Plamienia przed i po @

Cześć dziewczyny, jestem nowa na forum, staramy się 3 cykle, ale to jest pierwszy z tempką, natomiast to z czym mam problem od ponad półtorej roku to brązowe plamienia 2-3 dni przed i 2-3 dni po @, niby spadki oraz przyrosty temp nie wskazują na problem z progesteronem, był badany roku temu razem z prolaktyną w 22dc, a w 4dc estradiol, lh i fsh (proporcja 0.75). Zmieniłam lekarza 3 raz do tego czasu i każdy mówi, że te plamienia są normalne, ale w tym cyklu dostałam plamienia pierwszy raz bardzo wcześnie czyli 7dpo i trwają do teraz (13dpo) a jutro już na pewno przyjdzie @ Takie plamienia zaczynające się 7dpo moim zdaniem wykluczają ewentualną możliwość zagnieżdżenia Czy ktoraś tak miała i zaszła bez problemu?

mój aktualny wykres

Hej, ja również borykam się z takimi plamieniami, jednak tylko przed @, trwają nawet do 10 dni przed. Progesteron badany, wszystko ok, na wszelki wypadek dostawałam luteine i duphaston - nie pomagało. Trwa to już prawie dwa lata, w ciążę nadal nie zaszłam. Takie plamienia mogą też być spowodowane polipami, warto sprawdzić na najbliższej wizycie u gina

U gina byłam ok 2 tygodnie temu, na USG wszystko było w porządku, był też widoczny pęcherzyk w jajniku 18mm, a owulacja została wykryta przez Ovu dwa dni po wizycie. Martwi mnie to, że nagle plamienia pojawiły sie tak szybko, na początku miałam nadzieję że to implantacja, ale straciłam ją po badaniu bety 4 dni później trafiłam na wpisy mówiące o tym, że za plamienia może również odpowiadać wysoka prolaktyna, ale moja wynosi 21,2. na początku tych plamień dostałam duphaston na 3 m-ce, ale nie pomógł, więc tym bardziej myślę, że to nie wina progesteronu, a każdy lekarz twierdzi, że wszystko jest ok póki wyniki nie odbiegają od normy...

chessy
też miewam plamienia przed @
mimo to zaszłam w I ciążę bez problemu (wyniki tez miałam ok)

spróbuj brać od 1 dc magnez z B6 i tabletki Castagnus

Ja mam plamienia 1 dniowe przed i po. Ale przy tabletkach anty nie wiem jak będzie gdy je odstawię.

Cześć, też miałam takie plamienia i okazało się że mam hiperprolaltynemie czynnściową - normalnie prolaktyne mam w granicach normy ale po obciążeniu metoclopramidem skok prawie 30krotny. Mi pomógł Castagnus i plamienia które miałam już nawet 6dpo zniknęły:)

poziom progesteronu 7 dpo jaki?

Miałam i przed i po @ i różnie takie plamienia... hormony były ok... polipów nie było..nie wiadomo co to.. ziółka piłam i tyle to dało, że pojawiały się także ale w środku cyklu, ale nie w okolicach owulki, która przesuwała się prze te plamienia, a cykl się wydłużał. Doszło do tego, że nie było jak zrobić hsg, które robi się do max 12 dc! Dostałam duphaston, który brałam 3x dziennie od 20 dc przez sześć dni.. jak mi profesor tak zapisał pomyślałam, że zgłupiał w całym internecie nie znalazłam takiego dawkowania.. ale wzięłam. Czułam się tak beznadziejnie, że wzięłam 5 dni l4, bo mnie rozłożyło - mdłości, osłabienie, sennść, depresja wręcz.. @ pojawiła się po jakimś czasie.. żadnych plamień przed i po.. zrobiłam hsg.. i obecny cykl też super minął mam nadzieję, ze tak zostanie. Po prostu kwestia lekarza, który pomyślał i moje szczęście, że się posłuchałam zamiast czytać setki opini w sieci.. i lekarz czasem ma rację

Buko
plamienia przed @, może powodować być zbyt szybko spadający progesteron (samo badanie 7-8 dpo nic nie da),
wspomóc może magnez z B6 lub luteina/dupek w 2 fazie

a prowadzisz wykres?

ja miałam dobry progesteron, ale na wykresach widać,

np. tutaj:

że temp. mi ładnie rośnie, ale już od 22-23 dc spada i plamię
gin stwierdził, że to brak równowagi miedzy estrogenami, a progiem- ktory za szybko spada. dostałam na to duphaston

a pokazywałaś wykresy ginowi ?

no nie wiem co ci poradzić, proga zawsze warto zbadać, ale wydaje mi się, że powinnaś dupka na 2 fazę dostać

Hej dziewczyny. Mam podobny problem. Biorę luteine dopochwowo od 16 do 25 dc. Obecnie jestem w 21 dc i mimo przyjmowanej luteiny o wysokiej temperatury zaczęłam plamic. Chyba zaczyna mi się okres. Czy mialyscie może podobnie? Zastanawiam się czy kontynuować branie luteiny jak "na dobre" zacznie mi się okres.. jest to dla mnie ważne, bo w tym cyklu, który ma się zacząć mam mieć robiona pierwsza inseminacje. Zawsze było wszystko dobrze a tu teraz takie cuda..

progesteron u mnie od odstawienia anty zawsze był OK
mam ten samo problem (plamienia) pierwszy raz w życiu: plamienie od ostatniej @, a dziś już 13dc i ciągle jakieś "urywki" znajduję (to nie jest taka 'czysta' krew)
zobaczę czy magnez da radę, bo nigdy na luteinie ani na dupku nie byłam...