IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochane postanowiłam założyć ten wątek,gdyż sama zamierzam przystąpić do ivf. Czy są już jakieś Panie, które to przeszły a może są i takie które zamierzają jak ja Dzielmy się swoimi spostrzeżeniami,obawami i radami
Kasik3033, mycha28, zulka-m, Eliz, Piggy, asieńka, Karolina1111, Wife, amygdala, ana1122, migotka_83, Mag85, Krakowianka, jowita198600, Monia80, kinga1185, Bojakniejatokto, ef36, Martinka, JagnaaJankowskaa lubią tę wiadomość
-
też miałam założyć taki wątek ale mnie uprzedziłaś
u Nas jedyna nadzieja w ivf ponieważ parametry nasienia mojego M. są fatalne a jak to wygląda u Was?Asienka1184, gosia81 lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
też średnio,raz jest lepiej..nastepnym razem gorzej...huśtawka .
Mój lekarz powiedział Nam,że mamy o wiele większe szanse na poczęcie dziecka metodą in vitro niż naturalnie,więc nadzieję mam ogromnąWiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2012, 09:06
blondi82, mycha28 lubią tę wiadomość
-
iwonkja wrote:witam was u nas tez jest kiepsko. moj maz ma azoospermie, zatkane kanaliki i zero plemnikow probowalismy iseminacji z nasieniem dawcy ale nie udalo sie na in vitro poki co nas nie stac
przykro mi
a nie da się jakoś tego leczyć? (mam nadzieję, że cię nie uraziłam ale poprostu sie na tym nie znam) -
Generalnie jest tak: kobietę diagnozuje się dłużej ,mężczyznę szybciutko,bo wiadomo jedno badanie i wszystko jasne. Natomiast mimo wszystko mężczyznę leczy się baaardzo ciężko i efekty są zazwyczaj mało zauważalne. Kobiety natomiast leczy się szybciej i z pozytywnym efektem.
Katadzina, Saramago lubią tę wiadomość
-
iwonkja wrote:witam was u nas tez jest kiepsko. moj maz ma azoospermie, zatkane kanaliki i zero plemnikow probowalismy iseminacji z nasieniem dawcy ale nie udalo sie na in vitro poki co nas nie stac
bardzo mi przykro domyślam się jak to może boleć a powiedz będziecie jeszcze próbować z nasieniem dawcy?17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
z facetami to jest taki problem, że oni często nie chcą się badać dopiero jak my wszystkie badania zrobimy to wtedy łaskawie zrobią badanie nasienia ehh te chłopy...
magdalenek ujmę to tak próbować leczyć można w przypadku M. iwonki to tu chyba wchodzi tylko w grę operacja (ale nie jestem pewna bo nie pamiętam co nam lekarz mówił), u Nas np. problem jest z żywotnością plemników (duży wpływ na to na pewno miał stres, bakterie w posiewie i takie tam), jasmin dobrze napisała facetów dłużej się leczy i na dzień dzisiejszy metod ich leczenia jest mało bo wszyscy skupiają się na kobietach ehh17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
witam was niestety nie da sie tego leczyc, operacji takich u nas w polsce nie robia. bedziemy probowac jeszcze jednej inseminacji z nasieniem dawcy w najblizszym cyklu ale postanowilam ze bedzie to trzecia i ostatnia bo juz nie bardzo sobie z tym radze.jesli sie nie uda bedziemy zbierac na in vitro
-
ja byłam w połowie przygotowań do iv ale okazało się ze mój ma złe wyniki badań i musieliśmy przerwać do tematu podchodziliśmy jeszcze raz ale okazało się że w cyklu w którym miałam mieć iv wykryto torbiel krwotoczną i znowu musieliśmy przerwać teraz śmiejemy się z M. że popróbujemy naturalnie do tego czasu schudniemy troche i takie tak i wtedy ewentualnie znowu do in vitro podejdziemy
powodzenia życzę iwonkja w inseminacji, jasmin będzie dobrze moze się okazać że iv nie będzie potrzebne czego Ci strasznie zyczęaniacicha lubi tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi