
Castagnus 1x1 po śniadaniu
Od grudnia do czasu operacji ortodontycznie mam przejść na tabletki antykoncepcyjne Zafrilla na 2 miesiące. Mają one pomoc na zbyt twarda otoczkę prawego jajnika, z którego mam za każdym razem LUFy.
Mam przestać przyjmować Q10, L-karnityna, witamina E i C, kwas alfaliponowy, NAC, ponieważ przyjmuje za dużo suplementów i zaburza to wchłanianie ważniejszych pozycji z tego wszystkiego co przyjmuje 😢
Uspokoił mnie odnośnie wyników krwi i przeanalizował usg z 3 dnia cyklu w poprzednim cyklu i powiedział, że torbiele na nim już pękły, wiec nie robię sobie krzywdy tą stymulacją. W poniedziałek w 13 dc mam monitoring także zobaczymy, który jajnik podjął prace 🙏🏻
Wczoraj w 13 dc byłam na monitoringu. Na lewym jajniku świeże ciałko żółte, bo pęcherzyk nie zdążył się zapaść. Dr Esti kazała ścignąć męża po powrocie od niej z wizyty 🙈
Dzisiaj jestem we Wrocławiu i kończę rękaw u Pliszki z motywem Harrego Pottera 💜
Kupiliśmy projekt domu!
Rezydencja Parkowa 2 💜
Mamy już wykonawcę SSO 💜
Start czerwiec 2022 💜💜💜
Zadzwonili dzisiaj do mnie z rejestracji z kliniki Artivmed. Zwolnił się termin do dr Chrostowskiego na wtorek 19.10 💜
Także dr zobaczy nasze najnowsze wyniki badań i rzuci może świeże spojrzenie na całość. Przy okazji podejrzymy endometrium na usg, czy coś ruszyło do przodu z tych szalonych 6 mm 😬
Wiadomość wyedytowana przez autora 14 października 2021, 13:14
Dotarły w końcu wyniki homocysteiny z mojego ostatniego badania:
4,07 umol/l
Przy staraniach najlepiej mieć wynik 6-7 🤷🏼♀️
Zamówiłam sobie Pelvifly do ćwiczeń mięśni dna miednicy. Ostatnio podczas ćwiczeń siłowych zauważyłam, że zaczynam mieć problem tam na dole i mimo chodzenia do fizjoterapeuty uroginekologicznego po porodzie coś znowu zaczyna być nie tak 🥲
W sumie wizyty u specjalisty też swoje kosztują, a przy okazji dochodzi kwestia dojazdu na wizytę i opieki nad Florką, a z pelvifly mogę ćwiczyć na spokojnie przed snem 💜
Wiadomość wyedytowana przez autora 16 października 2021, 23:35
Wizyta u dr Ch w klinice Artvimed w Krakowie.
Endometrium 4 mm 8 dpo także nic z tego…
Ogólnie hit! Okazało się, że moja macica nie ma anatomicznie rogów! Ma tak jakby pionowo odcięte rogi na obydwu końcach 🤯
Jajowód od lewego jajnika uwidoczniony na rekonstrukcji 3D na USG, natomiast prawego nie widać. Prawdopodobnie jest wrośnięty w inne organy i ma w sobie zrosty albo go po prostu nie ma 😬
czemu takich rzeczy żaden ze wcześniejszych lekarzy nie zauważył?
Powiedział również, że traktowanie przez dr Esti mojego prawego jajnika podwójnym zastrzykiem z ovitrelle w odstępie 2 dni jest bez sensu. Nie ma takiego protokołu postępowania i jest to nieskuteczne. Powinniśmy przytriggerować ten jajnik ovitrelle plus gonadotropiny. On chętnie się tego podejmie i chciałby poobserwować moje endometrium, bo jeżeli po lametcie będzie dalej się powtarzać historia z cienkim endo, to w ogóle zaleca stymulację gonadotropinami. Z tym, że po nich jest ryzyko ciąż mnogich, a z moją szyjką jest to nie zalecane i nie rekomendowane 😞
Ogólnie zaleca histeroskopię diagnostyczna ale histeroskop musi mieć max 6 mm średnicy i prawdopodobnie zrobimy ten zabieg po cyklu z prawego jajnika. Drożność powiedział, że możemy odwlec na za pół roku jak będzie 6-7 cykli z lewego jajnika bez ciąży.
Także brzmi sensownie.
Dodatkowo stwierdził, że w moim przypadku klinicznym nie zaleca się in vitro, bo będzie jeszcze mniejsza szansa na powodzenie niż cykle stymulowane i starania naturalne 🤷🏼♀️ Oprócz tego większe obciążenie organizmu fizyczne i psychiczne. Także muszę się z tym przespać.
Monitoring w klinice u dr Chrostowskiego.
Na felernymi prawym jajniku pęcherzyk 22 mm.
Endometrium wąskie 6,7-7 mm 😞
Jutro o 8-10 mam zrobić 3 zastrzyki:
2 ampułki Gonadopeptyl Daily
Po 15 minutach 1 ampułka Ovitrelle
Ponoć po takiej kombinacji pęcherzyk powinien pęknąć.
W piątek o 15:30 mam monitoring żeby sprawdzić czy pęcherzyk pękł 😬
Ogólnie zdaniem Doktora to cienkie endometrium jest winą stanu zapalnego po CC i musimy to wykluczyć biopsją podczas histeroskopii zanim zaczniemy stymulację gonadopeptydami, bo to duże ryzyko ciąży mnogiej.
W 1 dc mam zadzwonić do rejestracji w klinice, żeby umówić się na histeroskopię z drożnością jajowodów i biopsją endometrium w znieczuleniu ogólnym.
Także taki mamy plan na najbliższy miesiąc.
Monitoring w klinice.
Ciałko żółte w jajniku prawym!
Udało się w końcu pęknąć oporny pęcherzyk z felernego jajnika! Powiedziałam dr Chrostowskiemu, że jest cudotwórcą! 😂💜
Endometrium nie powala, bo ma 7,5 mm.
Umówiliśmy się na histeroskopię diagnostyczną z biopsją i drożnością jajowodów w przyszłym cyklu w znieczuleniu ogólnym.
Tylko na smierć zapomniałam się zapytać czy mam się stymulować w takim razie w przyszłym cyklu?
Czy miała któraś z Was cykl stymulowany podczas histeroskopii? 🤔
Dostałam progesteron w formie globulek - Cyclogest i mam go stosować raz dziennie na noc od dzisiaj 😊
11 dpo test z moczu negatywny.
Wkleję sobie tutaj wszystkie dotychczasowe stymulację, bo przestały mi się mieścić w stopce, a będę potrzebowała tych danych na 9.12 do kliniki w Czechach.
1. 16.04.21 Clostylbegyt 2x1 2-6 dc - jajnik prawy LUF 🚫
2. 14.05.21 Clostylbegyt 2x1 2-6 dc - jajnik lewy - CB ❌
3. 17.06.21 Clostylbegyt 2x1 2-6 dc - 2x Ovitrelle - jajnik prawy - LUF 🚫
4. 19.07.21. Lametta 2x1 3-7 dc - 1x Ovitrelle - jajnik lewy - plamienie implantacyjne 8 dpo ❌
5. 14.08.21 Lametta 2x1 3-7 dc - 2x Ovitrelle - jajnik prawy LUF 🚫
6. 29.09.21 Lametta 2x1 4-8 dc - jajnik lewy - endo 8 dpo 4 mm 😞 ❌
7. 22.10.21 Lametta 2x1 3-7 dc - jajnik prawy 2x Gonadopeptyd Daily + 1x Ovitrell ❌ Artvimed
Także odstawiam leki i czekam na @ 🥲
W najbliższym cyklu histeroskopia diagnostyczna z biopsją endometrium w kierunku diagnostyki komórek plazmatycznych i uNK oraz HSG wykonywane pianką w znieczuleniu ogólnym.
W przyszłym tygodniu mąż idzie powtórzyć rozszerzony seminogram i fragmentację DNA. Ciekawe czy zmiana stylu życia i suplementacja coś pomogły.
Wiadomość wyedytowana przez autora 15 listopada 2021, 11:38
W poniedziałek 22.11 o 13:00 mam w klinice wymaz przed histeroskopią w celu oceny biocenozy pochwy.
Mąż tego samego dnia o 12:00 ma umówiony rozszerzony seminogram i fragmentację DNA.
29.11 o 11:30 mam umówioną histeroskopię diagnostyczną z biopsją endometrium i HSG w znieczuleniu ogólnym. Napisałam maila do dr Ch czy stymulujemy się w tym cyklu, bo w sumie na ostatniej wizycie nie omówiliśmy tego. Chyba pogodziłam się z tym, że czeka nas podejście do ivf w grudniu.
Edit: Dr Ch odpisał, że w tym cyklu stymulujemy się zgodnie z planem 😊
Wiadomość wyedytowana przez autora 19 listopada 2021, 10:41
Podjęliśmy dzisiaj decyzje, że niestety będziemy musieli odwołać wizytę kwalifikacyjną do ivf w Czechach 🥲
Wczoraj dostałam nową pracę, mam kontrakt na okres próbny od 30.11.2021 do 02.03.2022 🥺
Nie mam urlopu na 9.12, a nie chce sobie robić pod górkę na starcie u nowego pracodawcy.
Do tego muszę się mega postarać o przedłużenie kontraktu, bo kolejny jest już na czas nieokreślony.
Umówiłam się z nowym pracodawcą, że za rok wrócimy do rozmowy ale wtedy mam umieć programować testy automatyczne na full stack.
Kupiłam właśnie kurs Java dla testera z Akademii QA i powtarzam programowanie w Javie, bo miałam 3 letnią przerwę w pisaniu kodu, wiec jest co odświeżyć.
Kluczowe jest to, żebyśmy dostali kredyt na budowę domu, także musimy się kierować niestety rozumem, a nie sercem 😞
Póki co będziemy zamawiać materiały budowlane przed końcem grudnia, bo po nowym roku ma wszystko jeszcze bardziej podrożeć, wiec wystukamy się z całych oszczędności 🥲
Zapisałam się na angielski do trenera personalnego i w wolnym czasie siedzę i uczę się słownictwa na fiszkach elektronicznych 😅
Siostra mojego męża lada moment rodzi, a my dalej jesteśmy w lesie. Gdybym nie poroniła w czerwcu, to też już byłabym za półmetkiem 😞 Jesteśmy właśnie u jego rodziców i boli mnie ta ekscytacja nowym członkiem rodziny w jego domu.
Od kilku tygodni korzystam z pomocy terapeutki @Mindatory.Life. Cudowna kobieta, która specjalizuje się w pomocy osobom zmagającym się z niepłodnością. Trafiłam do niej z polecenia Narine @the_missisboss. Prowadzi ona hipnoterapię, dzięki której są o wiele szybsze rezultaty niż przy terapii tradycyjnej.
Jeszcze nie miałam okazji korzystać z hipnozy, bo osobom z głęboką depresją nie jest ona wskazana. Musimy najpierw wyjść z tego, bo za pomocą hipnozy można ją niestety pogłębić.
Wiadomość wyedytowana przez autora 11 grudnia 2021, 22:45
Odwołałam wizytę w EuroFertil i jutro mam dostać nowy termin na polowe/koniec marca jak będę już miała przedłużoną umowę o pracę.
Dzwoniłam do Artvimedu i biocenoza pochwy wyszła ok, także w poniedziałek mam zabieg 💜
Histeroskopia z biopsją endometrium w celu diagnozy komórek plazmatycznych i uNK oraz HSG wykonywane pianką w znieczuleniu ogólnym.
Jutro rano idę na pobranie krwi do narkozy, a później mam lekarza medycyny pracy 💜
Dzisiaj byłam w nowej firmie po sprzęt, dostałam nowego laptopa i 2 monitory do domu. We wtorek pierwszy dzień w nowej pracy 💜
Przyszły też wyniki męża i rozszerzony seminogram wyszedł super, ale załamała nas fragmentacja 🥺
Koncentracja 152,87 mln/ml > 15 mln/ml
221,31 mln/próba >39 mln/próba
Ruchome. 56,36% > 40 %
Ruch postępowy (PR) 46,36%. > 32%
Nieruchome (IM) 43,64%. < 60%
Morfologia 4%. > 4%
DFI 34%. < 30%
Także ogólnie badania wyszły super, w końcu morfologia podskoczyła na 4%, a nigdy wcześniej nie byliśmy w stanie przekroczyć 2%. Pozostałe wyniki też wysoko powyżej normy, ale ta fragmentacja nas zabiła. Wzrosła z 26% na 34% 🥺 Porozmawiam z dr Chrostowskim w poniedziałek na temat tych wyników męża 🥺
Najwidoczniej będziemy musieli wprowadzić chłodzenie jajek i większa aktywność fizyczną. Dieta i suple dużo zmieniły ale skąd to pogorszenie fragmentacji? 😮💨
Dostałam wiadomość od Embriolog Lenki z EuroFertil w Czechach, że wyznaczyła nam nowy termin wizyty kwalifikacyjnej do IVF na 24.03 o godzinie 14.00.
Jestem właśnie na badaniach medycyny pracy.
Nie zdążyłam rano pójść na badania krwi do operacji, ale wybiorę się jutro rano.
Jutro na zapoznanie przychodzi jedna niania do Florki, a w niedziele druga 🙈
Ciekawa jestem jak Flo zareaguje na nową ciocię.
My z Mężem musimy podrobić trochę na budowę domu, także wzięliśmy po dwa projekty na głowę. Przed nami ciężki okres ale damy radę 😊
Dostaliśmy wycenę stropu na 29K.
Ale się cieszę, wymarzony dom co raz bliżej 💜💜💜
Wczoraj miałam histeroskopię w znieczuleniu ogólnym z biopsją endometrium i drożnością jajowodów metodą HyFoSy.
Na prawym jajniku pęcherzyk 20 mm, endometrium podrapane od histeroskopu 7,6 mm.
W jamie macicy przy ujściu lewego jajowodu jakieś przekrwienie śluzówki, stąd został pobrany wycinek do badania histopatologicznego. Wyniki będą za 2 tygodnie.
Innych zastrzeżeń nie ma, śluzówka wygląda ok, jajowody drożne. Wyprosiłam dr Chrostowskiego o zastrzyki na pęknięcie, dostałam 2x Gonadopeptyl Daily i po 15 minutach 1x Ovitrell. Dr Chrostowski twierdzi, że w tym cyklu nie ma szans na ciążę, endometrium mam całe podrapane więc nie jest regularne.
W sumie nie wiem jakie ma dalsze plany.
Powiedział, że wynik męża może być od za dużej ilości antyoksydantów. Zalecił wykonanie testu ROS u niego w klinice, żeby stwierdzić czy ta fragmentacja 34% jest spowodowana za dużą ilością antyoksydantów, czy przegrzaniem.
Flo złapała trzydniówkę, dzisiaj w nocy miała 40,3 stopnia gorączki 🥺
Dzisiaj byłam pierwszy dzień w pracy, taki młyn, tyle się działo, czuje się w końcu w swoim żywiole 💜