Zerkniecie na mój wykres?
Ja już zaczynam głupieć... Na razie nie staramy się o dziecko, dlatego też stosujemy "ogumienie", bo na hormony nie chciałam się decydować. Pierwszy stosunek z odstawieniem gumek miał miejsce 28 dc. Zwykle @ pojawia się u mnie 29-30 dc (średnio z zeszłego roku 29, w tym roku zdarzyło się, że wypadła 32 dnia), więc dzień przed planowaną miesiączką uznałam za bezpieczny
![:D :D](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/bigsmile.gif)
. Do tej pory zawsze miałam jakieś objawy nadchodzącej @, teraz poza lekkim bólem od wczoraj, absolutnie żaden z objawów się nie pojawił
![;) ;)](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/wink.gif)
Moje temperatury w poprzednich cyklach w II fazie były w okolicy 36,5, w tym cyklu powędrowały nieco wyżej... W dwóch poprzednich cyklach owulację wyznaczyło mi na 23 dc, ale moja faza lutealna wynosiła 10 dni.
Zabrakło mi testów owulacyjnych, więc nie wyłapałam dokładnie drugiej mocnej krechy na teście
![:/ :/](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif)
Czy Waszym zdaniem mogło dojść do zapłodnienia? I czy w ogóle owulacja wystąpiła? Niby jest skok temperatur, niby śluz był dobry, ale teraz już sama nie wiem co o tym myśleć.