X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki W oczekiwaniu na cud...
Dodaj do ulubionych
1 2

4 lutego 2014, 09:54

No to chyba zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy teraz będziemy czekać... I dalej cieszyć się sobą <3 tylko jeszcze 10 dni udręki...

5 lutego 2014, 14:04

Wiecie tak spoglądam na niektóre wykresy wasze i czegoś tu nie rozumiem jak można <3 się tylko w dni płodne - bo co bo chcemy dziecka ?! Masakra jakaś, ja myślę, że to tak być nie powinno - rozumiem że wtedy szczególnie no ale bez kitu ! Miłość powinna być zawsze.

A tak z innej beczki to jestem totalnie dziś wykończona, nie poszlam do jednej roboty znowu, bo mi jakoś dziwnie, ostatnio ciężko na sercu i mięśnie jak z waty ! Stres mnie wykańcza. Nie daję rady, teraz w lutym jade do Polski i mam zamiar zrobić konkretne, kontrolne badania - krew, serducho, mocz...
Coś jest nie tak i muszę się dowiedzieć co !

6 lutego 2014, 08:30

- Dlaczego płaczesz? - Młody chłopiec zapytał swą mamę.
- Ponieważ jestem kobietą. - Odpowiedziała mu.
- Nie rozumiem - odpowiedział.
Ona go przytuliła i rzekła:
- I nigdy się nie dowiesz, ale nie martw się to normalne...
Później chłopiec spytał swojego Ojca:
- Dlaczego Mama płacze bez powodu?
- Wszystkie kobiety płaczą bez powodu. - Było to wszystko co mógł mu odpowiedzieć.
Mały chłopiec urósł i stał się mężczyzną i wciąż nie wiedział dlaczego kobiety płaczą. Nareszcie uklęknął złożył ręce i zapytał:
- Boże... Dlaczego kobiety płaczą (tak łatwo)?
A Bóg mu odpowiedział:
- Kiedy tworzyłem kobietę postanowiłem ją uczynić wyjątkową. Stworzyłem jej ramiona na tyle silne by mogła dźwigać ciężar całego świata! Dałem jej nadzwyczajną siłę, pozwalającą jej rodzić dzieci jak również znosić odrzucenie, spowodowane czasem przez jej własne dzieci! Dałem jej stanowczość, która pozwala jej na opiekę nad rodziną i przyjaciółmi. Niestraszna jej choroba! Stworzyłem ją wrażliwą, aby kochała wszystkie dzieci, nawet wtedy, gdy jej własne ją bardzo skrzywdzą! Dałem jej siłę, aby opiekowała się swoim mężem mimo jego wad. Zrobiłem ją z żebra swego męża, tak, aby chroniła jego serce! Dałem jej mądrość, aby wiedziała, że dobry mąż nigdy nie skrzywdzi swej żony. Czasem jednak testuje jej siłę i wytrwałość żony w wierze w niego.
Synu, na sam koniec dałem jej również łzę do wypłakania. Jest to jej jedyna słabość! Jeśli kiedyś zobaczysz, że płacze, powiedz jej jak bardzo ją kochasz i jak wiele robi dla innych. I jeśli nawet wciąż płacze, sprawiłeś, że poczuła się o wiele lepiej. Ona jest wyjątkowa!


*****

A buuuu...


dg1z.jpg

Wiadomość wyedytowana przez autora 6 lutego 2014, 09:36

6 lutego 2014, 23:33

Wieczorem popijając mojego imieninowego szampana zjadłam pomarańcz, chipsy, winogrona a na koniec bułkę z serkiem topionym.! To jest jakaś masakra na koniec wpadłam w histeryczny płacz. Mój mąż jest przerażony i powiedział ze jak tak dalej będzie to mam łykać Nerwomix Kontrol ! :((

7 lutego 2014, 14:48

No więc tak mam kompletnego doła nie wiem co znów się dzieje... Zastanawiam się czy pisać dalej tego bloga. Zaczynam wątpić... Mam ochotę przespać ren czas do terminu miesiączki i wtedy się obudzić zobaczyć i znów iść spać. Nie mam ochoty się uśmiechać - mój mąż się na mnie denerwuje ja czuję się tragicznie - chciałabym zasnąć, zasnąć, zasnąć...

Święty Dominiku pomóż, więcej nie zniosę...

9 lutego 2014, 17:24

Maryjo, Matko Jezusa!
Pod swoim sercem nosiłaś Zbawiciela świata.
Dzięki łasce Ojca naszego w niebiosach poznałaś,
czym jest radość i ból macierzyństwa.
Znasz moje imię. Znasz moją udrękę i smutek.
Z ukochanym małżonkiem nie możemy doczekać
się upragnionego dzieciątka.
Wierzę, że dziecko przychodzi na świat,
dlatego że tego chce Bóg.
Dlatego z głęboką wiarą i ufnością
błagam Cię o wyproszenie u
Stwórcy łaski macierzyństwa.

Amen.

b71b.jpg

11 lutego 2014, 21:16

Dobrze gdzieś mieć kogoś. Choćby po to, by było komu opowiedzieć historię dnia, który właśnie z tego powodu warto było przeżyć.
Wiem... totalnie ostatnio zapomnialam by pisac, ale tu jestem, czuwam, czytam, obserwuje <3
Powiem tak szczesliwa nie jestem bo - idzie okres. Tak dobrze widzicie - bola mnie piersi i zaczynam odczuwac brzuch
:(
Mowi sie trudno - moze nastepnym razem...

j8dr.png

ehh :* dobrej nocy <3

Wiadomość wyedytowana przez autora 11 lutego 2014, 21:16

12 lutego 2014, 20:27

Problemy są po to by zdać sobie sprawę, jak bardzo nam na czymś zależy.

Wlasnie dlatego kazda z nas ma ich tyle, wlasnie dlatego kazda z nas tak bardzo pragnie dzidziusia... Bo nam zalezy! A czy to takie zle ze probujemy dac zycie kolejnej istocie, ze chcemy przekazac milosc, wiare, usmiech... Ze chcemy miec dla kogo istniec. Ze chcemy usmiechac sie z lzami w oczach patrzac na laurke na dzien matki, czy wyglupy tatusia z synkiem? Przeciez to czyste dobro, piekne pragnienie... A najwazniejsze ze w tym wszystkim nie chodzi o nas, tylko wlasnie o to upragnione malenstwo... Nie nasze "widzimisie"... Pragnienie milosci... Czysta cnota, ktora nie potrzebuje slow.!

z4na.jpg


Z innej beczki - bylam dzis w jednym z tutejszych (niemieckich) secondhandów. Pierwszy raz - kiedy weszlam okazalo sie ze jest to sklep w ktorym dostac mozna jedynie ciuszki dla dzieci! I powiedzcie mi ze to nie jest przeznaczenie ! Tamtejsze ciuszki - totalna masakra - piekno, piekno, piekno! Postanowilam, ze wroce tam dopiero kiedy w ktoryms cyklu okaze sie, ze sie udalo :) Nie bede narazac wlasnej psychiki. To nie sa polskie lumpeksy, to niemiecki sklep gdzie rzeczy uzywane, wygladaja na nie uzywane, malo tego wygladaja jakby mialy wartosc olbrzymia! ehh... I tak zakochalam sie w sklepie, ktorego narazie odwiedzac mi nie wolno :)

13 lutego 2014, 07:04

Test ciążowy negatywny... Łzy w oczach i uczucie że to nie fair !

16 lutego 2014, 10:30

No i przylazła :( mam kompletnego doła... Do tego jestem przeziębiona... Wyć mi się chce...

19 lutego 2014, 16:54

Już prawie koniec okresu, zostało jakieś tam niewielkie plamienie wiec i humor lepszy ;) teraz mam zamiar być szczęśliwa nie patrzeć na daty, godziny i czas - po prostu cieszyć się życiem może dzięki temu coś się zmieni. A dziś mila niespodzianka napisała do mnie pani z Anglii aktualnie przebywająca w PL i chce kupić moją suknię ślubną ;) mam nadzieje że się uda a ja już odpowiednio spożytkuję te pieniążki <3

23 lutego 2014, 19:20

Dziś się do wiedziałam że moja idiotyczna kuzynka będzie miała dzidziusia, oczywiście nie są po ślubie, tak właściwie nie wiadomo czy stać ich będzie na jego wychowanie... Przykre. A nam się nie udaje, jeszcze niedawno mnie pytała czemu jeszcze nie mamy ;( mam konkretnego dola i chce mi się wyć! Ja też tego pragnę... ostatnio nic mi nie idzie, jakaś taka słaba jestem i to nie tylko fizycznie ;(

23 lutego 2014, 19:31

Jakie imiona ?? My już wiemy :

Lenka i Leoś ;)

Uda się, uda się, uda się <3

4 marca 2014, 21:29

No tak dawno mnie nie było ale stwierdziłam, ze chyba przez OVU za często myślę o ciąży... Trochę odpuszczam bo mamy kryzys małżeński... Nic nie idzie po mojej myśli ranie jego ranie siebie ranie nas ;(
1 2