Ile jeszcze przed nami?...
Ty, Panie tyle czasu masz
mieszkanie w chmurach i błękicie
A ja na głowie mnóstwo spraw
I na to wszystko jedno życie.
A skoro wszystko lepiej wiesz
Bo patrzysz na nas z lotu ptaka
To powiedz czemu tak mi jest,
Że czasem tylko siąść i płakać
Ja się nie skarżę na swój los
Potulna jestem jak baranek
I tylko mam nadzieję, że...
że chyba wiesz, co robisz, Panie.
Ile mam grzechów? któż to wie...
A do liczenia nie mam głowy
Wszystkie darujesz mi i tak
Nie jesteś przecież drobiazgowy
Lecz czemu mnie do raju bram
Prowadzisz drogą taką krętą
I czemu wciąż doświadczasz tak
Jak gdybyś chciał uczynić świętą.
Nie chcę się skarżyć na swój los
Nie proszę więcej, niż dać możesz
I ciągle mam nadzieję, że...
Że chyba wiesz, co robisz, Boże.
To życie minie jak zły sen
Jak tragifarsa, komediodramat
A gdy się zbudzę, westchnę - cóż
To wszystko było chyba... zamiast
Lecz póki co w zamęcie trwam
Liczę na palcach lata szare
I tylko czasem przemknie myśl
Przecież nie jestem tu za karę.
Dziś czuję się, jak mrówka gdy
Czyjś but tratuje jej mrowisko
Czemu mi dałeś wiarę w cud
A potem odebrałeś wszystko.
Nie chcę się skarżyć na swój los
Choć wiem, jak będzie jutro rano
Tyle powiedzieć chciałam ci
Zamiast... pacierza na dobranoc
Wiadomość wyedytowana przez autora 21 sierpnia 2015, 10:45
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć,
Miniesz - a więc to jest piękne (...)"
Wiadomość wyedytowana przez autora 18 listopada 2015, 21:44
Wiadomość wyedytowana przez autora 23 maja 2016, 16:44
Oczekuj go, a przyjdzie niezawodnie.
Bóg rzadko przychodzi za wcześnie, ale nigdy się nie spóźnia."
~ Agnieszka Osiecka
Please grant me the strength …
To take one day at a time
To refrain from obsessing about each twinge and ache I experience in my body
To be kind to myself
To understand the difference between healthy hope and unhealthy expectation
To accept success and failure as if they are one and the same
To preserve my original self amidst all this craziness
To abstain from hurting others during my stressful times
To hide my pain and wear a smile on my lips always …
To use my pain to grow even better without getting bitter
To stay positive so that my loved ones remain happy and tranquil
To be serene amidst all the uncertainity
To be content for all my blessings
To be grateful for the blessings I possess
To bear the disappointment in my partner’s face if the result is negative
To understand life is not all about winning but about trying
To accept that life can be very unfair at times
To realize that many others have to bear much more pain than I have to
To love and appreciate life even more ...
To hold on to hope yet have the wisdom to know when to quit
To trust that whatever the outcome, I will emerge a stronger and a better person
To gain the ability to achieve peace of mind that I did my best
And .....
If the pregnancy test turns out to be positive ...
Let me have the goodness to accept my blessing with humility
To hope for the best yet be prepared for the worst
And to continue to live life with utmost gratitude
With love,
http://myselfishgenes.blogspot.com/search?q=2ww+prayer
Wiadomość wyedytowana przez autora 23 maja 2016, 16:46
Wiadomość wyedytowana przez autora 17 marca 2016, 18:05
oj kochana wiem jakie to wszystko ciezkie... Sama zaczęłam przed 30-tką a tu lata lecą i lipa... Problem męża mnie rozwalił na łopatki. Niestety trafiłam na człowieka który wspiera ale tylko siebie ... A Ty pisałaś , ze macie siebie a to takie ważne! Może wuluzujcie jeden cykl tak całkiem bez spiny. Czasem to pomaga:) Wspieram i tulę do serducha!
Wspieram. Cóż mogę rzec? Oby nadzieja się wzmocniła, wiara wróciła, siły przybyły i marzenie się spełniło.
A ja cały czas trzymam kciuki!!:)
Czuję się tak samo...