X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Aplikacja - interpretacja cykli i wykresów pęcherzyk w 2 połowie cyklu?
Odpowiedz

pęcherzyk w 2 połowie cyklu?

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • theagnes87 Autorytet
    Postów: 749 453

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy jest możliwość aby w 2 połowie cyklu, był obecny pęcherzyk o wielkości 10 mm i endometrium 6 mm?? Bo tak mi powiedział lekarz po usg....Ze niby jestem w 2 połowie cyklu...
    Tyle że ja już jestem w 31 dniu cyklu a poje temperatury wciąż są płaskie...
    Czy możliwa jest owulacja po 30 dniu cyklu i zajście w ciąże w takim cyklu?
    Czy ten cykl jest bezowulacyjny?

    iv09hdgejbmeoi5c.png

    w57vskjoejp0xr0f.png


  • magdis Autorytet
    Postów: 676 258

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    teoretycznie jest możliwa taka późna owulacja, ale jak do tej pory nic nie ruszyło to ja bym się już raczej nastawiała na bezowulacyjny. A badałaś jakieś hormony?

    f2w3rjjg9rxvzya9.png
    km5suay3700g32yy.png
  • theagnes87 Autorytet
    Postów: 749 453

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hormonów nie badałam jeszcze, ale jak zakończy mi się ten cykl to chyba wybiorę isę do lekarza...
    Choć w zeszłym cyklu podobno była owulacja jakoś po 30 dniu cyklu...Bo jak byłam na usg w 40 dniu to lekarz mówił że widzi ciałko żółte i płyn...

    iv09hdgejbmeoi5c.png

    w57vskjoejp0xr0f.png


  • theagnes87 Autorytet
    Postów: 749 453

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w takim razie ten pęcherzyk 10 mm jest na straty? Wchłonąć się może...już nie urośnie...kurcze, chyba znów się wybiorę na usg, bo nie daje mi to spokoju

    iv09hdgejbmeoi5c.png

    w57vskjoejp0xr0f.png


  • alfica Koleżanka
    Postów: 125 11

    Wysłany: 8 grudnia 2016, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi wyszło podobnie i mój gin stwierdził, że to już na nowy cykl

  • theagnes87 Autorytet
    Postów: 749 453

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a to nowy cykl może rozpocząć się bez zakończenia poprzedniego? tzn bez krwawienia?

    iv09hdgejbmeoi5c.png

    w57vskjoejp0xr0f.png


  • m_d_f Autorytet
    Postów: 1772 767

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też jestem zdziwiona. To byłby chyba ewenement na skale światową. Ogólnie w czasie cyklu w pierwszej fazie, organizm może nawet kilka razy podchodzić do owulacji, która się jednak nie odbędzie, wtedy taki cykl potrafi być bardzo długi, ale to ciągle jest jeden cykl.

    Starania o drugie dziecko

    HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
    Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
    Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)

    Hormony w normie
    LH:FSH poniżej 0,6 (?)
    AMH w normie (2,39 ng/ml)
    TSH w normie

    Diagnoza:
    Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
    Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019

    Leczenie:
    Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
    Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
    Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
    Zamrożony 3AB
  • magdis Autorytet
    Postów: 676 258

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie po cyklu bezowulacyjnym nie było typowego krwawienia, tylko plamienie przez 3 dni (przyszło w terminie kiedy powinnam dostać @), nie wiedziałam czy traktować to jako początek nowego cyklu czy nie ale gin powiedziała że tak i miała rację. Ale dopóki nie ma żadnego plamienia zdecydowanie cykl trwa nadal. Masz theagnes jakieś zwiastuny że owu jednak przyjdzie? Głównie mam tu śluz na myśli.

    f2w3rjjg9rxvzya9.png
    km5suay3700g32yy.png
  • theagnes87 Autorytet
    Postów: 749 453

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdis no własnie od 3-4 dni mam juz ślizki przezroczysty śluz, a dziś nawet zaczął się rozciągać...typlko te temperatury coś ciągle małe są...Ale nie chce zmarnować tego cyklu i łudze się że omam dni płodne i muszę z mężem zadziałać dziś :) Może coś z tego wyjdzie...Tylko jeśli to faktycznie owulacja to wyszłoby że znów mam ją bardzo późno bo aż w 32 dniu cyklu

    iv09hdgejbmeoi5c.png

    w57vskjoejp0xr0f.png


  • m_d_f Autorytet
    Postów: 1772 767

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie szkodzi, działajcie :) Śluz płodny czasami pojawia się też przed @, więc w sumie wóz albo przewóz- obie możliwości dobre, bo jeśli owulacja, to szansa na ciąże, a jak @, to w końcu skończy się cykl i zacznie nowy, i nowe możliwpści :)

    Starania o drugie dziecko

    HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
    Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
    Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)

    Hormony w normie
    LH:FSH poniżej 0,6 (?)
    AMH w normie (2,39 ng/ml)
    TSH w normie

    Diagnoza:
    Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
    Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019

    Leczenie:
    Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
    Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
    Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
    Zamrożony 3AB
  • magdis Autorytet
    Postów: 676 258

    Wysłany: 9 grudnia 2016, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to dobry znak jak zrobił Ci się śluz, to znaczy że pęcherzyk prawdopodobnie dojrzewa. U mnie temp. idzie w górę czasem po 4 a czasem po 7 dniach takiego śluzu, więc działajcie koniecznie. Ja w tym cyklu nie wiem kiedy miałam owu bo test LH wyszedł pozytywny w niedzielę a temp. poszła w górę dopiero w czwartek... A już myślałam że będzie bez owu. Myślicie że owu należy obstawiać bliżej pozyt. testu owulacyjnego czy bliżej skoku?

    f2w3rjjg9rxvzya9.png
    km5suay3700g32yy.png
  • theagnes87 Autorytet
    Postów: 749 453

    Wysłany: 11 grudnia 2016, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdis, ciezko powiedziec...ale ja bym odstawiala blizej skoku...bo rosnie progesteron...ale znawca nie jestem...

    Ja obstawiam ze owulacje mialam jakos w 33 dniu cykklu, ciekawe tylko cxzy cos z tego bedzie

    iv09hdgejbmeoi5c.png

    w57vskjoejp0xr0f.png


  • theagnes87 Autorytet
    Postów: 749 453

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziś ovu mi wyliczył już owulację na 33 dzień cyklu, zatem dziewczyny, mój cykl okazał się być owulacyjny (a nie bezowulacyjny jak sądził pan doktor po usg) Pęcherzyk który miał 10 mm najprawdopodobniej sobie urósł i pęknął :)
    Teraz tylko czekam czy coś z tego będzie, czy cykl owocny czy też nie...

    iv09hdgejbmeoi5c.png

    w57vskjoejp0xr0f.png


  • magdis Autorytet
    Postów: 676 258

    Wysłany: 13 grudnia 2016, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to rewelacja że w końcu pęknął, tylko dlaczego to wszystko tak długo trwa. Zazdroszczę dziewczynom które mają 28 dniowe cykle bo mają ok. 13 owulacji w roku, a my... :(

    f2w3rjjg9rxvzya9.png
    km5suay3700g32yy.png
  • theagnes87 Autorytet
    Postów: 749 453

    Wysłany: 16 grudnia 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdis...właśnie nie iwem czemu to tak długo trwa, ale jak mi isę skończy ten cykl to muszę coś z tym zrobić...Bo wcześniej miałam cykle 32 dniowe

    iv09hdgejbmeoi5c.png

    w57vskjoejp0xr0f.png


Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ