X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Aplikacja - interpretacja cykli i wykresów Metoda Rotzera - nie rozumiem mojego wykresu :(
Odpowiedz

Metoda Rotzera - nie rozumiem mojego wykresu :(

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • Welonisia Autorytet
    Postów: 593 504

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    Dziewczyny jesli wiecie coś na temat tej metody i temperatur to prosze o pomoc w interpretacji mojego wykresu.
    Moim zdaniem Owulacja byla 15dc choc tempera na to nie wskazuje ale byc moze moj termometr jest niedokładny, uzywam zdezelowanego termometru elektronicznego :/
    W 13dc byłam na monitoringu, pecherzyk miał 17mm, w 15dc był super sluz a potem juz sie tylko pogarszał.... ehhhh nic z tego nie rozumeim :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2014, 12:25

    p19uskjohisr6juh.png
  • Brunhilda Przyjaciółka
    Postów: 117 51

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonisia a jak długie masz zazwyczaj cykle?
    Powiem ci tak: wg metody skoku jeszcze nie było. Ale: dziwne wydaje się to, że masz temperatury do 1 miejsca po przecinku. Zaopatrz się w termometr z dwoma miejscami po przecinku, najlepiej microlife CT. Wiele dziewczyn używa go przy npr

    Szczyt śluzu można ustalić na 15 dc, ponieważ później zauważyłaś pogorszenie jakości śluzu
    Poza tym: nie znam się tak dobrze, ale obraz może fałszować duphaston. 16 dc jest wyznaczany przez gina arbitralnie, bo zakłada, że już jest po owulacji
    Macadamia w swoim pamiętniku napisała kilka dobrych wskazówek:
    https://ovufriend.pl/pamietnik/czekajac-na-cud,882.html

    Potencjalnie wykorzystałaś czas najbardziej płodny. Mierz dalej temperaturę, może to rzeczywiście termometr wariuje ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2014, 13:22

    Justeck lubi tę wiadomość

  • Welonisia Autorytet
    Postów: 593 504

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Cykle zawsze 28dni na duphastonie z wyjatkiem dwóch w których brałam CLO bo one były o tydzien dłuzsze.
    Skoku tempki faktycznienie było no ale moze to wina termometru albo cykl bezowulacyjny :/
    Kupiłam juz ten termometr z dwoma miejscami po przecinku wiec od jutra zaczynam nim mierzyc tempke.

    Dzieki, chciałam zasiegnac czyjejś opini bo juz sama chyba zaczynam troche swirowac :)

    Brunhilda lubi tę wiadomość

    p19uskjohisr6juh.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonisia, może to wina termometru, bo test owu wyszedł Ci pozytywny?

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Welonisia Autorytet
    Postów: 593 504

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No własnie tak tez podejrzewam, dzis juz mam nowy termometr owulacyjny i przed chwila mierzyłam temp i była 37,22 zobaczymy jak bedzie rano :)

    polkosia lubi tę wiadomość

    p19uskjohisr6juh.png
  • Brunhilda Przyjaciółka
    Postów: 117 51

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonisia teraz to wiesz... to nie temperatura podstawowa. Liczy sie ta którą mierzysz tuz po przebudzeniu, przed 7.30

  • Welonisia Autorytet
    Postów: 593 504

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem, wiem dlatego poczekam do rana i dopiero się okaze :) teraz to chciałam tylko przetestowac nowy termometr choć metoda Rotzera mówi że termometr rteciowy jest bardziej miarodajny niz elektroniczny.

    p19uskjohisr6juh.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brunhilda, niektórzy wstają o 10:30... ;) Np. ja. Nie uważam, by był sens specjalnego budzenia się o 7, żeby temperaturę zmierzyć, skoro mój organizm wtedy jest "nieprzytomny" i funkcjonuję w innych godzinach.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Welonisia Autorytet
    Postów: 593 504

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wvzoraj probowałam zgłębic tajniki metody dr Rotzera i jakoś nie potrafiłam tego zrozumiec ale nie w tym rzecz, on tam pisze:

    Temperaturę mierzymy zaraz po przebudzeniu się, przed wstaniem i wykonaniem jakiejkolwiek czynności.
    Przygotowany termometr powinien leżeć w zasięgu ręki.
    Temperaturę należy mierzyć codziennie, o podobnej porze. Dopuszczalna różnica czasu pomiędzy skrajnymi, rannymi pomiarami może wynosić półtorej godziny, jeżeli najpóźniejszy pomiar został wykonany do 7.30. Na karcie cyklu zapisuje się porę mierzenia (np. 5-6.30, 6-7.30). Wyniki pomiarów spoza przyjętego przedziału czasowego należy nanosić na kartę cyklu z adnotacją o porze mierzenia. Jeśli ich wartości odbiegają wyraźnie od pomiarów sąsiednich, należy je uznać za pomiary zakłócone.Miarodajne są też pomiary dokonywane o innej, nie rannej, ale stałej porze. Koniecznie musi je poprzedzać minimum godzinny bierny odpoczynek (nie trzeba spać). Można mierzyć temperaturę przez cały cykl np. o 20:00 po godzinnym, biernym odpoczynku w fotelu.Warto mierzyć temperaturę również wtedy, gdy nie ma możliwości zachowania stałej pory. Kobietom pracującym w trybie zmianowym również udaje się prowadzić czytelne wykresy temperatury. Podstawowa temperatura ciała osób, które są w stanie pracować na zmiany, dostosowuje się do ich trybu życia.
    Powinno się spać co najmniej 6 godzin na dobę.
    Nie jest przeszkodą krótkie wstawanie w nocy do toalety lub w celu nakarmienia dziecka. Pomiar powinien być jednak poprzedzony minimum 1-godzinnym, biernym odpoczynkiem.

    p19uskjohisr6juh.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Welonisia wrote:
    Można mierzyć temperaturę przez cały cykl np. o 20:00 po godzinnym, biernym odpoczynku w fotelu.Warto mierzyć temperaturę również wtedy, gdy nie ma możliwości zachowania stałej pory. Kobietom pracującym w trybie zmianowym również udaje się prowadzić czytelne wykresy temperatury. Podstawowa temperatura ciała osób, które są w stanie pracować na zmiany, dostosowuje się do ich trybu życia.
    Powinno się spać co najmniej 6 godzin na dobę.

    W końcu ktoś normalny! Wkurza mnie to gadanie, że temperaturę można mierzyć tylko i wyłącznie o 7 rano! Ja właśnie nieraz wstaję o 7, a nieraz o 14 i mierzę po przebudzeniu i tyle. Jak komuś się nie podoba, to niech nie ogląda mojego wykresu :P

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Welonisia Autorytet
    Postów: 593 504

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez nie wiedziałam jak to jest dokładnei z ta temperatura dlatego zajrzałam na strone www.iner.pl i tam jest wszystko okładnei napisane, co prawda mało jeszcze z tego wszystkiego rozumiem ale staram sie pogłębiać swoja wiedze :)

    polkosia, Brunhilda lubią tę wiadomość

    p19uskjohisr6juh.png
  • Brunhilda Przyjaciółka
    Postów: 117 51

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polkosia - ten "normalny" to facet który opracował metodę objawowo-termiczną ;)

    Dziewczyny, to są zasady, które pozwalają określić pewne prawidłowości w cyklu.
    I tak - jeżeli Polkosia mierzy o 10, ale to jest jej normalna pora mierzenia po przynajmniej 5-cio godzinnym śnie, to jest duża szansa, że zaobserwuje cykliczność zmiany temperatury.

    Pytanie czy jeżeli mierzysz raz o 7 raz o 14 to jest to wciąż miarodajne? Czy organizm nie funkcjonuje inaczej o różnych godzinach.

    Dlaczego sie w takim razie upieramy przy tej 7 rano? Dlatego, że wg obserwacji profesora Roetzera jest to najbardziej miarodajna pora. I po 7.30 temperatura jest zakłócona.
    Może ma to związek ze słońcem? Prawdę mówiąc nie wiem, ale niestety literatury pod ręką nie mam...

    Welonisia lubi tę wiadomość

  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tak naprawdę z przymrużeniem oka mierzę temperaturę i tyle. Byłam na monitoringu cyklu i wiem, kiedy owulacja była, dlatego teraz to tak z ciekawości raczej ;) Żeby zabić czas i oczekiwanie na testowanie ;)

    Brunhilda lubi tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Brunhilda Przyjaciółka
    Postów: 117 51

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ;) no w sumie tak to wygląda jak się ciebie czyta ;)
    Każdy ma inną strategię, ważne żeby pasowała do sytuacji

    Welonisia lubi tę wiadomość

  • Monifah Ekspertka
    Postów: 250 117

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdzieś czytałam że można domniemac, jeżeli wstaje się później niż zwykle, że każda dodatkowa godzina należy uznac jako 1,0 stopień do przodu, ale tylko do 10, sprawdziłam to 3 razy na sobie. Mianowicie jeżeli budzę się np o 7 mam temp 36.4, dalej idę spac i budzę się o 9 i mam temp 36,6. Innego dnia o 5 miałam temp. 36,1, a później po przebudzeniu o 7 -36,3. Byc może nie działa tak u każdego, ale stosuje ją tak że jak wstaję później to wtedy odejmuje ten 1,0 i wszystko gra. Jak znajdę tą stronę to wkleję linka :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2014, 19:38



  • Brunhilda Przyjaciółka
    Postów: 117 51

    Wysłany: 2 kwietnia 2014, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czyżby metoda Teresy Kramarek?

  • Welonisia Autorytet
    Postów: 593 504

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brunhilda wrote:
    Polkosia - ten "normalny" to facet który opracował metodę objawowo-termiczną ;)

    Dziewczyny, to są zasady, które pozwalają określić pewne prawidłowości w cyklu.
    I tak - jeżeli Polkosia mierzy o 10, ale to jest jej normalna pora mierzenia po przynajmniej 5-cio godzinnym śnie, to jest duża szansa, że zaobserwuje cykliczność zmiany temperatury.

    Pytanie czy jeżeli mierzysz raz o 7 raz o 14 to jest to wciąż miarodajne? Czy organizm nie funkcjonuje inaczej o różnych godzinach.

    Dlaczego sie w takim razie upieramy przy tej 7 rano? Dlatego, że wg obserwacji profesora Roetzera jest to najbardziej miarodajna pora. I po 7.30 temperatura jest zakłócona.
    Może ma to związek ze słońcem? Prawdę mówiąc nie wiem, ale niestety literatury pod ręką nie mam...

    Masz rację ;) Ja co dzien wstaje o tej samej porze no +/- 15min dlatego w weekendy nie wyłączam budzika tylko na spiocha mierze temp i ide dalej spać :D Zalezy mi na tym by zaobserwowac jakies prawidłowości w moim cyklu.
    Ps. dzis rano o zmianie termometru temp 37,23 hmmm OF wreszcie zaznaczył mi domniemana owulacje! Co prawda w tym terminie raczej nie zaszłabym w ciążę no ale zobaczymy co bedzie dalej :)

    p19uskjohisr6juh.png
  • Justeck Ekspertka
    Postów: 274 101

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ta korekta tempki jest palcem na wodzie pisana, mi się wydaje. Ja po przeprowadzeniu u siebie eksperymentów wiem że u mnie 1,5h na bank różnicy nie robi.

    Welonisia - jak mierzysz dwoma rożnymi termometrami to wykres pewnie nie wyjdzie miarodajny, weź na to poprawkę ;)

    Brunhilda lubi tę wiadomość

    Insanity: doing the same thing over and over again and expecting different results. (anonim)
  • Welonisia Autorytet
    Postów: 593 504

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiem, dzis zmierzylam tempke nowym termometrem bo wydawało mi sie ze moj stary nie jest dokładny. Czekam spokojnie na to co bedzie dalej :)

    polkosia lubi tę wiadomość

    p19uskjohisr6juh.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 3 kwietnia 2014, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam nadzieję, że więcej nie będę musiała mierzyć, bo za kilka dni zobaczę dwie krechy! :P

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ