mój wykres-37dzień-test negatywny
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyliri wrote:he..monka...wziełysmy tego samego dnia ślub:) i widze, że tego samego dnia @..hehe:) Oby w przyszłym cyklu tego samego dnia test pokazał 2 kreski:)
Wiesz co też mnie to rozśmieszyło hehe jakaś telepatia czy co też mam taką nadzieje na te 2 kreseczki w tym cyklu -
mindusia wrote:Jeśli mogę coś doradzić to jeśli chodzi o test ciążowy to czytałam kiedyś na internecie że najwięcej kobiet zachwala test Quick View podobno jest bardzo skuteczny i bardzo czuły. Podczas gdy testy innych firm pokazywały I kreskę ten pokazywał II. Wydaje mi się że warto w niego zainwestować. Z tego co pisało na intranecie to jest do kupienia w aptece koszt około 12zł.
Ale najlepsza beta. Ja bym bete już dawno zrobiła, nawet nie czekała.
stosowałam quick viue. Niestety pomimo ciąży nie pokazał dwóch kresek. Byłam wtedy 2 dni po terminie miesiączki. Wydałam wtedy pieniądze na 3 testy. Zrobiłam betę i bingo. Od tego czasu robię tylko bete. 100% pewności , można testować wcześniej , a kasa podobna. -
liri wrote:halo dziewczyny....ach katuje jak katuje:( chyba żyła nadzieją. Zrobiłam dziś bete. wyszła 0.10:( także lipa. OB mam za to 8..i bakterie w moczu..ale miesiączki ciągle brak. od poniedziałku dostane antybiotyk na bakterie...a 14 do gina. marzenie prysło jak bańka:( chyba nigdy nie byłam tak zawiedziona jak dziś
ojej
strasznie mi przykro liri, bardzo się pozytywnie nastawiłam. Nie martw się, głowa do góry, trzymam kciuki za kolejny cykl!!! Życzę trafnej diagnozy i szybkiego powrotu do zdrowia, bo jakiś stan zapalny się toczy... -
powiem wam kochani, żeśmy sobie tak wczoraj z mężem usiedli w tym naszym smutku i stierdzili, że w tym miesiącu nawet nie spojrzymy na kalendarz....na temperature czy jakies testy owulacyjne. Pojedziemy sobie w przyszły weekend w góry...i będziemy korzystac z zycia i z miłości...i może będzie nam dane...ale jeżeli, to dowiemy się przez przypadek..bo nawet nie bede wiedziala kiedy bede miala nastepną @. Życze wam z całego serca powodzenia.... i mój mąż też wam tego życzy:)
иιєиσямαℓиα, Libra, Monka, mindusia lubią tę wiadomość
-
liri wrote:powiem wam kochani, żeśmy sobie tak wczoraj z mężem usiedli w tym naszym smutku i stierdzili, że w tym miesiącu nawet nie spojrzymy na kalendarz....na temperature czy jakies testy owulacyjne. Pojedziemy sobie w przyszły weekend w góry...i będziemy korzystac z zycia i z miłości...i może będzie nam dane...ale jeżeli, to dowiemy się przez przypadek..bo nawet nie bede wiedziala kiedy bede miala nastepną @. Życze wam z całego serca powodzenia.... i mój mąż też wam tego życzy:)
to jest jakieś rozwiązanie. Powiem ci , że ja też miałam wszystko odstawić , testy , liczenie, sprawdzanie, ale u mnie skończyło się inaczej .... zamiast odstawić to wszystko, to po roku przerwy wracam do mierzenia temperatury . Endokrynolog mi zaleciła.Muszę się jeszcze poobserwować . Porobię badania hormonalne, poobserwuję cykl , spróbuję poprawić jakość śluzu i jak wszystko będzie ok, to odstawiam to wszystko i idę do immunologa, po ostateczność....sterydy...
Życzę ci dużo szczęścia!!Odpoczynek na pewno się wam przyda i zdecydowanie nie zaszkodzi na staranka !!Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2013, 21:21
-
liri wrote:i dzisiaj rano wstałam...zmierzyłam temp.- 35,2...masakra...poszłam do ubikacji i tu niestety ,,niespodzianka" pozdrawiam was
NO PRZYKRO MI KOCHANA '
ale zyczę powodzenia w nowym cyklu
p.s. zdrowiej szybciutkoOliwka 2006
2.12.15 11/12 tyg ciąża zaśniad/2.03.17 7 tyg lyz. po poronieniu/7.05.17 pęknięcie jajowodu. Usunięcie
-
nick nieaktualny
-
liri uważam że to bardzo dobry pomysł. Ja tez zaprzestałam mierzenia temperatury w tym cyklu skończyłam z testami i czuje się o wiele lepiej.
czasami lepiej jest pewnych rzeczy nie wiedzieć. Bo potem jest tylko niepotrzebne załamywanie się. A z tym wujazdem to bardzo dobry pomysł.
Sama chętnie bym gdzieś z mężem wyjechała ale my to dopiero raczej na wakacjach, jak mąż będzie miał w pracy wolne.
-
nick nieaktualny
-