7 tydz. 4 dzień, beta hcg 36 600, brak zarodka
-
WIADOMOŚĆ
-
Pisałam właśnie w innym wątku. Dziś mam usg o 17:40, lekarz dziś powiedział, że jeśli beta wzrosła to może wszystko jest w porządku. Idę w zupełnie inne miejsce na badanie i nie będę nic mówiła, powiem tylko, że chcę potwierdzić ciążę, zeby nie sugerować diagnozy. Na samą myśl trzęsą mi się nogi...
dziś jest 9 tydz. i 0 dni. Tak bym chciała, żeby wszsytko było dobrze... -
nick nieaktualny
-
Kochana jejku trzymam z całych sił kciuki, wiem jak się denerwujesz, oby to był najpiękniejszy dzien w Twoim życiu i wielki kamien spadl z serca!!!! Napisz nam jak tylko wrócisz, bede zagladac co chwile po 18 Czuję że wszystko bedzie dobrze, taka piekna beta!!!
-
nick nieaktualny
-
Dziękuję Wam za wsparcie. Niestety jeszcze mi się przyda. Wczoraj ugieły mi się nogi - wygląda na to, że to zaśniad groniasty...
Lekarka, aż wołała drugiego lekarza, bo nigdy w życiu nie widzieli "czegoś takiego" w macicy. Podobno tworzy się to w przypadku, gdy dwa plemniki zapłodniły komórkę - zamiast bliźniaków tworzy się patologia i rozrastają różne tkanki, nastraszyła mnie, że muszę dostać chemioterapię, że to jest postać nowotworu, która daje łatwo przerzuty na płuca, mózg itp. że trzeba być do końca życia pod kontrolą lekarza...
Jestem załamana, za 4 miesiące miałam brać ślub, który miał być przełożony z powodu ciąży nie choroby..
Najgorsze jest to, że dzwoniłam dziś do 12 szpitali w Warszawie i wszsytkie odmówiły mi przyjęcia, bo jest za dużo osób na oddziałach.. Czyli połóż się i czekaj aż umrzesz.
Z łaski swej po półgodzinnej rozmowie zgodzili się w jednym przyjąc mnie na konsultację, ale z zastrzeżeniem "broń Boże brać torbę do szpitala". W jakim kraju my żyjemy.... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Jestem w szpitalu na starynkiewicza. Wczorej znalezlo zarodek z bijacym serduszkiem dzis juz serduszko nie bije.zaśniad groniasty jest coraz bardziej rozrosniety wiec pewnie dziecko nie mialo sie jak rozwijac.. czekam na zabieg aktualnie.trzymajcie kciuki zebym przez to przeszla..
-
nick nieaktualny
-
Głowa do góry kochana, wygląda na to, że skoro był zarodek to zaśniad częściowy czyli nie tak żle w całej tej okropnej sytuacji.
Bardzo Ci współczuję, mam nadzieję, że szybko się pozbierasz i zaczniesz walkę o maleństwo. Każda taka przykra sytuacja nas umacnia i stajemy się bardziej zdeterminowane. Trzymam za Ciebie kciuki