K' a jak u Ciebie? Kto robił transfer?

Dziewczyny dzięki za & ale zarąbista jest ta niebieska tabletka

Ja narazie czuje się ok. Transfer robił Sobkiewicz i powiem że trwało to dłużej niż aż pierwszym razem miałam wrażenie że doktor się bardziej starał bo pierwszy transfer robiła mi Stefanowicz właśnie tylko wydawało mi się że jakoś tak szybko to wszystko bo była spóźniona a nas wtedy było 3. No zobaczymy oby tym razem się udało:)

K' a tak z ciekawości jakie leki w jakich dawkach dostałaś? Mnie piersi troszkę bolą ale to tak jak przed okresem na razie wszystko w normie
Olcia.de nie dziękuję za kciuki żeby nie zapeszyc:)

K' ja też mam ten zestaw tyle że bez vigantolette, teraz do ja mam inny problem właśnie obudził mnie ból pęcherza:( co ja mam wziąć na zapalenie pęcherza żeby nie zaszkodzić mam w domu furagine i urosept bo zdarzaly mi się niewielkie stany zapalne i urosept zazwyczaj pomagał ale nie wiem czy mogę wziąć

Kupiłam suszona żurawinę i herbatkę żurawinową wczoraj wzięłam ten urosept i piłam dużo wody i dzisiaj jest ok.

Dziewczyny jakaś masakra pęcherz znowu boli i jeszcze jakaś biegunka mnie dopadła, nie wiem czy to po ilości magnezu jaką kazali przyjmować czy coś załapałam:( a do tego boli mnie brzuch, przy wcześniejszym transferze bolał tylko trochę a teraz jakaś masakra:(

Byłam na wizycie u dr Zubżyckiej bo tylko ona była rano i ginekologiczne jest ok. Mam zrobić ust i badanie moczu z posiewem brać dalej urosept, pić dużo wody z cytryną i jeść żurawinę. Za chwilę jadę na usg więc zobaczymy co mi jest. Boję się że przez ten nocny atak może się nie udać

Już jestem po usg nerek więc wyszło mi sporo piasku na obu nerkach teraz będzie niestety schodził więc dużo wody,urosept, nospa i tyle jutro badanie moczu mam rano zrobic. Mam nadzieję że już tak mnie nie będzie bolało i mam nadzieję że ten incydent nie przeszkodził w zagniezdzaniu zarodka.

O matko to nieźle Cię dopadło, ja już dużo lepiej mam nadzieję że noc będzie spokojna. Trzymam kciuki za nas obie:) cały czas wierzę że będzie dobrze

Oj dziewczyny dzisiaj do moich dolegliwości z pecherzem i nerkami doszedł ból gardła i głowy no jakaś masakra ratuje się domowymi sposobami już po mału tracę nadzieję na sukces

Dziewczyny ja mam od wczoraj straszny ból głowy już sobie z tym wszystkim nie radzę wszystko na raz mnie dopadło nerki , przeziębienie i teraz ten ból głowy:(

Dziewczyny przed chwilą zauważyłam 3 brązowe plamki na władcę a dzisiaj jest 6dpt na tej rozpisce z kliniki jest że między 6-10 dniem po transferze mogą wystąpić plemienia i żeby w takim wypadku zwiększyć dawkę utrogestanu o 1 tabletkę dziennie to jak mam dawkę 3×2 To jak mam przyjmować 3×3 czy 3×2 i 1 dodatkowo bo dla mnie to trochę nie jasno napisane. Mialyscie taka sytuację?

Progynove 3×1, encorton1×1, acard2×1, prolutex1×1, fraxiparine1×1,utrogrstan3×2, magnezin3×2, femibion1×1. A powiedz mi to plemienia to jakieś duże czy tylko takie plamki na wkladce bo ja się boję że się to wszystko rozkręcić i @ przyjdzie 5 dni wcześniej jeszcze tak nie miałam żeby 25dc mieć okres. Nie wiem co o tym wszystkim myśleć jutro rano zrobię test ciążowy może już coś wyjdzie. A jak z tym utrogestonem bo jak coś to dzwonię do p.Malgosi

Po konsultacji z p.Malgosia gdyby ktoś miał takie wątpliwości jak ja to podajemy 1 dodatkowa tabletkę.
K' jak u Ciebie? Ja może jutro zrobię test z moczu ale wydaje mi się że trochę za wczesnie no zobaczę jak wstanę rano

Zrobiłam test i wyszła blada druga kreska:) to chyba się udało? Jutro też zrobię tylko bardziej czuły. Martwi mnie tylko to moje przeziębienie, mąż kupił mi jakieś saszetki do rozpuszczenia dla kobiet w ciąży, czy to coś pomoże...
Plamienie dalej mam, gdzieś przeczytałam że do 3 dni się mogą utrzymywać.

K' a ilu dniowy zarodek miałaś podany, ja miałam 5 dniowy klasy 3AA.

Głowa już ok ja za pierwszym razem miałam 5 dniowy 4AA a masz jeszcze jakieś zarodki? Które to twoje podejście? Ja podchodziłam drugi raz i już nie mam zamrożonych zarodków. Mam nadzieję że potwierdzi się ciąża i że będzie ok do samego końca:)

Olcia.de , tak ja mam uczucie wilgoci ale wydaje mi sie że to raczej normalne przy stosowaniu dopochwowo.

Dzisiaj nie testuje, szkoda kasy na test we wtorek jadę na betę , co ma być to będzie:)

K' robiłaś dzisiaj betę? Ja jadę jutro rano i chyba zrobię jeszcze progesteron.