Czy będzie coś z tego czy nie ;)
-
Hej,
dawno mnie tu nie było ale wracam bo staramy się o drugiego bobasa
W zeszłym cyklu plamienie między teoretyczną owulacją a miesiączką, po plamieniu kilka dni później przyszedł okres. Myślałam że to plamienie implantacyjne, ale jednak nie
W tym cyklu w poniedziałek byłam na USG, pęcherzyk 12mm, ale był to 17dc i lekarz dosyć sceptycznie na niego patrzył mimo moich długich cykli (miedzy 28 - rzadko, a 34 częściej), średnio 32 dni. A dzisiaj poszłam na sprawdzenie czy coś będzie z tego pęcherzyka i mi babeczka powiedziała że ma on (podała inaczej wymiary niż dotychczas otrzymywałam i nie wiem....) 19,5x15,5x152 (średnio 17,8 ) a drugi 18x16x15,5 (średnio 16,3). Dodała, że nie podoba jej się to że nie widzi śluzu płodnego... Więc nie rozumiem... Jest jakaś szansa czy cykl stracony? Co to wszystko może znaczyć? Martwi mnie ten brak śluzu płodnego na USG, jakiś długie ten cykl i sama nie wiem co o tym myśleć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2017, 21:20
-
32 dni to wcale nie jest długi cykl.
Jeśli chodzi o brak śluzu płodnego to wiadomo, ze bez niego plemniki nie przeżyją, a tym bardziej nie przedostaną się do komórki jajowej. Chociaż ja przy pierwszej ciąży nie czułam nawet najmniejszej wilgotności a zaszłam w ciążę za trzecim podejsciem. Stosowalam wtedy jednak wiesiołek od poczatku cyklu. Mogę polecić tez picie siemia lnianego, poprawia jakość i ilość śluzu i jest dobry na różne inne rzeczy. A to czy coś z tego będzie okaże sie, w terminie spodziewanej miesiączki, nikt raczej Ci tutaj nie odpowie na to pytanie
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -