Przewlekłe infekcje pomóżcie 😭😭😭
-
Laski.. wracam po paromiesięcznej pauzie. Dołączyłam do forum kiedy zaczęliśmy z partnerem starania o dziecko, wtedy nie wyszło.
Teraz myślałam że wrócę wyczekiwać 2 kresek razem z wami a moim pierwszym postem nie będzie ten który wlasnie piszę.
Do rzeczy. Od 2 lat cierpię na przewlekłe infekcje - różne, drożdżakowe i bakteryjne. Podczas stosowania flukofastu przez pół roku zero objawów, było ok. Wymaz ok. Zaczelismy starania. Sprawy sie pokomplikowały - zaprzestaliśmy, nastepny cykl bum infekcja. Tym razem bakteryjna. Leki. Cyk jest super, wymaz czysty. Tydzien po wymazie świąd 🤦♀️🤦♀️🤦♀️ ginekolog dał mi lek, probiotyk i... zyrtec. Rozłożył ręce i mówi że jedyne co mu przychodzi do głowy to alergia na nasienie. Ta teoria do mnie nie przemawia. Przepraszam za bezpośredniość ale pozostałe z moich śluzówek tez mają z nią styczność i nic.
O dziwo pół cyklu ok.. poniosło nas z tego szczęścia i na płodne poszaleliśmy no i co? Wróciło dzisiaj świąd, zaczerwienienie.
Nosze 100% bawełniane majtki, myje sie szarym mydłem. Mocz i krew robiłam dawno ale w pon ide po skierowanie na badanie. Poradźcie mi co mam badać. Gdzie szukać problemu. Mam dosyć. -
Razem z Tobą partner miał też leczenie? Może to nie kwestia alergii tylko kwestia jakiejś paskudy u partnera?. po lekach Ty masz osłabiony organizm i może dlatego coś się dzieje?
Robiłaś może krzywą glukozowa i insulinową? Ostatnio moja dentystka apropos rozmowy o grzybicy języka i nalotach na języku mówiła, że często właśnie miała infekcje intymne a jak zdiagnozowała IO i wdrożyła metformine i dietę z niskim IG to te infekcje minęły. -
Ważne żeby przeleczyć obu partnerów, może też probiotyki ginekologiczne włączyć i doustne i dopochwowe. I szare mydło bym odstawiła bo ma silnie zasadowe pH a potrzebne jest kwaśne by mieć dobrą ochrone przed drobnoustrojami.
SzuumFal lubi tę wiadomość
-
Avonid wrote:Laski.. wracam po paromiesięcznej pauzie. Dołączyłam do forum kiedy zaczęliśmy z partnerem starania o dziecko, wtedy nie wyszło.
Teraz myślałam że wrócę wyczekiwać 2 kresek razem z wami a moim pierwszym postem nie będzie ten który wlasnie piszę.
Do rzeczy. Od 2 lat cierpię na przewlekłe infekcje - różne, drożdżakowe i bakteryjne. Podczas stosowania flukofastu przez pół roku zero objawów, było ok. Wymaz ok. Zaczelismy starania. Sprawy sie pokomplikowały - zaprzestaliśmy, nastepny cykl bum infekcja. Tym razem bakteryjna. Leki. Cyk jest super, wymaz czysty. Tydzien po wymazie świąd 🤦♀️🤦♀️🤦♀️ ginekolog dał mi lek, probiotyk i... zyrtec. Rozłożył ręce i mówi że jedyne co mu przychodzi do głowy to alergia na nasienie. Ta teoria do mnie nie przemawia. Przepraszam za bezpośredniość ale pozostałe z moich śluzówek tez mają z nią styczność i nic.
O dziwo pół cyklu ok.. poniosło nas z tego szczęścia i na płodne poszaleliśmy no i co? Wróciło dzisiaj świąd, zaczerwienienie.
Nosze 100% bawełniane majtki, myje sie szarym mydłem. Mocz i krew robiłam dawno ale w pon ide po skierowanie na badanie. Poradźcie mi co mam badać. Gdzie szukać problemu. Mam dosyć.
Stosujecie jakieś nawilżacze ? Może warto o tym pomyśleć ? Drobne i mikro ranki powoduja tez takie objawyo każdy cykl za długo...
obecnie mieszkamy i staramy się w De 🇩🇪
AMH 3,5
Ona 96 r. 👱🏼♀️
On 94 r. 👨🏻
01.2023 - stymulacja CLO+Duphostan.. ❌
05.2023 - rozpoczęcie starań z pomocą medyczną
16.08.2023 - histero-laparoskopia - 👍🏻✅
🙏🙏🙏 -
Partner brał ze mną flucofast na infekcje grzybiczą pół roku. Przy infekcji bakteryjnej gardnerellą nie dostał nic.. poszedł na wymaz ale lekarz powiedział że póki na prąciu nie ma zmian to w wymazie nie wyjdzie nic i tyle 🤷♀️🙈
A widzicie a ja znowu slyszalam ze przy infekcjach te szare najlepsze 🙈 wlasnie to zaproponował ten lekarz chłopaka. Polecacie w takim razie coś do mycia okolic intymnych? Wczesniej używałam Ziaji ale kiedy zaczal sie problem z infekcjali to mialam wrażenie że zaognia ten stan zapalny i prawde mówiąc boje sie kupować czegokolwiek.
Tak przy stosunkach używaliśmy żeli z unimila ale od pewnego czasu dobranie żelu to jakaś masakra. Po pierwsze podczas sexu zaczynają się jakby lepić i wysuszają jeszcze bardziej. Żele które nigdy nie wywoływały u mnie alergii ani podrażnień nagle zaczęły sprawiać że podczas sexu aż mnie wszystko paliło..
Kiedy mam pauzy miedzy tymi stanami infekcyjnymi to powiem szczerze że żele są totalnie zbędne i jestem nawilżona aż nadto 😅 nigdy wcześniej (przed tymi infekcjami) nie używałam żeli i było wszystko ok.
Jeśli polecacie jakiś żel przy takich problemach to też chętnie skorzystam.
Dodam ze problemy ZAWSZE (jeżeli już się pojawiają) pojawiają się dopiero po owulacji 🤷♀️ niezależnie od tego czy używaliśmy prezerwatyw, czy były stosunki czy tez ich nie było..Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2023, 12:44
-
Tak.. ostatnie cytologia była ok. Lekarz napisał zebym zbadała jeszcze CRP.
Mam nadzieję że teraz coś wyjdzie i zaczniemy dochodzić dlaczego tak się dzieje.. strasznie mnie to wszystko przytłacza.. ostatnie dwa dni przeryczałam, miało być ok a wyszło jak wyszło. -
Jeśli chodziło nawilżacze to u mnie sprawdzily się na bazie wody. Też stosowałam unimil, taka niebieska tuba. On był na bazie wody. Teraz kupuje w De ale tez w dalszym ciągu na bazie wody.
Odstaw w szczególności wszystkie mydła i płyny, jak już musisz to myj tylko wargi większe, ale tylko w dni okresowe czy w celu odświeżenia po seksie (jak kto potrzebuje koniecznie) i nie myła się w środku. Bo to często się słyszy. To po prostu zaburza całą florę. Ja tak robię i minely mi infekcje. Po ❤️ najczęściej rano prysznic szybki i do pracy.o każdy cykl za długo...
obecnie mieszkamy i staramy się w De 🇩🇪
AMH 3,5
Ona 96 r. 👱🏼♀️
On 94 r. 👨🏻
01.2023 - stymulacja CLO+Duphostan.. ❌
05.2023 - rozpoczęcie starań z pomocą medyczną
16.08.2023 - histero-laparoskopia - 👍🏻✅
🙏🙏🙏 -
Miałam ten sam problem, niestety również nie do rozwiązania.
Po setkach tabletek kuracjach pólrocznych, badaniach wszystkiego co się tylko da stwierdzono, że taka moja uroda 🙈
zaczęłam bacznie się obserwować i niestety jak sobie pofolguję ze słodyczami infekcja wraca, w momencie kiedy nie nadużywam czekolady🤣 jest okej i święty spokój. Nie słodzę kawy, herbaty nie piję słodzonych napojów, niestety jest to spore wyżeczenie ale skuteczne, wolę to niż ciągłą infekcję -
czaranna wrote:Miałam ten sam problem, niestety również nie do rozwiązania.
Po setkach tabletek kuracjach pólrocznych, badaniach wszystkiego co się tylko da stwierdzono, że taka moja uroda 🙈
zaczęłam bacznie się obserwować i niestety jak sobie pofolguję ze słodyczami infekcja wraca, w momencie kiedy nie nadużywam czekolady🤣 jest okej i święty spokój. Nie słodzę kawy, herbaty nie piję słodzonych napojów, niestety jest to spore wyżeczenie ale skuteczne, wolę to niż ciągłą infekcję
Nie słodzę od lat, kiedy się zaczęło nie jadłam słodyczy w ogole bo bylam w treningu. Nie zauważyłam różnicy. Nie piłam też alko, nie paliłam.
-
Dostałam wyniki wszystkich badań.. d3 praktycznie nie mam 🤦♀️ reszta wskazuje na długotrwały stres, w którym zgadzam się że jestem i przed którym nie mogę uciec. Nic wskazującego na stan zapalny organizu.. powiedzcie mi czy jest szansa że problem z nqwracającymi infekcjami powoduje wlasnie stres?
-
A ja się wtrącę 🙂 u mnie również pojawiały się dosłownie co dwa tygodnie infekcje. Wymazy były ok. Próbowałam i szarego mydła, i specjalnych płynów do higieny intymnej ale wszystko nawracało. W końcu zaczęłam myć się samą wodą, odstawiłam słodycze i na razie mam spokój. Więc nawet jeśli cukier masz w normie i jesteś szczupła, a lubisz sobie pojeść słodkości, to przyczyną mogą być właśnie one
-
Avonid wrote:Laski.. wracam po paromiesięcznej pauzie. Dołączyłam do forum kiedy zaczęliśmy z partnerem starania o dziecko, wtedy nie wyszło.
Teraz myślałam że wrócę wyczekiwać 2 kresek razem z wami a moim pierwszym postem nie będzie ten który wlasnie piszę.
Do rzeczy. Od 2 lat cierpię na przewlekłe infekcje - różne, drożdżakowe i bakteryjne. Podczas stosowania flukofastu przez pół roku zero objawów, było ok. Wymaz ok. Zaczelismy starania. Sprawy sie pokomplikowały - zaprzestaliśmy, nastepny cykl bum infekcja. Tym razem bakteryjna. Leki. Cyk jest super, wymaz czysty. Tydzien po wymazie świąd 🤦♀️🤦♀️🤦♀️ ginekolog dał mi lek, probiotyk i... zyrtec. Rozłożył ręce i mówi że jedyne co mu przychodzi do głowy to alergia na nasienie. Ta teoria do mnie nie przemawia. Przepraszam za bezpośredniość ale pozostałe z moich śluzówek tez mają z nią styczność i nic.
O dziwo pół cyklu ok.. poniosło nas z tego szczęścia i na płodne poszaleliśmy no i co? Wróciło dzisiaj świąd, zaczerwienienie.
Nosze 100% bawełniane majtki, myje sie szarym mydłem. Mocz i krew robiłam dawno ale w pon ide po skierowanie na badanie. Poradźcie mi co mam badać. Gdzie szukać problemu. Mam dosyć.
Proponuje zrobić naturalne oczyszczanie organizmu z bakterii, grzybów i wirusów.
Niestety po leczeniu antybiotykami wirusy itp lubią nawracać 🤷🏻♀️👩🏻
32 lata- AMH 2,97
Kariotyp ok
jajowody drożne
Owulacje potwierdzone
👦🏼
33 lata
Kariotyp ok
Obniżone wartości nasienia
Morfologia 2%
❄️❄️❄️❄️ zamrożone
Transfer 🗓️ 29 października
5dpt ⏸️
10dpt 103 mIU/ml
14dpt 1335 mIU/ml -
Spróbuj stosować probiotyk, ale przynajmniej przez trzy miesiące. Grzybice nawracają często przez zły stan naszych jelit, np. po długotrwałym stosowaniu antybiotyków, niewłaściwej diety itp.
-
Hej.
Polecam odstawić słodycze i produkty mleczne typu jogurty, kefiry itd... bo to pożywka dla bakterii. Jako nawilżacz polecam żel feminum mozna go kupić w aptece. Mi poleciła go moja ginekolog.
Dodatkowo polecam kupić jakiś zestaw witamin aby zwiększyć odporność organizmu 🙂
Mi takie rozwiązanie bardzo pomogło ☺️ bo tez miałam kiedyś problem z infekcjami.
Ona: 34lat , On: 33lat
Starania o dzidziusia od marca 2020r.
ON - badanie nasienia Ok.
Morfologia -3%.
ONA:
08.2019- konizacja szyjki macicy (powód: dysplazja,CIN3)
Niedoczynność tarczycy - tabl. Euthyrox 25.
Małopłytkowość nieokreślona - PLT miedzy 70-90 tyś.
12.2022- histeroskopia i laparoskopia - wykryta endomatroza małego stopnia. Ogniska usunięto.
Jajowody drożne.
Badania:
AMH- 1,6
ANA1 - dodatnie.
ANA3- ujemne.
P/C przeciwplemnikowe- nie wykryto.
KIR Bx brak 2DS3
Cross Match OK
Allo MLR 30 %
Cytokiny rozjechane
1 IUI : 25.05.2023- ❌😞
2IUI- 17.06.2023- ❌ 😞
3IUI 4.09.2024- ✅ 🍀🙏
25.09 test⏸️🤩❤️🙏🍀
B-HcG - 1684mlU/ml🍀😍
Wizyta potwierdzającą 3.10- Wszystko Ok. Mamy serduszko ❤️😍
25.10 - 2,5cm szczęścia ❤️😍 wszystko ok❤️
1 prenatalne 22.11🍀🙏 Wszystko OK ❤️🙏 ❤️
"Trzeba wierzyć, że sie uda... " -
Jeśli chodzi o spoko żel i płyn do higieny intymnej to polecam ten z your Kaya. Na bazie wody więc jest spoko. A jeśli chodzi o infekcje to sikaj po stosunku. Oczywiście odczekaj z 15 minut żeby te silniejsze plemniki miały szansę dopłynąć a później idź sikać.🧍🏻♀️'97 PCOS, niedoczynność tarczycy
🧍🏽♂️'94 morfologia 1%, słaba ruchliwość i żywotność
👩🏻🤝👨🏽 uszkodzone geny odpowiedzialne za trawienie glutenu i laktozy
starania od 11.09.2021
11.03.2022➡️INVIMED Poznań
➡️14.06.2023 IUI ❌
➡️17.07.2023 IUI ❌
16.08.2023➡️MedART Poznań
➡️11.10.2023 punkcja➡️18🥚➡️10❄️
➡️27.11.2023 FET PGT-A❄️5.1.1 7dpt beta 8,79, prog 99,1 8dpt beta 13,75 11dpt beta 28 17dpt 8,05 CB 💔
➡️28.12.2023 biopsja+endometrium scan➡️staphylococcus aureus+enetrococcus faecalis➡️3msc probiotykoterapi
➡️05.2024 naturalsik(06.05 3+5) beta 159,14 prog 15,9 (07.05 3+6) beta 232,27 (10.05 4+2) beta 1027,69 prog 47,4 (17.05 5+2) beta 15519,62 prog 22,1 (21.05 5+6) mamy ❤️ (12) prenatalne będzie 🩷 (17+3) pierwszy kopniak
Zostało 9❄️
-
Bawełniana bielizna najlepiej nie stringi, ograniczenie słodyczy, jedzenie jogurtów naturalnych plus u mnie sprawdza się do mycia lactacyd (po innych markach mam uczucie ściągnięcia i świądu).
Mamaginekolog zaleca spanie bez majtek (ja śpię w piżamach z krótkimi luźnymi szortami).
Od studiów jak tylko czuje jakiś dyskomfort w pochwie to wkładam do pochwy trochę jogurtu naturalnego (i to nie żart 🫣) słyszałam kiedyś od kogoś taki sposób i u mnie super się sprawdza. Jak jogurt nie daje rady co zdarza się bardzo rzadko to posiłkuje się globulka bez recepty canesten albo gynoxin uno.29.04 ⏸ (22 dc)
05.05 💉 Beta HCG 158 mlU/ml (28 dc)
08.05 💉 Beta HCG 579 mlU/ml (31 dc)
18.05 🍤 5t5d CRL 0,28 cm, FHR 101 u/min
25.05 🍤 6t5d CRL 1 cm, FHR 136 u/min
07.06 🍤 8t4d CRL 2,31 cm
21.06 👶10t4d CRL 4,5 cm, FHR 175 u/min 🩷
07.07 👶12t6d CRL 7 cm, FHR 163 u/min
02.08 👶16t4d 189 g
30.08 👶20t4d 404 g, FHR 144 u/min
27.09 👶24t4d 918 g
24.10 👶28t3d 1570 g
14.11 👶31t3d 2002 g
05.12 👶34t3d 2700 g
21.12 👶36t5d 3300 g
04.01.24 r. 👶38t5d Marcelina 🩷 3400 g, 57 cm
👩 39 l 🧑 47 l
Styczeń'23 💔 cb 6 tc
Marzec '22 💔 7/9 tc łyżeczkowanie
Styczeń '22 💔 cb 5 tc
Grudzień '21💔 9/10 tc łyżeczkowanie
Luty/marzec'23- szczepienie limfocytami partnera.
Maj'23- szczepienie limfocytami partnera w 7 tc.
-