Prośba o pomoc w interpretacji wykresu
-
WIADOMOŚĆ
-
https://ovufriend.pl/graph/bd6696ae03a2be4b824cbb5649e26721
Cikawe czy będzie @ czy następna za 9 mscyWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 11:34
mkwia -
ignite wrote:To się okaże. Nie byłaś na monitorningu kiedy owulacja była? Bo wygląda jakby za pierwszym razem jej nie było tylko później
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 15:11
mkwia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny . Dopiero zaczynam i nie potrafię jeszcze zinterpretować mojego wykresu. Czytam czytam na forum powoli sie uczę ale to potrwa jeszcze . Czy z moim wykresem jest wszystko w porządku ? Czy muszę zwracać na cos szczególna uwagę ?
Oczywiście jak zawsze staramy sie ale nie wychodzi. Już zrobiło mi sie to obojętne a lekarka doradziła mierzenie temperatury . Raz byłam w ciąży ale za 3 dni straciłam . I tutaj bardzo ważne dla was ,jak byłam w ciąży to tylko bolały mnie piersi i czułam sie jakoś inaczej . A jak nie byłam w ciąży to miałam wszystkie objawy dlatego zrezygnowałam .
Oro mój wykres zaczęłam go mierzyć od 6go dnia cyklu .
6.- 37.00
7- 37,20
8- 36,70
9- 36.60
10-36.60
11-36,60 ból jajników - śluz jak białko (Sex)
12-36,70 program pokazał owulacje - bardzo mokro wodnisty śluz (Sex)
13-37,10
14-37,10
15-37,10
16- 36,80
17-36,90
18- 36,80
19-36,75
20-36,75
Na razie nie zeszła do podatawowej 36,60 jak przed owulacja .
Bardzo proszęWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2018, 08:11
-
Darinka28 wrote:Hej dziewczyny . Dopiero zaczynam i nie potrafię jeszcze zinterpretować mojego wykresu. Czytam czytam na forum powoli sie uczę ale to potrwa jeszcze . Czy z moim wykresem jest wszystko w porządku ? Czy muszę zwracać na cos szczególna uwagę ?
Oczywiście jak zawsze staramy sie ale nie wychodzi. Już zrobiło mi sie to obojętne a lekarka doradziła mierzenie temperatury . Raz byłam w ciąży ale za 3 dni straciłam . I tutaj bardzo ważne dla was ,jak byłam w ciąży to tylko bolały mnie piersi i czułam sie jakoś inaczej . A jak nie byłam w ciąży to miałam wszystkie objawy dlatego zrezygnowałam .
Oro mój wykres zaczęłam go mierzyć od 6go dnia cyklu .
6.- 37.00
7- 37,20
8- 36,70
9- 36.60
10-36.60
11-36,60 ból jajników - śluz jak białko (Sex)
12-36,70 program pokazał owulacje - bardzo mokro wodnisty śluz (Sex)
13-37,10
14-37,10
15-37,10
16- 36,80
17-36,90
18- 36,80
19-36,75
20-36,75
Na razie nie zeszła do podatawowej 36,60 jak przed owulacja .
Bardzo proszęignite -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny . Dopiero zaczynam i nie potrafię jeszcze zinterpretować mojego wykresu. Czytam czytam na forum powoli sie uczę ale to potrwa jeszcze . Czy z moim wykresem jest wszystko w porządku ? Czy muszę zwracać na cos szczególna uwagę ?
Oczywiście jak zawsze staramy sie ale nie wychodzi. Już zrobiło mi sie to obojętne a lekarka doradziła mierzenie temperatury . Raz byłam w ciąży ale za 3 dni straciłam . I tutaj bardzo ważne dla was ,jak byłam w ciąży to tylko bolały mnie piersi i czułam sie jakoś inaczej . A jak nie byłam w ciąży to miałam wszystkie objawy dlatego zrezygnowałam .
Oro mój wykres zaczęłam go mierzyć od 6go dnia cyklu .
6.- 37.00
7- 37,20
8- 36,70
9- 36.60
10-36.60
11-36,60 ból jajników - śluz jak białko (Sex)
12-36,70 program pokazał owulacje - bardzo mokro wodnisty śluz (Sex)
13-37,10
14-37,10
15-37,10
16- 36,80
17-36,90
18- 36,80
19-36,75
20-36,75
Na razie nie zeszła do podatawowej 36,60 jak przed owulacja .
wykres :
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDarunia28 wrote:owulacje mialam poniewaz czulam jak zawsze bol i mialam dosc sporo sluzu. Potem temperatura utrzymywala sie przez 3 dni na wyzszym poziomie a to znaczy ze owulacja sie odbyla . Hm...
Ale potem spadła i jest praktycznie taka sama jak na początku cyklu...Chyba że pęcherzykł pękł, ale jest np. jakaś niedomoga lutealna = niski progesteron i stąd niska temp. Wykres owulacyjny ma 2 fazy, u Ciebie tego nie widać, chyba że jest jakiś problem z pomiarami/termometrem. 100% potwierdzeniem owulacji jest ciąża, prawie 100% monitoring USG. Możesz też jutro zbadać progesteron dla rozjaśnienia sytuacji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2018, 16:46
-
Czy któraś z Was może rzucić okiem na mój wykres? nie wiem o co chodzi, pierwszy taki długi cykl od bardzo dawna, temperatura spadła a okresu nie widać chciałabym zacząć nowy cykl by się dalej starać. U lekarza byłam pod koniec roku i było wszystko ok.
-
malami91 wrote:Ale potem spadła i jest praktycznie taka sama jak na początku cyklu...Chyba że pęcherzykł pękł, ale jest np. jakaś niedomoga lutealna = niski progesteron i stąd niska temp. Wykres owulacyjny ma 2 fazy, u Ciebie tego nie widać, chyba że jest jakiś problem z pomiarami/termometrem. 100% potwierdzeniem owulacji jest ciąża, prawie 100% monitoring USG. Możesz też jutro zbadać progesteron dla rozjaśnienia sytuacji.
wlasnie ja nie wiem co jest z moim termometrem. Moze lezy to u mnie w zlym mierzeniu ? w sumie robie to pierwszy raz. Ostatnio zrobilam test termometru i mierzylam temperature 3 razy pod rzad w tym samym miejscu i raz wyszla 36,6 potem minute pozniej 36,7 a potem 36,8 a za czwartym razem znowu 36,7 .