PLAMIENIE CZY OKRES POMOŻCIE??
-
HEJ DZIEWCZYNY MAM TAKI PROBLEM OTOŻ OSTATNIO NORMALNY KRWISTY OKRES MIALAM 9 PAŹDZIERNIKA POŹNIEJ W LISTOPADZIE NIC NIE DOSTAŁAM (CIĄŻA WYKLUCZONA BO ROBIŁAM TEST) WIEC DOSTALAM OD LEKARKI LUTEINE (CHCE ZAZNACZYC ŻE 5 LAT ZAZYWALAM TABLETKI ANTY. TERAZ ZROBIŁAM W KONCU PRZERWE, ZROBIŁAM RÓWNIEŻ BADANIA HORMONALNE I MAM OKROPNY TESTOSTERON;( NORMA NA WYKRESIE BYŁA DO 0.90 A JA MAM 13 ) WIEC MOZLIWE ZE TO TEZ POWOD BRAKU MIESIĄCZKI, ALE DO CZEGO ZMIERZAM - 25 I 26 LISTOPADA DOSŁOWNIE PRZEZ KILKA MINUT MIALAM DELIKATNE PLAMIENIE I KONIEC TERAZ ZNOW POD CZAS BRANIA LUTEINY DOSTAŁAM KOLEJNE PLAMIENIE ALE JUŻ CAŁODNIOWE (KOLOR BRĄZOWY) TRWA JUŻ 4 DZIEŃ (OD 9 GRUDNIA) CZYLI CO MAM UZNAĆ ZE TO PLAMIENIE TO OKRES? CZY POPROSTU PLAMIENIE A NA OKRES DALEJ MAM CZEKAC:| PRZEPRASZAM ZE MOZE TO CHAOTYCZNIE WSZYSTKO NAPISAŁAM ALE POGUBIŁAM SIĘ W TYM I NAWET NA MOIM WYKRESIE JUŻ NIE WIEM CZY ZAZNACZYĆ KOLEJNA MIESIĄCZKE CZY PLAMIENIE
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2013, 15:08
-
Agutek: nie masz wykresu; nie masz temperatur ani szyjki macicy.
Rozumiem, że ginekolog badał cię położniczo? Bo test sklepowy niczego nie wyklucza, jak to mój ginek mawia, sikańce pewne są tylko jak pokazują dwie kreski i dopóki nie zrobiliśmy usg położniczego, mówił, że ciąży absolutnie nie można wykluczyć tylko dlatego, że testy jej nie łapią. U niektórych kobiet BETA przyrasta wolniej, inne mogą mieć je w moczu mniej, mogłaś mieć późniejsza owulacje, testy nie są niezawodne.
Ile normalnie trwa twój okres? Jak dla mnie masz teraz miesiączkę tylko mniej obfitą.
Testosteron może być dobrą podstawą do dalszej diagnostyki.
I bardzo proszę nie pisz drukowanymi, bo to utrudnia czytanie i od razu zniechęca do pomocy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2013, 15:36
-
Więc dopiero po usg, będzie można wykluczyć ciąże.
Skoro zwykły okres miałaś koło tygodnia, a teraz masz już 4 dni, to zaliczyłabym to do kategorii okresu. Zwykle przyjmuje się, że plamienia trwają do 3 dni.
Pod wykresem masz: "udostępnij wykres" i "miniatura": ) -
Hm, to teraz poudaje, że się znam na temacie
Za niski progesteron może powodować plamienia przed miesiączką. Owulacje na pewno źle sobie tu określił, bo brakuje mu 42 temperatur, a skok który wziął za owulację jest efektem podania luteiny tylko i wyłącznie. Dla mnie jest to cykl bezowulacyjny, który często się wydłuża, a te plamienia to skąpa miesiączka.
A to jak po miesiącu i hormony niskie, to rzeczywiście można ciążę wykluczyć Może to torbiel? Ja np. miałam właśnie taki długi cykl, ale testy też nie wychodziły i przy USG okazało się, że to torbiel blokowała miesiączkę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2013, 16:25
-
Agutek wrote:Ani nie strasz:( nie wiem nie mam pojecia oby to byl tylko efekt wieloletniego zazywania tabletek,a nie torbiel,w srode mam usg wiec sie dowiem dopiero;/
Torbiel to nic strasznego, parę cykli lutki i po problemie. O większości torbieli nawet nie mamy pojęcia, bo wchłaniają się przy @.
To też mogą być tabletki, ale osobiście bardziej bym stawiała, że ten problem pojawiłby się od razu po ich odstawieniu, a nie już po kilku cyklach. -
Odstawilam tabletki w lipcu i okres byl z odstawienia a pozniej normalnie co prawda nieregularny no ale byl i mnie zdziwilo ze dopiero po pewnym vzasie nagle taki problem mam,bylam pewna ze normalnie bede miesiączkować po odstawieniu a tu taka niespodzianka;/no nic zobacze co mi w srode powie lekarz
-
Najgorsze jest to ze 5 lat zazywalam tabsy,nie zazywam juz 4 miesiace i dowiedzialam sie ze znow musze przynajmniej przez pol roku zazywac hormony zebys zbic masakrycznie ogromny testosteron i uregulowac reszte hormonow:( ale jakos watpie bo skoro 5 lat zazywania mi nic nie dalo to co pomoze mi pol roku,znow tak moze byc gdy odstawie je:(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2013, 16:08
-
Witam,
Okres spóźniał mi się 7 dni i cały czas pobolewał mnie brzuch, po 2-ch zrobiłam test, ale wyszedł negatywny. Po tych 7 dniach dostałam 'okres' ale wyglądał inaczej niż zawsze, pierwszego dnia się ze mnie lało, a na trzeci dzień nie było już po nim śladu. Mój okres zazwyczaj trwa 5-6 dni, pierwsze 2-3 dni są obfite no i bardzo boli podbrzusze. Teraz znowu zauważam plamienie... co robić? pewnie lepiej odwiedzić ginekologa?! -
nick nieaktualnyyessi wrote:Witam,
Okres spóźniał mi się 7 dni i cały czas pobolewał mnie brzuch, po 2-ch zrobiłam test, ale wyszedł negatywny. Po tych 7 dniach dostałam 'okres' ale wyglądał inaczej niż zawsze, pierwszego dnia się ze mnie lało, a na trzeci dzień nie było już po nim śladu. Mój okres zazwyczaj trwa 5-6 dni, pierwsze 2-3 dni są obfite no i bardzo boli podbrzusze. Teraz znowu zauważam plamienie... co robić? pewnie lepiej odwiedzić ginekologa?!
Ale to bezpośrednio po @ jest to plamienie? Jeśli po jakimś czasie od @ może być owulacyjne.
Jeśli będzie trwało dłużej to od razu idź do gin, a jeśli nie to poczekaj do następnej @. Może będzie normalna.. może to tylko jakiś czynnik spowodował zakłócenie. Chyba że się na coś leczysz. -
yessi wrote:Witam,
Okres spóźniał mi się 7 dni i cały czas pobolewał mnie brzuch, po 2-ch zrobiłam test, ale wyszedł negatywny. Po tych 7 dniach dostałam 'okres' ale wyglądał inaczej niż zawsze, pierwszego dnia się ze mnie lało, a na trzeci dzień nie było już po nim śladu. Mój okres zazwyczaj trwa 5-6 dni, pierwsze 2-3 dni są obfite no i bardzo boli podbrzusze. Teraz znowu zauważam plamienie... co robić? pewnie lepiej odwiedzić ginekologa?!
A włąśnie jestem po takich "przejściach" ale ja dostałam plamień na 5 dni przed @ a potem jak ze mnie lugnęło.... To nie nadążam do toalety w pracy chodzić...
Może kiedyś ICSI: http://ovufriend.pl/pamietnik/milosc-to-zadanie-ktore-bog-wciaz-nam-wyznacza,144
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. -