Skasowałam cały pamiętnik bo miałam już tu nie pisać... Miało być dobrze... Dobrze powiedziane, że miało być.
Wczesna menopauza.
Ciekawe co jeszcze mnie czeka...
Wiadomość wyedytowana przez autora 18 kwietnia 2024, 10:52
ISKRA znowu zabłysnęła.
Na dniach wizyta w jedynym laboratorium, a później w drugim. Najgorsze to jest te siedzenie w labo przy krzywej cukrowej + insulina.
Endokrynolog ogarnięty. Oczywiście do swojego dostać się to graniczy z cudem. Wizyta pod koniec roku. Na szybko prywata musi wlecieć niestety.
Chyba czeka mnie jeszcze ortopeda. Skręciłam kostkę i zamiast lepiej jest coraz gorzej. Maratony na nogach robią swoję.
Powoli z PLANEM do przodu.
Wiadomość wyedytowana przez autora 22 kwietnia, 18:15
Morfologia okej.
Glukoza
85 mg/dl // 155 mg/dl // 129 mg/dl
Insulina
22,20 µU/ml // 94,80 µU/ml // 136,00 µU/ml
Ferrytyna
43 ng/ml (zakres 13 — 150)
TSH
0,939 µIU/ml
Witamina 25-OH D3
22,50 ng/ml (20,0 - 30,0 ng/ml – suboptymalne)
Nie wygląda to rewelacyjnie. No cóż mimo trzymania w miarę diety i tak insulina wyskakuje w górę. Już sama nie wiem co mam jeść, żeby wynik był w miarę okej. Znowu jakieś błędy popełniam... Chyba zostaje sama sałata bo mi już ręce na to opadają.
Resztę badań robię za kilka dni.
Zaczynamy stymulację od nowego cyklu. Recepty wypisane. Czekamy na okres.
Niestety nie obejdzie się bez konsultacji diabetologicznej. Muszę to ogarnąć jak najszybciej. Bo bez tego nie ruszymy z transferem.
Z dietą postaram się bardziej. Bo z tym czasem lepiej czasem gorzej. Niestety ruch trochę ograniczony ze względu na kostkę, która nie doszła jeszcze do siebie.
Jutro badania kariotypu i pakietu tarczycowego.
Za tydzień endokrynolog. Niestety nie mój bo do niego się dostać to graniczy z cudem. Najbliższe terminy to koniec roku.
Witamina D mimo brania tabletek przez prawie pół roku była na tym samym poziomie co ostatnio. Zmieniamy na inną.
Małymi krokami do celu.
Nie jestem nastawiona ani pozytywnie ani negatywnie. Lepiej podejdę do tego bardziej neutralnie. Przynajmniej spróbuję.
Wiadomość wyedytowana przez autora 6 maja, 21:30
Dostałam receptę na:
Formetic 500mg i Diabufor XR 500.
Parę zaleceń i przy następnej wizycie trochę badań.
Przyszły wyniki tarczycowe.
TSH 1.52 mIU/L
FT3 3.95 pg/mL (2.0 - 4.40)
FT4 1.32 ng/dL (1.0 - 1.60)
ATPO 11.4 IU/ml (<34.0)
ATG 29.2 IU/ml ( <115)
Jestem w kolejnym szoku. Bo ATG zawsze miałam mega podwyższone i to bardzo wysoko. Bardzo dobrze, że wyniki w normie ☺️
Nie rozumiem u jednego mam niedoczynność tarczycy i Hashimoto, a według niej nie mam tego.
Tarczyca bardzo ładna, a u poprzedniego z zapaleniem.
Byłam jakoś niedawno na kontroli więc trochę to nie zrozumiałe. Bo na każdej wizycie było podobna diagnoza. Hasi i niedoczynność.
Na dodatek Pani powiedziała mi o niedrożnych jajowodach spowodowane zapaleniem i zrostami, że te zrosty można lekiem rozpuścić trochę.
Przez X lat była ginekologiem. Zaszokowało mnie to wszystko bo lekarz, który mi robił drożność powiedział, że nie dało się udrożnić. Nie wspomniał nic o jakimś leku.
Mam tak totalny mętlik w głowie, że już nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim. Dziwna ta wizyta była .
Wiadomość wyedytowana przez autora 14 maja, 17:56
Oby tylko teraz okres przyszedł w miarę z kalendarzykiem 🙏🏼
Wstępnie na monitoring mam ranne zmiany, a później urlop. Liczę, że punkcja wypadnie w dni urlopu.
Trzymajcie kciuki żeby to wszystko się ułożyło po mojej myśli ☺️
Jutro nadciągnie fala okresu.
ZACZYNAMY ✊🏼✊🏼
Szczerze mówiąc na nic się nie nastawiam. Nie wiem czemu, ale podchodzę do tego wszystkiego strasznie obojętnie. Chyba trochę życie mnie tego nauczyło.
Pierwszy monitoring przed punkcja 02.06.2025r. w 8dc ✊🏼
Jakie masz amh? Wiesz, że amh to bardzo niemiarodajne badanie? Znam dziewczyne, która miała prawie zerowe amh i urodziła bliźniaki.
Dodam tylko, że jeśli jest to ta sama dziewczyna, którą i ja znam, to była to ciąża spontaniczna :)
hejo zaglądasz tu jeszcze? odezwij sie prosze