-
WIADOMOŚĆ
-
http://www.zespoldowna.info/mthfr-c-677-t-i-jak-sie-leczyc.htmlMorwa wrote:Tyle wiem ,tylko co dalej się z tym robi ?
A tak serio to podobno z dwojga odmian tej mutacji, ta jest "lzejsza".
Powinnac sprawdzic poziom homocysteiny i wit z grB?
Dopiero co o tym czytalam, zastanawiam sie czy zrobic.
Edit: tu jest watek o mutacjach, moze tam ktos, cos wiecej.
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/mthfr-mutacje,5073,59.html
Jutro masz podglad?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2017, 13:45
-
Justine ♡
-
Zgadza się. Tylko zarazenie pierwotne jest grozne w ciazy.sisi wrote:Ma pi z tego co wiem to na cytomegalie można chorować wiele razy.
-
U mnie w klinice, przy crio na sztucznym nawet nie sprawdzaja E2 i prg.Sysiaaaaa wrote:Znalazłam artykuł medyczny, który mówi że wysoki estradiol powoduje skurczowosc macicy, a to znowu przeszkadza zarodkowi się zadomowić. No nic liczę na szczęście
Shooa czy w Invimedzie dawali Ci relanium przed transferem? -
40 komorek, E2 w 10dc (9ds) powyzej 5500pg/ml, stumulacja zakonczona gonapeptylem, transfer odroczony, hiperki nie bylo.nitka84 wrote:WItaj!
Ja mam 32 jajeczka - przy AMH 6,00 i PCOS.Czy miałaś może transfer po tej punkcji i czy nie dopadła Cię hiperka? -
Crio blastki?emka29 wrote:Ja także mam we wtorek i przyjmuje luteine od piątku wieczór.
Ja crio mam zawsze w 6dniu brania prg, tak jakby to wygladalo przy cyklu naturalnym/cyklu z punkcja. -
A to teraz wszystko sie zgadzaemka29 wrote:Tak crio na cyklu sztucznym. Mam w Novum u dr. Taszyckiej. Będę miała podane dwa zarodki kompaktujace.
Stadium, w ktorym komorki zaczynaja sie grupowac w embrioblast i trofoblast - 4doba po zaplodnieniu - morula.e_mil_ka wrote:Mam pytanie. Co to znaczy zarodki kompaktujące? -
Salve ma swoj watek, ale z tego co kojarze nikt nie korzystał tam z KD.kassik wrote:Drogie Dziewczęta mam pytanie czy któraś z Was ma doświadczenie z kliniką Salve Medica z Łodzi? Pytam pod kątem wyboru lekarza i KD. Bardzo proszę o ujawnienie się bo mam kilka pytań technicznych
-
Na bogatoJustine wrote:A ja mam 3x2 utrogestanu (a biorę 3x3) i 3x3 duphastonu. A i jeszcze przez 6 dni miałam 1x prolutex.
Wszystko zależy od tego jak ktoś przyswaja prg- nie ma czegoś takiego jak standardowe ilości podawania prg.
-
Tabl. dopochwowe, nie dostepne w Polsce. Wiekszosc z nas sprowadza z Czech.Inkaa85 wrote:Utrogestan pierwsze słyszę, to zastrzyk ? Czy tabletki jak podawane? I jak cenowo? Bo lutinus i prolutex to dosyć drogi progresteron. Ja niestety swoich cykli nie mam i progresteron mam dosyć słaby więc pewnie po crio znowu dostanę prolutex
Ja place 32zl za 30tabl po 100mg +35zl za przesylke. Zamawiam zawsze 6 opak, wiec wychodzi niecale 38zl
Edit. Ja nie Justine, ale przy prg dopochwowym wynik z krwi nigdy nie odda jego rzeczywistego poziomu w macicy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2017, 21:46
-
AptekaTyszanka81 wrote:Bella a kto ci wysyla? ta której namiary kilka razy tu padaly, w czeskim cieszynie.
Justine, Deseo &&&&&Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 08:03
-
Recepte wysylam im poleconym, 16zl kosztuje priorytet, a oni odsylaja mi leki za pobraniem.Tyszanka81 wrote:a to fajnie...
A recepte skad maja Twoja? -
Za pierwszym razem pisalam maila przed wyslaniem recepty czy jest taka możliwość (leki byly 6dni po wyslaniu recepty), a za drugim razem po prostu wyslalam i czekalam na leki (1,5tyg). Oprocz recepty wkladam karteczke z adresem, nr tel i adresem email.Tyszanka81 wrote:Rozumiem...
czyli ty im recepte wysylasz,za pare dni dzwonisz czy dotarla? A oni ci wysylaja utrogestan na adres z recepty?
Tak jak Justine napisała, recepta jest wazna 14dni.
Edit: maila pisalam po polsku i odpowiedz takze dostalam w naszym jezyku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2017, 11:36
-
Justine, gratulacje :* :*
-
Justine, ale polaczenie konkretych grup krwi i fenotypu sprawia ze zarodkow jest o wiele mniej. Zwlaszcza ze oznaczenie grupy krwi jest obowiazkowe dopiero 1,5roku, a nie zapominajmy ze od wejscia tej ustawy mozna zapladniac tylko 6 komorek. Same wiemy, ze wiekszosc kobiet ma za malo zarodkow...
-
Chodzi raczej o to, ze w momencie kiedy para oddaje zarodki do adopcji to klinika musi je "utrzymywac", a zarodki zazwyczaj troche u nich sa zanim trafia do nowej pary.Justine wrote:Bardzo dziwne tłumaczenie bo każda para jest zobowiązana do zapłaty za przechowywanie zarodków ALBO oddanie ich do adopcji. Nie wiem jak ustawodawca wymyślił koszty, ale znając nasze prorodzinne Państwo to własnie Ustawodawca będzie utrzymywał zarodki przekazane do adopcji.
Ciekawa jestem jak to jest prawnie rozegrane z tymi wszystkimi "dodatkowymi" opłatami.
Zakazany jest handel zarodkami, komorkami/nasieniem, ale kliniki moga pobierac oplaty za przechowywanie, transport (jesli jest konieczny), badania, koszty pobrania gamet, uzyskania zarodkow.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 19:12
-
Pary, ktore podchodzily do ivf z programu MZ aktualnie same musza oplacac przechowywanie, wiec za te oddane do adpocji nie placi ani rzad ani para, a zdegradowac ich nie moga...Justine wrote:Tak, ale jeśli para korzystała z rządowego programu to nie wierzę, że ustawodawca narzucił na realizatora (klinikę) koszt utrzymywania zarodków do momentu adopcji.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 19:31
-
Ja mysle ze to kwestia tego, ze sa tu dziewczyny ktore staraja sie juz dluuugo i wiekszosc udarza w te same kierunki, wiekszosc ma juz tematy laparo/histero za soba, dlatego przewijaja sie tematy immuno i ostatecznego az.Sysiaaaaa wrote:Będąc na tym forum, zauważam jak co chwilę zmieniają się trendy w leczeniu niepłodności. Trendy może źle powiedziane, ale coś w ten deseń. Kiedyś nie było słychać o Intralipidzie, o AZ,podstawą była histeroskopia, laparoskopia i itd. A może kiedyś nie zwracała na takie rzeczy uwagi, bo mnie mało dotyczyły.
U mnie jeszcze niecałe dwa dni do crio i moje emocje sięgają zenitu -
My zazwyczaj pochodzimy do crio na cyklach sztucznych, gdzie owu jest zablokowana i od początku cyklu bierzemy 6mg estrogenow dziennie. Niektore dziewczyny okoloowulacyjnie dostaja na poprawde endo.Angie 31 wrote:Cześć dziewczyny.
Czy jest tu ktoś kto brał estrogen od dnia owulacji na poprawę Endo? W klinice mnie olali ale już szkoda pisać.
Poszłam prywatnie do lekarza w 11dc Endo 6 w 15 już po owulacji a Endo stoi w miejscu. Lekarz zdziwiony że nic mi nie dali na poprawę Endo. Nie podejdę do kolejnego transferu z takim Endometrium.dostalam estrogen 2mg 3x1 czyli 6mg dziennie i ciekawe czy coś pomoże. Mało czasu zostało...
Widze ze dalej sobie w kulki leca z Toba. -
Angie podchodzi na cyklu naturalnym, wiec ten lutinus ma zapewne tylko podkrecic jej naturalny prg.Sysiaaaaa wrote:A jakie zarodki będą podawane?
Edit: doczytałam, że blaski. Moim zdaniem za
krótko. Zazwyczaj do transferu blastek progesteron podawany jest 5 dni
Bierz tak jak lekarz kazal.
