Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Aplikacja - interpretacja cykli i wykresów Bolesne miesiączkowanie
Odpowiedz

Bolesne miesiączkowanie

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • Ezia90 Autorytet
    Postów: 933 326

    Wysłany: 2 czerwca 2014, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KisSzilva wrote:
    Hej, ja też mam strasznie bolesne miesiączki :( Bez tabletek przeciwbólowych w 1 i 2 dniu okresu chyba bym umarła... Zastanawiam się, czy może to być objaw endometriozy, skoro taki ból odczuwam odkąd pierwszy raz w życiu dostałam @?? Pamiętam ten dzień bardzo dokładnie właśnie przez straszny ból (a było to prawie 17lat temu!). Jak myślicie, może to oznaczać endometriozę??

    No teoretycznie niby może, ale niekoniecznie. Może byc wiele innych przyczyn. Bardzo czesto tez przyczyna bolesnych miesiaczek jest wadliwe położenie macicy, tzw tyłozgiecie macicy. To nic powaznego, tego ponoc sie nijak nie leczy. Musisz przejśc sie do lekarza.

    No np moja siostra: tez pamietam miala dośc bolesne miesiaczki, ze bywało ze zwijała sie z bólu. Endometriozy nie miała. Co do tyłozgiecia pewna nie jestem, ale wiem, że pół roku temu urodziła zdrową coreczke, wiec chyba schorowana nie była, że wszystko było OK. :) Po porodzie zupełnie bezbolesne @

    vanessa, KisSzilva lubią tę wiadomość

    dqprpx9i7rkxsl4h.pngex2b8ribq1mpge8u.png
  • Madzik82 Autorytet
    Postów: 1476 2787

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ezia kiedy testujesz? :) bo ja kciuki trzymam ciagle...!

    Nadia, 24.02.2015 godz. 15:25
    3080 gram szczescia i 53cm radosci!!
  • KisSzilva Ekspertka
    Postów: 228 67

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ezia90 wrote:
    No teoretycznie niby może, ale niekoniecznie. Może byc wiele innych przyczyn. Bardzo czesto tez przyczyna bolesnych miesiaczek jest wadliwe położenie macicy, tzw tyłozgiecie macicy. To nic powaznego, tego ponoc sie nijak nie leczy. Musisz przejśc sie do lekarza.
    Tyłozgięcia nie mam - w każdym razie kiedy byłam na USG gin mówił, że macica jest w przodozgięciu... A czy gdybym miała endometriozę, to na USG dopochwowym gin by to zauważył? Czy raczej trzeba jakieś inne badania zrobić, żeby ją wykryć?

    km5sio4p3vm4xhh4.png
    Jeśli chcesz oglądać tęczę, musisz dzielnie znosić deszcz...
    Starania od czerwca 2013r
    17.09.2014r - Laparoskopia + cystektomia jajnika lewego + HSG
    11.10.2018r - sHSG Lublin - udrożnione obydwa jajowody
    01.11.2019r - dwie krechy na teście :D
    19.02.2020r - To DZIEWCZYNKA!
    09.06.2020r - Natalia jest już z nami! (36tc)
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 3 czerwca 2014, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KisSzilva wrote:
    A czy gdybym miała endometriozę, to na USG dopochwowym gin by to zauważył? Czy raczej trzeba jakieś inne badania zrobić, żeby ją wykryć?
    To tylko ponoć podczas laparoskopii można stwierdzić na 100 %

    KisSzilva lubi tę wiadomość

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6911

    Wysłany: 17 lipca 2014, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KisSzilva wrote:
    A czy gdybym miała endometriozę, to na USG dopochwowym gin by to zauważył? Czy raczej trzeba jakieś inne badania zrobić, żeby ją wykryć?

    Na USG widać ewentualnie torbiel endometrialną, przy czym nie da się na 100% powiedzieć jakiego rodzaju jest to torbiel bez laparoskopii i histpatu. Można po innych objawach wnioskować, że ta torbiel może być t.endometrialną. Ognisk nie widać raczej.

    Część dziewczyn miała też badane CA-125. Tu kilka słów na ten temat: http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-sie/badania/antygen-nowotworowy-ca-125-marker-nowotworowy_41567.html

    Podwyższony jest też w przypadku endometriozy.

    KisSzilva lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • Idgie Autorytet
    Postów: 957 406

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik wrote:
    Z domowych sposobów to tylko na mnie działa termofor i leżenie pod kocykiem aż ból przestanie być tak dokuczliwy.
    A ja słyszałam, że nie powinno się rozgrzewać ciała, bo można mieć krwotok.

    08.09 - transfer :)
    2nn3flw14d6fmfcl.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idgie wrote:
    A ja słyszałam, że nie powinno się rozgrzewać ciała, bo można mieć krwotok.
    Mnie lekarz zlecił picie imbiru bo ma właściwości rozgrzewające więc chyba rozgrzewanie nie jest groźne. Mówił że czasem wystarczy raz porządnie rozgrzać od wewnątrz i potem jest ok. W każdym bądź razie mnie pomogło :)

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • Idgie Autorytet
    Postów: 957 406

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale gorace kapiele wskazane nie są.

    08.09 - transfer :)
    2nn3flw14d6fmfcl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 września 2014, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi gin przepisał nimesil, i po pół godziny od zazycia jestem jak nowo narodzona :)

  • Helen Autorytet
    Postów: 2224 1939

    Wysłany: 23 października 2014, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    z domowych sposobów:
    termofor na brzuch, nigdy nie dostałam krwotoku,
    picie duzej ilosci cieplej herbaty, najlepiej owocowe, ziołowe
    unikanie kawy, podoobno zwieksza ból
    cwiczenia rozluzniające
    mi pomagało bardzo jak chodziłam regularnie cwiczyc, wtedy mialam najmniej bolesne miesiaczki, i chodzilam rowniez w okres cwiczyc tylko robilam wszystko z umiarem i rowniez pomagało lepiej niz przeciwbólowe.
    obecnie nie chodziłam i tez sie zwijam z bólu, ale sie ostatnio uwzielam ze jak juz bedzie straszna masakra bólowa to odpiero wtedy biore przeciwbólowy, najgorsze sa zawroty głowy i brak skupienia, koncentracji.
    jest tez zestaw cwiczen, ktory pomaga rozluznic organizm
    kiedys slyszalam od kolezanki taka opinie od lekarza homeopaty ze wazne jest kobiety nastawienie do okresu, jesli postrzega go poprzez bol i cierpienie to niestety miesiaczki bez nasza sugestie moga byc b.bolesne, wazne jest aby to postrezgac jako naturalna kolej rzeczy, aby zaakceptowac fakt miesiaczkowania i potraktowac jako dobro a nie zlo. troche sie smialam z tego, ale zrobilam raz kiedys eksperyment i podzialało.Nasze nastawienie duzo daje :)

    feegu6l.png
  • Lianna Autorytet
    Postów: 1072 2220

    Wysłany: 25 października 2014, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam od zawsze bardzo bolesne miesiączki. Nie zliczę już, ile razy musiałam zmieniać plany z powodu tego bólu. Leki to norma, i to te niedostępne bez recepty.
    Najgorsze, że rozmawiałam o tym z wieloma ginekologami i dopiero któryś z kolei stwierdził prawdopodobną endometriozę... Na 100% nie wiem, nie miałam laparoskopii, ale badania markera CA125 by to potwierdzały.
    Poza lekami potwierdzam skuteczność ćwiczeń fizycznych. Jeśli mam odpowiednio dużo ruchu przez cały cykl, kolejny jest znacznie znośniejszy i wtedy tabletki przynajmniej pozwalają mi normalnie funkcjonować.

    PWZJp2.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 19 listopada 2014, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, ja też mam bardzo bolesne miesiączki i często boli mnie podbrzusze w różnych dniach cyklu. W sumie nigdy nie skarżyłam się ginekologowi.
    Ja nie jestem w stanie się ruszać podczas pierwszych 2 dni okresu, nie mam siły sobie herbaty nawet zrobić, muszę wziąć kilka tabletek ibuprofenu, plus kilka tabletek paracetamolu i pójść spać. Nic innego mi nie pomaga. Po no-spie czuję się gorzej. Mam tak dopiero od 1-2 lat. Wcześniej było ok.

    Moja siostra, jak była młodsza miała tak bolesne miesiączki, że pomagały jedynie zastrzyki w szpitalu. Po porodzie wszystko się zmieniło i nie ma już takich problemów.

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 listopada 2014, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam bardzo bolesne miesiączki, już na tydzień przed okresem boli mnie brzuch we wszystkich możliwych miejscach.
    Miałam torbiel czekoladową na jajniku i podejrzenie endometriozy.
    CA125 mam zawsze podwyższone a laparoskopia poza torbielą nie potwierdziła endometriozy.
    Może warto zrobić sobie ten marker z krwi CA125 i przyjrzeć się w kierunku endometriozy?

  • Kava Autorytet
    Postów: 1660 2397

    Wysłany: 28 listopada 2014, 00:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2015, 16:03

    lprke6ydr0ivk1mg.png
    o148x1hplm8rceto.png
    [*] - 10.2014
    [*] - 02.2015
    [*] - 04.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2014, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś mam 1 dc. Od 5 rano brzuch mnie tak boli, że to szok. Dawno nie miałam takich bóli. Leki już w użyciu, czekam na efekty :)

  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 30 listopada 2014, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarze często olewaja bolesne miesiączki zwalając na urodę itp albo nie zwracając na to uwagi...
    U mnie było tak samo dopiero obecny lekarz zajął sie tym i teraz moje miesiączki są bezbolesne tylko czuje czasem delikatne skurcze ale tylko chwilke.
    Pytałam czy podczas miesiączki powinno boleć czy nie. Powiedział że nie.

    Podobnie jest z PMS lekarze nic z tym nie robią a to jest objaw nieprawidłowości w organizmie które może wpływać na płodność. Mnie obecny lekarz wprost przemaglował jeżeli chodzi o PMS. Pytał m.in. jakie mam objawy, z jakim nasileniem, jak długo trwają, ile przed @ sie zaczynają itp. nie wiedziałam wtedy czemu tak sie dopytuje a teraz wiem - chciał wiedzieć na jakie choroby/nieprawidłowości moga wskazywac te objawy. Przepisał odpowiedni lek ziołowy, który brałam w jednym cyklu i pozbyła sie PMS-u.
    Da się??? Da!!! tylko trzeba wiedzieć jak leczyć takie rzeczy, ale niestety nie każdy lekarz wie jak pomóc albo nie każdy chce pomóc...

    lys lubi tę wiadomość

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ