Jetem nowa proszę o interpretacje
-
Hej wszystkim jak widać dopiero do was dołączyłam. Chciałam zapytać czy któraś z was miała podobnie? Jak widać na wyresie do owulki doszło co zresztą było odczuwalne ale martwi mnie śluz w tym miesiącu. Staramy się o dzidzię i jak większość z was bardzo tego chcemy. W ubiegłym miesiącu śluz płodny był piękny mimo to do zapłodnienia nie doszło. W tym jak same widzicie na wykresie było często i gęsto tylko co z tym śluzem?? Dodam jeszcze że w sierpniu usunęłam z organizmu spiralę antykoncepcyjną. Proszę o pomoc
-
Może powinnaś coś brać na poprawę jakości śluzu? Mnie pomógł olej z wiesiołka oraz ocet jabłkowy. I nie jest powiedziane, że przy takim śluzie się nie uda. Mnie udało się w cyklu w którym na monitoringu lekarz widział cykl bezowulacyjny i przerośnięty, duży pęcherzyk, który nie miał prawa pęknąć, a jednak pękł. Więc cuda się zdarzają. Życzę powodzenia i trzymam kciuki!!!
-