X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

śluz owulacyjny

Oceń ten wątek:
  • rudaa21 Znajoma
    Postów: 20 1

    Wysłany: 12 września 2013, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś jest mój trzeci dzień cyklu. Regularnie mierzę temperaturkę, zażywaam kapsułki z wiesiołka. Kwasik foliowy również, ginekolog zalecała. Tylko mam problem, mówią, że temperaturę trzeba mierzyć o tej samej godzinie, ja pracuje w systemie czterozmianowym takze mam z tym prolblem, ogólnie mierzę o 5 ej rano ale jak wracam z nocki, to dopiero jak się obudzę nie wstając z łóżka, myślę, że to nie jest jakis problem?

    rudaaa
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2013, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co pamiętam to zalecane jest mierzenie temperatury o tej samej porze, bo mierzenie o roznych porach moze dawac błedne wyniki- im pozniej, tym temperatuta jest wyższa.
    Ale wyczytałam tez ze robi sie ją po co najmniej 3 godzinach snu, wiec nie wiem czy w takim wypadku ta godzina ma takie samo znaczenie.
    Moze poczekac na odp kogos bardziej doświadczonego:)

    weronika86 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 września 2013, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie np dziś już zniknał sluz płodny/ pozostał kremowo-wodnisty/ ale za to z dnia na dzien, druga kreska na tescie owulacyjnym jest coraz ciemniejsza- dzis juz prawie tak samo ciemna jak kontrolna. Tak więc mam nadzieje ze dzis lub jutro bedzie pozytywny test i najpózniej w niedziele owulacja:)
    Chociaż jak patrzę na moją temperaturę to jakoś nie chce mi się wierzyc ze ciaza biochemiczna mimo ze baaaardzo wczesna nie pozostawiła zadnych sladów- temperatura skacze jak szalona, choc nie przekracza jak na razie podstawowej temperatury ciała/ 36.5/, ale za to co jakis czas szybuje w dół.
    Być może to jest kwestia brania luteiny przez 2 dni i poprzestawiania czegoś...sama juz nie wiem.

  • ma-mu-du Debiutantka
    Postów: 10 12

    Wysłany: 13 września 2013, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja mam w ogóle mało śluzu.. jak brałam tabletki anty, to musiałam się wspomagać lubrykantem, teraz podczas współżycia jest ok, ale np. n papierze nie zaobserwuje, muszę włożyć palec do środka. A poza tym zazwyczaj jest go mało, jest suchy lub ewentualnie kremowy. Biorę cyclodynon (niepokalanek mnisi).

    termin 9 marca 2015

    ckaiugpjlkvq9l0q.png
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 16 września 2013, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny proszę Was wytłumaczcie mi jak to jest 12 wrzesnia czułam typowy ból owulacyjny, a od wczoraj tj od 15 mam taki piekny rozciągliwy śluz i dziś tez rozciągliwy. Jak to jest z tą owulacją kiedy ona nastapiła wtedy gdy był ból czy teraz gdy jest taki śluz. i kiedy najlepiej się kochac?

    Ja jestem jakaś zielona w tym i nie mogę sobie uświadomoć które dni byłyby najlepsze.

    klz98u696p33kjce.png
  • m_d_f Autorytet
    Postów: 1772 767

    Wysłany: 16 września 2013, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszelkie bóle okołoowulacyjne nie świadczą o samej owulacji. Dlatego nie można wytyczać na ich podstawie momentu owulacji. U kobiet, które je w ogóle odczuwają najczęściej raczej przepowiadają zbliżającą się owulacje, niż są jej wynikiem. Ale mogą też występować już po odbytym jajeczkowaniu.

    A najlepszym momentem na rozpoczęcie starań jest początek dni płodnych, czyli dzień w którym pojawia się śluz dobrej jakości - rozciągliwy (lub wodnisty) i mniej lub bardziej przejrzysty.

    weronika86 lubi tę wiadomość

    Starania o drugie dziecko

    HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
    Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
    Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)

    Hormony w normie
    LH:FSH poniżej 0,6 (?)
    AMH w normie (2,39 ng/ml)
    TSH w normie

    Diagnoza:
    Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
    Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019

    Leczenie:
    Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
    Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
    Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
    Zamrożony 3AB
  • slash Autorytet
    Postów: 3192 6436

    Wysłany: 16 września 2013, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje za odp.

    klz98u696p33kjce.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2013, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześc dziewczyny :-) jestem Magda mam 23 latka i jestem nowa. Patrze że potraficie poznawać szyjke macicy może to śmieszne ale jak to zrobić ?

  • weronika86 Autorytet
    Postów: 5828 6377

    Wysłany: 17 września 2013, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobasek co dokladnie chcesz wiedziec? Otoz tak codziennie o tej samej porze, najlepiej ok 17.oo, z rana czy w ciagu dnia szyjka moze zmieniac polozenie. Najlepiej badac po siusiu, przykucnac i wlozyc palca wskazujacego do pochwy..bardziej po lewej stronie wyczujesz taka kuleczke...to wlasnie jest szyjka...Jesli nie szyjka znajduje sie u mnie na pol palca to jest nisko, jesli na 3/4 dlugosci palca to jest srednio wysoko lyb wysoko kiedy nie moge jej prawie dotknac i musze spychac ja miesiniami. Jesli chodzi o twardosc- to twarda jak kamien- twarda
    ani nie twarda ani miekka- srednia
    miekka, wtedy kiedy przy dotyku daje wrazenie gabki czy cos w tym stylu. Jesli chodzi o otwarcie to na samym srodku szyjki wyczujesz taki cypelek...jesli jest zamkniety to nie wsuniesz tam opuszka palca...jesli jest srednio otwarty to czujesz opuszkiem otwarcie ale nie mozesz wsunac opuszka, otwarta szyjka jest wtedy kiedy mozesz wsunac opuszek palca 9 delikatnie) i najlepiej obciac paznokcie, zeby sie nie zachaczyc. Sama u siebie musisz rozpoznac kiedy u ciebie jest ona nisko i kiedy wysoko...pierwszy cykl jest ciezki, ja nabralam wprawy przy 3im cyklu. Jak bedziesz miala pytania to wal smialo! mam nadzieje, ze za bardzo nie namieszalam...badanie szyjki zawiera mnostwo informacji, postaralam sie jedynie troche skrocic ;)

    Modelka lubi tę wiadomość

    5f81898964.png
    14ed59f4a5.png
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5673

    Wysłany: 17 września 2013, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe, z tym położeniem szyjki to różnie bywa, u mnie akurat jest na prawo ;).
    Ja też z początku nie rozumiałam jak się bada szyjkę, nawet nie wiedziałam, że mogę to robić sama w domu!
    Na początku pewnie nie będziesz wiedziała co to za położenie, które właśnie wymacałaś, ale tak jak napisała weronika, jeśli będziesz to robić regularnie, to już przy drugim cyklu zauważysz, że to ma sens i że położenie szyjki współgra z aktualnym momentem cyklu.

    Jeżeli chodzi o sięganie do szyjki, to ja mam tak samo - jeśli ledwo włożę palec i od razu ją czuję, to jest nisko (przeważnie tuż po okresie), jeżeli jest już wyżej, ale sięgam, to średnio, a jeśli na tyle wysoko, że naprawdę muszę głęboko wepchać tego palucha, to już wysoko.

    Najciężej chyba jest określić otwartość i miękkość, trzeci cykl badam szyjkę, a nadal mam z tym problem, chociaż akurat jak była owulacja, to czułam różnicę, tj. nie miałam wątpliwości co do tego, że szyjka się otworzyła.

    Uff, oby były skutki tego otwarcia ;).

  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5673

    Wysłany: 17 września 2013, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Możesz sobie zerknąć na mój wykres (miniaturka pod postem, kliknij w nią), badałam szyjkę prawie przez cały cykl, obejrzyj sobie jak zmienia się jej położenie w zależności od danego dnia cyklu :).

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2013, 01:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje dziewczyny :-) kurczę nie robiłam tego nigdy wczesniej , teraz 3 raz badałam sama i za 3 razem wyczułam taką jaką krostkę i troszkę się boje już bo w poprzednich 2 razach nic takiego nie czułam...

  • Coccolina Ekspertka
    Postów: 182 65

    Wysłany: 19 września 2013, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli wyczułaś taką krostkę to prawdopodobnie albo masz twardą szyjkę albo najdalej średnią. Nie przejmuj się tą krostką! Ona może ci nawet pomóc w okeśleniu miękkości szyjki. To jest po prostu zakończenie ujścia szyjki i im ona jest twardsza, tym bardziej jest ta "krostka" wyczuwalna :) Wszystko dobrze :) Zobaczysz, że jak szyjka będzie rozpulchniona to już nie będziesz czuła tej krostki :)

    85993e3kq2qy7eit.png
    f2wl3e5ey3ftig7q.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 19 września 2013, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobasek ja też wyczuwam czasem krostkę na szyjce, ale nie zawsze... tylko bliżej dni płodnych... myślę, że to nic złego, bo nie raz po tym byłam u gina i nic nie zauważył, no przynajmniej nic nie powiedział, że coś tam niepokojącego rośnie. Najlepiej wspomnieć o tym na wizycie u lekarza. Pierwszy raz jak ją wyczułam przerażona pobiegłam do gina pierwszego lepszego... ale okazało się, że to był totalny idiota dosłownie mnie wyśmiał, że tam nic nie ma a w dodatku stwierdził, że niemożliwe żebym palcem dotknęła szyjki, bo żeby dotknąć trzeba mieć palce jak u skrzypaczki a ja mam nadwagę czyli nie mam palców cienkich i długich. Miałam ochotę mu przywalić 0am.gif 2krzeslo.gif
    Ja mam problem z rozpoznaniem czy jest otwarta czy zamknięta :( Możecie mi poradzić jak to rozpoznać 0blush2.gif

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 19 września 2013, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale ze mnie gapa 0fool.gif znalazłam na innym forum jak rozpoznać czy otwarta czy zamknięta...

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • Martynika Autorytet
    Postów: 3162 5673

    Wysłany: 19 września 2013, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krostką nic się nie martw, też to wyczuwam od czasu do czasu. Ale pilnuj zawsze, żebyś miała czyste ręce i obcięte paznokcie, ja starałam się pilnować, a od wczoraj swędzi mnie tak, że uch... wysłałam właśnie zgłoszenie o zapis do lekarza na jutro. Nie wiem, czy to z tego powodu, ale nic innego mi nie przychodzi do głowy, zawsze jak miałam infekcje, to byłam w stanie je z czymś skojarzyć, np. z niedawną wizytą na basenie, a teraz nic. Także rączki czyściutkie muszą być :).

  • Modelka Autorytet
    Postów: 857 1104

    Wysłany: 24 września 2013, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vanessa wrote:
    Bobasek ja też wyczuwam czasem krostkę na szyjce, ale nie zawsze... tylko bliżej dni płodnych... myślę, że to nic złego, bo nie raz po tym byłam u gina i nic nie zauważył, no przynajmniej nic nie powiedział, że coś tam niepokojącego rośnie. Najlepiej wspomnieć o tym na wizycie u lekarza. Pierwszy raz jak ją wyczułam przerażona pobiegłam do gina pierwszego lepszego... ale okazało się, że to był totalny idiota dosłownie mnie wyśmiał, że tam nic nie ma a w dodatku stwierdził, że niemożliwe żebym palcem dotknęła szyjki, bo żeby dotknąć trzeba mieć palce jak u skrzypaczki a ja mam nadwagę czyli nie mam palców cienkich i długich. Miałam ochotę mu przywalić 0am.gif 2krzeslo.gif
    Ja mam problem z rozpoznaniem czy jest otwarta czy zamknięta :( Możecie mi poradzić jak to rozpoznać 0blush2.gif

    Vanessa, co za idiota z tego ginekologa... Już ja bym chciała zobaczyć, jak oni mają zawsze długie i cienkie palce, jak nas badają... Dla mnie bzdura!

    A z rozpoznaniem to poszukaj wyżej postu weroniki86 - ślicznie to opisała :)

    vanessa lubi tę wiadomość

    zem3upjygjyf6uag.png
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 24 września 2013, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście, że to bzdura... i on przede wszystkim powinien o tym wiedzieć... on w ogóle był stuknięty, bo jeszcze inne idiotyzmy od niego słyszałam, ale nie ma sensu tego przekazywać dalej...

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • rudaa21 Znajoma
    Postów: 20 1

    Wysłany: 24 września 2013, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak to z tym rozciągliwym śluzem jest? On pojawia się w okresie owulacji , prawda? Ja mam mieć ją mniej wiecej za dwa dni(znaczy sie okres płodny) ale od kilku dni mam ten biały, jak hmm...mleko? Martwię się..;/

    rudaaa
  • rudaa21 Znajoma
    Postów: 20 1

    Wysłany: 24 września 2013, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny??

    rudaaa
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ