MIERZENIE TEMPERATURY RANO I WIECZOREM
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie i u mojej przyjaciółki się sprawdza mierzenie tempki rano i wieczorem. Zawsze wieczorem przed owulka mam max 36.7 a po owulacji 37.1-37,4. Nigdy nie miałam przed owu tak wysokiej tempki wieczorem, obojętnie co bym robiła, jak również nigdy nie miałam po owu tak niskiej jak przed. Zresztą po owulacji "zaczynamy grzać" i nawet bez mierzenia czuć że mamy ponad 37 stopni.
A co do tempki po przebudzeniu to niestety nie zawsze jest tak jak wszędzie napisane. Ja mierze o 7.00 a jak zmierzę drugi raz o 8.00 albo wczesniej o 6.00 bo tak się akurat przebudze, to mam dokładnie taką samą tempke. Także w wielu przypadkach mierzenie tempki wieczorem ma sens. Myślę, że nawet gdybym mierzyla tylko wieczorem i nanosila tempke na wykres to bym zanotowala taki sam skok jak przy porannych pomiarach. Sprawdzę to w kolejnym cyklu prowadzac dwa wykresy. -
ja mierze codziennie zaraz po przebudzeniu o 5:30 temperature, ale zrobiłam raz test i zmierzyłam o 5:30 a potem o 6:00, nadal nie wstając z łózka ale pokręcąc się trochę i temperatura o 6:00 wyszła niższa niż o 5:30 a nie wyższa także nie zawsze temperatura w spoczynku będzie niższa niż po wykonaniu jakiejś czynności. Ja oczywiscie za miarodajna uznaję tą z 5:30 wykonaną zaraz po przebudzeniu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2015, 09:43
-
Witajcie .
Mam pytanie moze ktoras z Was miala podobnie;)
Dziwna sytuacja jak mierzylam temp dzisiaj. Wydawalo mi sie ze termometr piszczy i wyjelam a on zaczal piszczec dopiero po chwili temp 36,31. No wiec stwierdzilam ze zmierze jeszcze raz no i zmierzylam i wyszlo 36,19. Temp byla mierzona raz po razie tym samym termometrem, zaraz po przebudzeniu. Zastanawiam sie ktora mam wziac pod uwage jesli chodzi o wykres i w sumie dlaczego te pomiary tak sie roznia?
Z góry dziekuje za odpowiedz;)
-
Ja, jako że ze względu na pracę kilka dni w tygodniu wstaję wcześniej, dostosowałam godzinę mierzenia do tych dni. Tak więc nawet gdy nie muszę wstać, budzik dzwoni mi o 6.30, na śpiocha sięgam po termometr, mierzę, odkładam go i po kilku godzinach, gdy wstanę odczytuję temp i wpisuję na ovu.
Z tym, że u mnie temperatury są bardzo niskie bo około 36,2 w pierwszych dniach cyklu. Po 2gim przebudzeniu podnosi się max do 36,4 -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny mam taki problem mierze temperaturę drugi cykl i drugi cykl mam dziwna sytuacje z temp.Rano utrzymuje sie na poziomie 37 stopni a wieczor jak sie poloze obserwuje momentalny spadek.Spada w przeciągu paru minut na poziom 36.5 a rsno spowrotem 37.Obserwuje juz taka sytuacje czwarty dzien.Jestem w trakcie czekania na @ powinna sie pojawic lada dzien.Liczylsm cicho na ciaze ale to chyba nierealne.Nie wiem czym moze być spowodowany taki spadek jakie hormony przebadać.Czy któraś z was miała taką sytuację ?
-
ja wlasnie z bardzo podobnym problemem co morelka31 wyzej..mierze temperature zawsze po przebudzeniu ..teraz jestem w fazie lunetalnej a w zasadzie bylam do dzisiaj bo zaznaczylam @ na wykresie. plamilam kilka dni ale dzisiaj juz troche intensywniej rano temperatura jest powyzej 37 stopni natomiast po kilku godzinach spada do 36.z groszami wieczorem znowu powyzej 37! nie wiem co mam myslec bo pomimo okresu temperatura rano dalej byla powyzej 37 stopni nie rozumiem.czy mam udac sie do ginekologa czy tak poprostu bywa?Marcys
-
Hej mam pytanie, co w sytuacji, gdy ja ze 2-3 razy w nocy się budzę tak po prostu. A temp. mierze o 6 rana jak wstaje do pracy. To wynik miarodajny?👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
nick nieaktualnyDziewczyny mam takie pytanie. Mój mąż wstaje o 6.00 do pracy ja trochę później. Jednak jak On wychodzi to wstaję idę się wysikać a przy okazji mierzę sobie temperaturę. Następnie wracam do łóżka i śpię jeszcze ok. 2 godzin. Gdy wstaję mierzę temperaturę jeszcze raz. Ta wcześnie rano jest zawsze niższa o 2 stopnie. I tak naprawdę nie wiem którą uważać za właściwą... Kombinuję tak, że wyciągam średnią między pierwszą i drugą i taką wpisuję w wykres... Ale może nie ma potrzeby bym mierzyła tej pierwszej? Jak myślicie? Mówi się, że powinno się tą pierwszą. Ale pierwszą pierwszą, czy pierwszą gdy już tak całkiem wstaje i zbieram się do pracy...
-
Agnesqe wrote:(...)Mówi się, że powinno się tą pierwszą. Ale pierwszą pierwszą, czy pierwszą gdy już tak całkiem wstaje i zbieram się do pracy...
wpisuj pierwszą pierwszą (oczywiście zanim się do kibelka podniesiesz)
Dużo wywodów na ten temat było i ta wg opinii Dziewczyn jest najwłaściwszą temperaturą...
Ja osobiście z różnych przyczyn pomiary robię zawsze wieczorem i u mnie się akurat zgadza z testami owuWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2017, 19:00
-
nick nieaktualnyróżnica pomiędzy miejscami mierzenia będzie zawsze. najkorzystniej w odbycie bo jest najbardziej stała, ale pochwa jest tez bardzo dobra. Wustach niemiarodajne. Róznice pomiędzy 1 a 2 pomiarem wynikaja z tego że np. termomentr dotknął ścianki albo coś.
Dlatego polecam mierzenie tem termomentrem owulacyjnym klasycznym a nie elektronicnym.
Nie ma problemu z róznymi pomiarami. U mnie wychodzi ta sama tem mierzona pod rząd razy. Uzywam ponad 2 lata geratherm basal i jestem zadowolona (termometr jest bezrteciowy) -
Mierze temperaturę o 7 rano.Z ciekawości około 19 wieczorem równieź mierze (nie prowadzę wykresu),gdy usypiam córkę.Zauważyłam,że gdy wieczorem mam powyżej 37 np 37.2,37.4 to i ranna jest około 36.8.Innym razem gdy wieczorna jest na poziomie 36.8 to ranna na 36.4.Więc przynajmniej u mnie teoria lekarza się sprawdza.W moim wypadku mogę domyślić się spadku przed owulacją,który na moich poprzednich wykresach miał miejsce.5 tydzień ciąży:)jeszcze nie poznałam,ale się zakochałam:)
-