testowac jutro?
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny, a w szczególności Staraczka23!!
Wydaje mi się, że dziewczyny dobrze radzą, za nim zaczniesz zażywać jakieś antybiotyki zrób test krwi, aby mieć pewność. Z tego co piszesz można wywnioskować, że masz bardzo nieodpowiedzialnego lekarza, który zamiast próbować pomóc Ci uregulować Twój organizm, jeszcze więcej Ci miesza. Ja na Twoim miejscu zastanowiłabym się nad zmianą lekarza. Nie sugeruję, że jest zły, ale może świeże spojrzenie kogoś innego pozwoli lepiej wychwycić ewentualne nieprawidłowości i próbować je pokonać. Wizyta u innego ginekologa chyba nikomu jeszcze nie zaszkodziła.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę szczęścia! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Staraczko,
Gdyby tempka zaczęła spadać, to byłby bardzo wczesny sygnał, że może być za mało progesteronu (czyli, że lekarka powinna zalecić Ci więcej luteiny).
A gdy utrzymuje się na mniej więcej stałym poziomie, to możesz być spokojna, że Maluszek prawdopodobnie ma się dobrze
Ale Ci dobrze Mam nadzieję, że niedługo też poinformuję Was o takiej radosnej nowinie.
Dbaj o siebie, Staraczko i o Dzidziusiaagania lubi tę wiadomość
"Zamienię pustynię na pojezierze,
a wyschniętą ziemię na wodotryski." Iz 41,18
-
nick nieaktualnyDziękuję za info chociaż powiem ci domyslalam sie ale zobacz jak mi temp skacze teraz po wykresie mogla bym rzec ze wypada na 3 zagniezdzenia haha i właściwie myslalam po okresie nie bede mierzyc przez miesiac, u lekarza bede 28stycznia ale mam straszne obawy
no nic musze wytrzymać a luteine mam 50mg rano i 50 wieczorem lekarz mowil ze teraz bedzie dobrze, mialam badany progesteron 21dc i PRL lekarz również twierdził ze piękne wyniczki.
Ja wam życzę z całego serca abyście mialy upragnione maleństwo i żeby żadna z was nie przeżyła tego co ja w październiku ten miesiąc wyleciał mi doslownie w 2014r -
Wg. mnie wykresik masz super. Progesteron rośnie, więc tempkę winduje do góry. Świetnie.
A skoro wyniki dobre, to rewelacja
Życzę Ci spokojnego i radosnego oczekiwania na Maluszka
I żebyś już nigdy nie przeżyła tego, co w październiku... ale też żebyś wyciągnęła z trudu i bólu jakieś dobro. Nie wiem jakie. Ale rok temu straciłam synka, więc wiem co mówię. Da się w ogromie bólu znaleźć dobro i radość. Ja doceniłam jeszcze bardziej każde małe życie. I chcę od początku całym sercem cieszyć się małym Skarbem... i traktować jak niezasłużony dar... nie wiem na jak długo..."Zamienię pustynię na pojezierze,
a wyschniętą ziemię na wodotryski." Iz 41,18
-
nick nieaktualnyPieknie to napisalas dziekuje, dzisiaj mialam temperature 35,68 troche sie martwie ale czytalam ze przy niedoczynności może byc nizsza no nic zaczekam do 28stycznia na wizyte, ja każdej kobietki poronienie przeżywam jak czytam, kiedys myslalam jeju zdarza się nie tylko tą to spotyka a jak juz mi sie przydarzyło to wiem co to za ból i klebiace sie myśli nawet teraz mam rozne obawy
-