X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania Udało się! cud !
Dodaj do ulubionych
1 2 3
WSTĘP
Udało się! cud !
O mnie: 24lata , mężatka od czerwca 2016 mąż za granicą
Czas starania się o dziecko: od 11.2016
Moja historia: 10.06.2017 02.05.2017 . .TSH 2,5135 fT3 3,15 PROLAKTYNA 12.03 fT4 0.75
Moje emocje: Raczej entuzjazm.

15 maja 2017, 11:10

Torbiel ma 7,38 jestem załamana. dostałam luteine dopochwowo 5 dni po 2 tabletki. jesli nie dostane okresu do 22 to 22 w pon zaczynam niezaleznie od tego tabletki anty. myslałam zeby brać też krwawnik bo działa przeciwzapalnie, a jak ostatnio brałam antybiotyk (notabene też działa przeciwzapalnie) to wtedy najlepiej sie zmniejszała ta torbiel.po miesiacu stosowania tabletek mam do niego przyjechac na wizyte. spr czy reaguje i znów jest 2 komorowa.

15 maja 2017, 11:18

Od czwartku przyjmuje luteine dopochwowo.2tabletki. Pije krwawnik 3 razy dziennie napar z łyżki suszu. Kupię jeszcze teraz jeden raz przez internet i będę biegać po łąkach w poszukiwaniu krwawnika.(dzięki ci Panie ze mieszkam na wsi:) ) zmiany czuję. z tego co czytałam to luteina tez pomaga na zmniejszenie torbieli,Ale czy to prawda? Przy wypróżnianiu nie boli, nie czuje ucisku na tej torbieli. Nie wiem jak przy seksie,meza wygonilo na 3 tygodnie. Po miesiącu stosowania tabletek wrócić mam do ginekologa na kontrolę czy torbiel reaguje. Liczę że zaskoczę go i siebie tym że albo zniknie albo poważnie sie zmniejszy. W międzyczasie gdzieś powinien mnie wcisnąć endokrynolog. I realizacja planu by zajść w upragnioną ciążę do 31 grudnia 2017 ;)

16 maja 2017, 10:19

delikatne plamienie wczoraj wystąpiło. ale postanowiłam dokonczyć luteine. teraz czekam na rozwój wypadków. okresie nadchodz! 1/3 krwawnika wypita. waga skoczyła. czuje sie jak mały beczkowóz. dzis zdecydowanie twister i rowerek stacjonarny.

17 maja 2017, 12:20

Miesiączka zawitała. rozkręca się a jestem zadowolona, coś sie w koncu ruszyło. Po południu będę zpisywać swój plan na najbliższe tygodnie, miesiące, nie odpuszczam! Plan do grudnia, tak jak sobie postanowiliśmy :)

18 maja 2017, 19:57

Plan działania do 31.12.2017:
1. Wywołać miesiaczkę ✓

2. 3 razy dziennie pić krwawnik do skutku ✓

3. Zrzucić pare kilogramów:

3.1 stopniowo odstawić słodycze v(ograniczam :)
3.2 jeść o stałych porach ✓
3.3 nie zapominać o zdrowym śniadaniu ✓
3.4 więcej sie ruszać ✓

4. Zlikwidować torbiel jajnika!! (kroczek po kroczku ) zmniejszył sie o połowę
✓ laparoskopia się udała brak torbieli

5. Przestać sie stresować / ograniczyć stres

6. Podjąć leczenie tarczycy ✓(Hashimoto)

7. Unormować hormony

8. Zostać mamą ♥ ♥ ♥

Wiadomość wyedytowana przez autora 18 sierpnia 2017, 19:25

21 maja 2017, 21:11

Torbiel jest mniejsza. Jupii! Sprawdzone z mężem. :) Mężuś popiera mój 8 stopniowy plan. Pozostaje cierpliwość. I tak wiem,że się uda.

23 maja 2017, 09:06

czuje sie dobrze. pigułki przyjmuje wieczorami nie boli mnie nic.(tylko czasem jajnik zakłuje) jestem spokojniejsza. teraz trzeba czekac na wizyte u endo. i schudnąć. jeden kg w tym tyg. wczoraj rower, dziś może przebieżka?

24 maja 2017, 08:30

wczoraj wydaje mi sie że bolała mnie ta torbiel. albo jajnik z torbiela. juz nic nie wiem. martwi mnie to. ruszam sie troche wiecej. może zrzuce te pare kg. ale na hormonach troche trudno.

25 maja 2017, 09:59

chudnięcie na pigułkach?? mission impossible! waga stoi a ja płone ze wściekłości.
mam zakwasy po joggingu. Ale gdy opadają już siły to mówię sobie robisz to dla siebie i dla malucha, na którego pojawienie się pod sercem czekam z nadzieją, że mi to będzie dane jeszcze w tym roku.

26 maja 2017, 09:06

dzisiejszy wpis inny niż zwykle, bo:

Dziekuje za pokrzepiające komentarze. :)


Biegam po urządach, załatwiam sprawy związane z budową domu. Geodeta będzie dziś a może jutro? Wymierzy wszystko dokładnie, wbije profile. I zaczynamy budowę na poważnie :) jajnik odpuścił sobie denerwowanie mnie, nie boli nic. Krwawnik pity 3 razy dziennie. progres? :)

28 maja 2017, 21:56

Odkryłam krwawnik na podworku. wole susz.musze niestety z tym sie zmierzyć.jutro zerwei ususzę :)nadal nic nie boli. wiec jestem dobrej mysli

31 maja 2017, 10:44

lewy(torbielowy) jajnik wczoraj sie odzywał. biorac pigułki, powinien byc uspiony... tak ja rozumiem działanie hormonów antykoncepcyjnych. Wskazówka na wadze chociaż troszkę drgnęła rano. (-0,4kg) <hura> zawsze lepiej że w te stronę. mam ostatnio duuużo stresów. zeby tylko organizm nie nawalił bardziej od tego. no i dziś na poważnie rusza budowa domu :) fasolkowy temat zepchnięty daleko. Jeszcze nie pora.

6 czerwca 2017, 23:11

Jelitówka, mam dosyć tego dnia. Wizyta u ginekologa 13.06.2017 o 17:45

8 czerwca 2017, 11:43

dziekuje za wsparcie

Poniżej śmierdząca /zdrowa konieczność świeżo zerwany krwawnik.


1.ab7cyq.jpg

2.2nbeq8j.jpg

3.25p4v2r.jpg

niespodziewany telefon od endoktynologa wczoraj, nakreślił mi mój rozkład tygodnia. w końcu udało mi się umówić na sobotę na 13:10. okaże się co i jak. ginekolog we wtorek(13, oby nie nieszczesliwy). działamy działamy. jestem ciekawa tej wizyty. bo tak jak wiem czego spodziewać sie we wtorek, tak wizyta u endo jest dla mnie kompletną tajemnicą.

znajoma która brałą ślub godzine przede mną chodzi z duzym brzuchem. ja wiem, 7 miesiąc? a ja co? to jest kompletnie niesprawiedliwe.

Wiadomość wyedytowana przez autora 8 czerwca 2017, 11:34

9 czerwca 2017, 12:32

zaspałam do pracy!! = brak śniadania = bardzo niedobrze.
dużo śluzu, czekam na krwawienie z odstawienia. dziś 3 dzień bez pigułek. I'm waiting patiently.

13 czerwca 2017, 08:11

od soboty wiem o Hashimoto. oswajam sie. to by mogło tłumaczyc różne rzeczy. Letrox 50, przyjmuje ok 5 w łóżku. i ide spac dalej. Siofor na zrzucenie tego czego nie powinno być, rano i wieczorem do posiłku. Odstawie antykoncepcje, mam stosowac ovarin. Zna ktoś? poleca? Wizyta kontrolna na koniec roku, no chyba ze zajde w ciąże wtedy bez kolejki ciąza z Hashimoto(brzmi jak tytuł horroru) a dzis ginekolog przed 18. ciekawe jak tam stosowanie moich ziółek. dam znać

14 czerwca 2017, 10:55

torbiel ma około 3,5cm.! ha!! pan Dr. powiedział ze krwawnik jak mi pomaga mam brać bo nie zaszkodzi. o połowe mniejsza po miesiącu. teraz 2 miesiace na ostateczne wyplewienie mendy antykoncepcyjnymi ! Siofor chyba działa. nie wchodze na wage. nie mam jeszcze odwagi. Sprawdze w sobote :) po tygodniu. teraz nie ma sensu.

16 czerwca 2017, 09:39

jestem słaba. miałam czekać do soboty ale zważyłam sie wczoraj. -2,1 kg :D mały sukcesik jeszcze 7,5kg :)

jutro idziemy na roczek. co kupić chłopcu? myślałam o grającym nocniku. macie moze jakies pomysły? temat dzieci jak wiadomo póki co jest mi obcy. tym bardziej roczniak.

26 czerwca 2017, 15:14

jestem zmęczona antykoncepcją. poprostu juz mi sie nie chce. dół mnie złapał. wczoraj pierwsza rocznica nam wypadła.A U NAS NADAL NIC.

28 czerwca 2017, 21:28

dziękuje za ciepłe słowa. wróciłam z budowy. jest super. oderwałam sie na chwilę sprzed laptopa. znów mam mini depresję bo skończyły się słodki kłamstewka. oglądał ktoś?

przygotowuję sie powoli do urlopu. nawet nie myslę o dziecku. licze ze leki na tarczyce pomoga mi uregulować cykl a z pomocą antykoncepcji wytępię torbiel. plan na dziś nie zapomnieć o ziółkach :)
1 2 3